SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 251748

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Ja mam do wykonania trzy dłuższe biegi. Dzisiaj w planie 7km, w 1 święto 8km oraz w piątek 9km. Treningi niestety jutro, piątek oraz niedziela o ile dam radę. Siłka w Święta zamknięta kompletnie. I tak już w domu krzywo patrzą. W końcu zrozumieją.
Co do jedzenia to ograniczę słodkie, chociaż serniczek teś iowej raczej pójdzie. Pierniki znudziły mi się już przez samo ich robienie. Ok 8kg ciasta w Dublinie oraz kokejne 3kg na krajankę wczoraj już w Polsce.
Śledzie, karp, kapusta jakakolwiek oraz barszcz pójdą. Reszta może nie istnieć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12071 Napisanych postów 30493 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130564
Gwid - ten nieudany filmik z podciągania.
Ładne , szybkie podciągania - a nieudany gdyż zabrakło 5-go powtórzenia?
Silny jesteś (chyba nigdy nie byłem taki).
Widać, że trenujesz!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
co do podciągania ,to wiem ze to niełatwe bo sam mam z tym problem z moją wagą
ale postaraj sie ściągnąc barki w dól ,tak żeby tez wypiąc podczas podciągania klatkę w strone drązka ,bo masz tendencje do garbienia plecow i wyciągania barkow przód-gora/ to tez jest dla barkow niebezpieczne:) a ogolnie to jest POWER!

wesołych świat i smacznego jajka :)

Zmieniony przez - CZUNGA w dniu 2013-12-23 14:25:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 118772
23-12-2013 r. DT
cykl HST 5 rep - 85% - środek mikrocyklu

dostarczono 3026 kcal
b: 230 g (30%) ww: 287 g (38%) tł: 106 g (32%)

rozgrzewka - bieg 7 min.
rozciąganie trenowanych grup mięśniowych - 10 min
nie wliczam rozgrzewek przed każdą nową partią, podaje tylko serie właściwe

MC - 145,125,125 x 5 - sierota źle policzyłem ciężary i w pierwszej turze targnąłem o 20 kg za dużo wstawiam do oceny filmik. wiem że nie jest jeszcze idealnie ( chociażby głowa i za płytki przysiad) ale i tak już dzięki wytycznym jest wg mnie całkiem nieźle. nie jest to bałwochwalstwo ale na serio odczuwam znacznym postęp - BRAK BÓLU KRĘGOSŁUPA łatwiej jest mi opuszczać i mieć plecy prosto niż ciągnąć ale tak chyba każdy ma. do tego dochodzą pogięte gryfy - strongmeni z mojej siłki ponakładają po 180-240 kg na nie i gną wp***u.... bez pasków nie utrzymasz bo się okręcają.





Podciąganie - z obciążeniem 15 kg 3 serie robocze, fajnie do końca na proste ręce i do góry. starałem się szerzej chwytać i postępować z waszymi wytycznymi tzn. bez machania głową na górze oraz szerzej chwytać. narazie doomsow nie mam, zobaczę czy będzie coś inaczej potem.

Ławka płasko - było 102,5 kg x 5 x 3 - przyznam uczciwie że ciężko szło. nie wiem czemu jest u mnie aż taki przeskok w okolicach 100 że każde 2,5 kg robi małe trzęsienie ziemi. będę miął problemy ze 105x5x3 już nie mówiąc o większych ciężarach. jakieś wytyczne?

Wyciskanie skos - 80x5x3, zdecydowanie lżej niż płasko.

hak maszyna - 200 kg x5x3, przyjemnie i bez problemów. zmiana sprzętu ze względu na brak obciążenia na poprzednim.

