Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

15/02 (PUSH)
Dieta:
Bilans dnia: 1,887kcal/161B/92T/102W
Śniadanie: 2 jajka smażone na maśle + warzywa: 260 kcal/20B/19T/3W
Drugi: twaróg półtłusty z jogurtem naturalnym + 2 wafle ryżowe z masłem i warzywami: 394 kcal/39B/13T/28W
Obiad: łosoś, ziemniaki z piekarnika, kapusta kwaszona, keczup: 788kcal/55B/40T/53W
Czwarty: połowa sernika na zimno (ser twarogowy, mleko, owoce, słodzik, żelatyna): 214kcal/22B/6T/17W
Kolacja: sałatka z tuńczyka z wody (tuńczyk, jajko, ogórek, cebula, łyżka majonezu): 231 kcal/26B/14T/1W

Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps)
Witamina D3 5000 IU
Vitamin & miner mega (po 1 caps)
Purple Wraath (15g) w trakcie treningu
Spalacz VPX Ultrahardcore (dawka 2 caps rano i 2 popołudniu).
DAA (1 cap rano + 1 cap wieczorem)

Trening: PUSH (klatka, triceps, interwały)
Poczułem prawy bark w trakcie rozgrzewki (bardzo bolesne ukłucie) i potem cały trening baaaardzo asekuracyjnie z ciężarami (na 60-70% możliwości)…. Zdrowie najważniejsze!

Trening siłowy poprzedzony rozgrzewką (bieg 11 km/h lvl 1 + ćwiczenia wymachowo gibkościowe ze szczególnym uwzględnieniem górnej partii).
Po treningu siłowym interwały 20min: wejście 10.5 km/h lvl1, interwały właściwe (na przemian 13 km/h lvl3.0 oraz marsz 6.3 km/h lvl3.5), zejście od 13km/h lvl 3 do 10km/h lvl0.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

16/02 (Bieganie w terenie)
Dieta:
Bilans dnia: 2,084kcal/190B/84T/139W
Śniadanie: 2 jajka smażone na maśle + serek piątnica light z bananem: 349 kcal/31B/19T/13W
Drugi: galaretka z indyka: 129 kcal/28B/2T/0W
Obiad: tatar: 725kcal/53B/24T/72W
Czwarty: łosoś z grilla (resztka z wczoraj) oraz sałatka z tuńczyka z waflami ryżowymi: 406 kcal/30B/15T/36W
Kolacja: sernik na zimno (druga połowa): 214 kcal/22B/6T/17W
Dzisiaj i wczoraj wizyta u rodziców, ale dieta pod pełną kontrolą. Po pierwsze już się przyzwyczaili, że coś dla mnie muszą przygotować. Po drugie miałem swoje zapasy

Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps)
Witamina D3 5000 IU
Vitamin & miner mega (po 1 caps)
Purple Wraath (15g) w trakcie treningu
Spalacz VPX Ultrahardcore (dawka 2 caps rano i 2 popołudniu).
DAA (1 cap rano + 1 cap wieczorem)

Trening: Bieganie w terenie
Pobiegałem zaraz po obiedzie i to był chyba lekki błąd. Pierwsze 5km niezłe: tempo w porzadku i niski, jak na mnie oczywiście, puls (w okolicach 150 bmp). Po 5.5 km trochę mi odcieło prąd. Przeszedłem na interwały (sprinty 40-50s i szybki marsz 1-1.30’)... i tak już do końca

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Marcel_197

Obiad: tatar: 725kcal/53B/24T/72W
[...]
Pobiegałem zaraz po obiedzie i to był chyba lekki błąd.

Faktycznie ciężki obiad jak na bieganie.

Marcel_197

Pierwsze 5km niezłe: tempo w porzadku i niski, jak na mnie oczywiście, puls (w okolicach 150 bmp). Po 5.5 km trochę mi odcieło prąd. Przeszedłem na interwały (sprinty 40-50s i szybki marsz 1-1.30’)... i tak już do końca

Trochę przydługie te "sprinty" jak na sprinty. Widać na wykresie jak się wypalasz. Duże masz to tętno. A spoczynkowe kiedyś mierzyłeś?

Marcel_197

Dzisiaj i wczoraj wizyta u rodziców, ale dieta pod pełną kontrolą. Po pierwsze już się przyzwyczaili, że coś dla mnie muszą przygotować. Po drugie miałem swoje zapasy

Rodzice się przyzwyczajają. Mnie też już nikt nie nie karmi na siłę i nie użala się nad moim menu. Mało tego! Zaczynają pytać i działać. Mama schudła od świąt 6 kg - sama dieta i spacery. Dieta w sensie: rezygnacja ze słodyczy, pieczywa na kolację i unikanie owoców po południu.
Ale z tymi własnymi zapasami to mi zaimponowałeś!

