Mam 22 lata. Ćwiczę ponad rok z przerwami. Dotychczas bez żadnych diet, specyficznych planów i skupienia na treningu.
Zacząłem właśnie dietę na masę i przydałoby się podłożyć pod nią odpowiedni trening.
Oto jak to wygląda na tą chwilę:
1. Poniedziałek
*Klata
- Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 10/8/8/6 (z progresją)
- Wyciskanie hantli na ławce skośniej w górę 10/8/8/8 (stały ciężar)
- Rozpiętki hantlami na ławce poziomej 4x10 (stały ciężar)
*Plecy
- Wiosłowanie sztangą w opadzie 12/10/10/8 (stały ciężar)
- Wiosłowanie hantlami w opadzie 12/10/10/8 (stały ciężar)
- Ściąganie wyciągu górnego do klatki 12/10/10/8 (stały ciężar)
- Póki co delikatne martwe ciągi 10/8/8 (nie wiem jeszcze czy plecy pozwalają)
2. Środa
*Triceps
- Wyciskanie francuskie sztangi 12/10/10/8 (stały ciężar)
- Dipsy 12/10/8
- Ściąganie wyciągu górnego 12/10/8 (stały ciężar)
*Biceps
- Uginanie rąk z hantlami stojąc 10/10/8/8 (stały ciężar)
- Uginanie rąk ze sztangą stojąc 10/10/8/8 (stały ciężar)
3. Piątek
*Barki
- Unoszenia hantli bokiem 12/12/12 (stały ciężar)
- Wyciskanie hantli siedząc 12/10/8/8 (stały ciężar)
- Unoszenie do klatki na maszynie Smitha 12/10/8/8 (stały ciężar)
- Unoszenie hantli w opadzie 12/10/8 (stały ciężar)
4. Sobota
*Nogi
- Wyprosty na maszynie 15/15/15 (stały ciężar)
- Przysiady na maszynie Smitha 12/10/8/6 (progresja)
- Wykroki chodzone z hantlami 10/10/8/8 (stały ciężar)
- Zginania na maszynie 15/15/15 (stały ciężar)
Dodam, że na siłowni najmniejszy talerzyk ma 2.5 kg więc progresja musi iść o 5 kg przynajmniej :s Wybór obciążeń hantli również nie jest rewelacyjny 5/10/12/troszkę lżejszy/17.
Proszę o sugestie i propozycje ewentualnych zmian ćwiczeń bądź ilości serii / powtórzeń.