Dipsy - 5x27,5kgx3 spokojnie bez napinki, wolno. czuć już ten ciężar. jak robię to bez obciążania( podobnie z podciąganiem) to idzie nienaturalnie lekko

Biceps sztanga - 42x5x3 - nawet pompa weszła

unoszenie boczne - 41x5x3 - tez w ramach zwiększenia oporu powolutku

szrugsy - weszło, 90,100, 110x5

Ogólnie dziwnie się to robiło - pomimo 3 serii roboczych zeszło bardzo szybko.
Długość ok. 1 h 10 min.




również życzę wam wszystkim dużo spokoju - dla maniaków doradzam potraktowanie świąt jako konieczny wypoczynek na regeneracje

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-12-23 20:52:06

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 118772
24-12-2013r. DNT wigilia
około 4-4,5 tys. kc
spacery z psem - około 4 km

25-12-2013r. DNT 1 dzień świąt
około 4 tys. kc
marsze z rodziną oraz psem - ok. 7 km

26-12-2013r. DNT 2 dzień świąt
bieg poranny w plenerze 3,3 km - czas 18,00 min
postaram się zmieścić z dietą w 3 - 3,5 tys. kc
sam bieg na spontanie, niestety nie dysponuje porządnym obuwiem i zrobiłem to w halówkach oraz zwykłych dresach itp. - przypomniałem sobie na czym polega różnica między bieżnią a terenem pozdro i nie objadajcie się.

Jak narazie tylko/aż 1 kg do przodu

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-12-26 11:53:56

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 118772
27-12-2013 r. DT
cykl HST 5 rep - 90%

dostarczono 3041 kcal
b: 251 g (33%) ww: 214 g (28%) tł: 131 g (39%)

Dojadanie po świętach - śledzie i łososia dzisiaj wykańczałem stąd tłuszczami dobiłem kc mam jeszcze kuraka w lodówce ale to już na jutro.

rozgrzewka - bieg 7 min.
rozciąganie trenowanych grup mięśniowych - 10 min
rozgrzewka przed każdym z zasadniczych ćwiczeń dodatkowo.

MC - 130 x 5 - pikuś, czuję się coraz mocniejszy. nie było żadnych stenków, enków ani czegokolwiek innego za następnym razem będzie 140. od kiedy plecy wyprostowałem i trzymam tą technikę to na serio odczuwam że do granicy mi jeszcze daleko. przypuszczam że granica jest dokładnie tak jak Masti określił 160-180 kg

Podciąganie - 5x17,5kgx3 - mieliście rację z tymi łokciami i ciągnięciem łopatkami. bez obciążenia zrobiłem 1 serie zdaje mi się poprawnie, rzeczywiście czułem bardziej plecy. niestety jako że muszę lecieć progresje to musiałem założyć ciężar i już tak pięknie ani poprawnie nie było.

Ławka płasko - było 105 kg x 5 x 2 - oj ciężko. znowu pomimo 2 serii rozgrzewkowych i jednej zasadniczej dopiero mi klatka zaskoczyła i na drugą zasadniczą czułem moc. też tak macie? zwiększyć liczbę rozgrzewkowych do 3?

Wyciskanie skos - 82,5x5x3, zdecydowanie lżej niż płasko, jest moc nadal

hak maszyna - 210 kg x5x3, przyjemnie i bez problemów.

Dipsy - 5x30kgx3 spokojnie bez napinki, wolno. w tym przypadku mniej oznacza więcej pomimo tylko jednego ćwiczenia zauważyłem znaczny wzrost w głowie bocznej trica. zaczyna powoli i delikatnie podkreślać linię ręki. oby tak dalej

Biceps sztanga - 44x5x3 - nie czuję w ogóle bicepsa, nie mam pompy a ciężar jest śmieszny, przy 5 powtórzeniach jestem z 10-15 kg od maksa chyba. na serio nie można chyba mniej bujać, wolniej podnosić i opuszczać. nie rozumiem w ogóle tego zjawiska.

unoszenie boczne - 43x5x3 - tez w ramach zwiększenia oporu powolutku, coś tam czuję z tego ćwiczenia.

szrugsy - weszło, 90,95, 100x5 - bez napinki do uszu, czułem mięśnie potem.