Ciekawe kiedy napiszesz, że zaczynasz obmyślać plan żywieniowy na urlop

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Tętno mam dalej wysokie, ale jak zaczynałem biegać to 5km robiłem ze średnim (!) bmp w okolicach 170. Teraz to będą okolice 150 bmp, więc jest dużo, dużo lepiej. Spoczynkowego nie mierzyłem... cały czas mi to jakoś umyka, ale jak widać puls spada ok. 30 uderzeń na minutę w trakcie minuty pomimo szybkiego marszu. Nie jest to forma olimpijska, ale znaczący progres jest. Z tego się cieszę.

To moje bieganie to raczej dalej na spontanie. Mam zamiar zrobić jakiś plan pod 10km w trakcie urlopu.

Plan żywieniowy na urlop już mam i to dopracowany w szczegółach

. Zapasy wożę do mamy już od jakiegoś czasu.

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Marcel_197
To moje bieganie to raczej dalej na spontanie.

Jak ja tęsknię do takiego spontana... Bez planów, napinki itp. Chyba po tym całym maratonie - jak wytrzymam rygor przygotowań - zarzucę długie dystanse. Będę sobie śmigał 3-5 km, raz w miesiącu 10 km, raz na kwartał 20 km i raz w roku maraton, ale bez żadnych przygotowań. To nie dla mnie. Lubię się bawić biegiem.

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

No właśnie to mi się podoba w tym bieganiu teraz, że mogę robić co mi się żywnie podoba. Niemniej, jak przejdę do realizacji kolejnego etapu to będę musiał trochę ten trening biegowy ogarnąć. Nie będą to przygotowania pod maraton, więc będzie trochę łatwiej, ale ze spontanem się będę musiał pożegnać.

Jeszcze apropos rodziców... moja mama też się zaczęła interesować. Zważyła się ostatnio na tej mojej Tanicie i wiek metaboliczny jej wyszedł 76lat (przy biologicznym 60), więc się mocno przejęła. Nie negowałem zbyt intesywnie tego pojedynczego wyniku, bo jak zgubi 10kg i się przy okazji porusza to będzie zdrowsza. Z dietą będzie u niej problem, bo jej się wydaje, że mało je. Nie przemawiają do niej moje argumenty, że to niestety za dużo na jej wiek, płeć i tryb życia.

...

kuba_n

Ekspert

Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480

MaGor
Marcel_197
To moje bieganie to raczej dalej na spontanie.

Jak ja tęsknię do takiego spontana... Bez planów, napinki itp. Chyba po tym całym maratonie - jak wytrzymam rygor przygotowań - zarzucę długie dystanse. Będę sobie śmigał 3-5 km, raz w miesiącu 10 km, raz na kwartał 20 km i raz w roku maraton, ale bez żadnych przygotowań. To nie dla mnie. Lubię się bawić biegiem.

mamy podobne cele widzę, jak się ociepli to też uruchamiam bieganie na poziomie 3-5km i od czasu do czasu jakieś dłuższe dystanse, ale raczej nie będę chciał przekraczać dyszki

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

kuba_n

mamy podobne cele widzę, jak się ociepli to też uruchamiam bieganie na poziomie 3-5km i od czasu do czasu jakieś dłuższe dystanse, ale raczej nie będę chciał przekraczać dyszki

Ja to bym jeszcze w dół zjechał. Np.
1. Rozgrzewka
2. 1000 metrów na pełnym gazie
3. Rozciąganie

I można sobie dokładać do tego 1 km kolejne setki, kilometry. Ogólnie taki układ jest fajny: dzień szybkości - dzień siły - dzień wytrzymałości - dzień totalnego luzu w biegu. Można biegać Tabatę, Fartleka itp. Ech... Byle do maja.

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

17/02 PULL
Dieta:
Bilans dnia: 2,040kcal/165B/85T/159W
Śniadanie: 2 jajka smażone na maśle: 190 kcal/14B/15T/1W
Drugi: serek piątnica z bananem: 300 kcal/34B/9T/20W
Obiad: kurczak z grilla + ryż + warzywa + orzechy kokosowe: 741 kcal/47B/32T/64W
Czwarty: kefir z odżywką białkową: 256 kcal/29B/10T/16W + pomelo: 190kcal/4B/0T/48W
Kolacja: wątróbka smażona na kokosowym: 326 kcal/38B/19T/1W

Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps)
Witamina D3 5000 IU
Vitamin & miner mega (po 1 caps)
Purple Wraath (15g) w trakcie treningu
Faftaq zalecił kreatynkę... biorę więc 5g po treningu
Spalacz VPX Ultrahardcore (dawka 2 caps rano i 2 popołudniu).
DAA (1 cap rano + 1 cap wieczorem)

Trening: PULL
Trening siłowy poprzedzony rozgrzewką (bieg 11km/h lvl 1 + ćwiczenia wymachowo gibkościowe ze szczególnym uwzględnieniem górnej partii).
Po treningu siłowym interwały 20min: wejście 10.5 km/h lvl1, interwały właściwe (na przemian 13 km/h lvl4.0 oraz marsz 6.3 km/h lvl 4), zejście od 13km/h lvl 3 do 10.5km/h lvl0.