Wznawiam prowadzenie dziennika. Ze względu na sporą ilość zmian w moim życiu musiałem zmienić dyscypliny. Odpadło mi Taekwondo Olimpijskie i ergometr wioślarski. Trenowałem do tej pory tylko pływanie i efektem jest mocny spadek formy i przybranie wagi. Do tego tryb życia i jedzenie w Seminarium Duchownym zrobiły swoje. Teraz jeszcze dołożę sobie bieganie.
Cele:
1. Odzyskać dobrą formę w pływaniu
2. Schudnąć
Planowy tydzień treningowy:
wtorek - basen
czwartek - bieganie
sobota - bieganie na podbiegach
09.01.14 (wtorek):
Około 30 minut biegania. Ciężka trasa. Suma podbiegów większa niż płaskich fragmentów i zbiegów.
Najgorzej nie było. Zrobiłem 3 pełne kółka na tej pętli takiej. Zobaczymy co będzie dalej.