Byłem dzisiaj w dziale z treningami dla zaawansowanych w ramach "poznawania" forum. Jeśli czegoś żałuję to chyba tego że nie zacząłem chodzić na siłkę w wieku 20+ lat
Miło się patrzy na wymodelowane a nie tylko odtłuszczone sylwetki. Zadawałem sobie przy okazji pytanie po jakim czasie systematycznego ćwiczenia pojawia się u mnie efekty które spowodują pozytywną reakcję. Wiem że codziennie mały krok w kierunku ulepszania się w końcu spowoduje że chyba będę zadowolony - pytanie brzmi tylko kiedy?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Trening czyni mistrza. Trening z głową przyniesie jeszcze lepsze i trwalsze efekty. Przyda się również cierpliwość i wytrwałość.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12071 Napisanych postów 30493 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130564
Gwid

Ławka płasko - było 105 kg x 5 x 2 - oj ciężko. znowu pomimo 2 serii rozgrzewkowych i jednej zasadniczej dopiero mi klatka zaskoczyła i na drugą zasadniczą czułem moc. też tak macie? zwiększyć liczbę rozgrzewkowych do 3?

Biceps sztanga - 44x5x3 - nie czuję w ogóle bicepsa, nie mam pompy a ciężar jest śmieszny, przy 5 powtórzeniach jestem z 10-15 kg od maksa chyba. na serio nie można chyba mniej bujać, wolniej podnosić i opuszczać. nie rozumiem w ogóle tego zjawiska.

Miło się patrzy na wymodelowane a nie tylko odtłuszczone sylwetki. Zadawałem sobie przy okazji pytanie po jakim czasie systematycznego ćwiczenia pojawia się u mnie efekty które spowodują pozytywną reakcję. Wiem że codziennie mały krok w kierunku ulepszania się w końcu spowoduje że chyba będę zadowolony - pytanie brzmi tylko kiedy?;


Wyciskanie w leżeniu (i nie tylko) - też tak mam. Rozgrzewka oczywiście z progresją obciążenia!
Biceps - przy dużych ciężarach włączają się mięśnie pomocnicze (przy swojej wadze już przy 40kg zaczyna mnie "bujać" - pompę czuję przy 35kg gdy łokcie mam nieruchome i sztanga jest zawsze blisko ciała) i chęć podniesienia za wszelką cenę.
Zmiany w wyglądzie będą widoczniejsze przy większym deficycie kalorycznym a także większej ilości treningu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 118772
Tak poprostu byłem ciekaw kiedy ciało " mimowolnie" zacznie się modelować i kształtować, założyłem sobie okres 2 lat bez pośpiechu bo co nagle to po diable.
Panie Janku nie kwestionuje ani diety ani zwiększonej ilości godzin spędzonych z wysiłkiem- wiadomo jak chce się rezultaty to trzeba w pewnym momencie wcisnąć gaz
Chodzi tylko o to że co innego estetycznie reprezentuje osoba odchudzająca się a co innego ktoś już ze stażem np. 3 - 4 lata.
Wczoraj fajny program w nocy leciał na BBC, zebrali 4 facetów - 2 chuderlaków chcących przypakować( waga 52-60kg), 1 kulturystę amatora(103kg- ale koleś nieźle zrobiony) i 1 kolesia na permanentnej masie (96 kg zalany niemiłosiernie).
Pakerów odchudzili( 103 kg na 79, 96 na 84 kg) a chudzielców "przypakowali"(52 kg na 56 oraz 60 na 62 kg).
Przyznam że kulturysta zrobił niezłe wrażenie - zszedł do 3% BF, zalany zszedł w 12 tyg. z bf 22 na 14%( też szacun).
Dlaczego o tym wspominam - bo jak by odchudzali normalnego kolesia bez siłowni to nie było by efektu WOW
Acha - coś ostatnio krzywo pomierzyłem bo weszło po świętach nie 1 a 2 kg

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-12-28 11:27:29

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Pewnie conajmiej połowa z 2kg to pewnie woda i zejdzie dość szybko. Nie mogłeś (chyba) przecież przyjąć 14,000 kcal za dużo przez 3 dni

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-12-28 11:57:19

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium