[BLOG]bereta/redukcja if

Dziennik Bereta

Witam dziennik zakładam w celu motywacji ale też po to by ktoś miał na mnie oko :D zdecydowałem się na if ze względu na to, że jest mniej czasochłonna niż inne diety i dobrze jest czasami sobie pojeść

Na redukcje z założenia daje sobie 6 miesięcy chciałbym zrzucić 10 kg a potem się zobaczy co dalej:D chciałbym zejsc do niskiego bf gdyż z racji że jestem endomorfikiem zawsze miałem troszkę % tłuszczu mimo iż go nie widać bo głownie zbiera się na udach.

Trochę o mnie:
Płeć : mężczyzna
Wiek : 20
Waga : 94
Wzrost : 187
typ budowy : endomorfik
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 22%
Aktywność w ciągu dnia : aktualnie niska brak pracy
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : aero/basen
Odżywianie : dotychczas słabe
Cel : redukcja DO 15 % bf pózniej się zobaczy
Ograniczenia żywieniowe : BRAK
Stan zdrowia : B. DOBRY po operacji kolana w sierpniu
Preferowane formy aktywności fizycznej : aeroby,basen,rower (trening w domowych warunkach)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : BRAK
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : TAK
Stosowane wcześniej diety : 5 posiłków dziennie (zdrowe produkty, wtedy było -9kg)

Na start okno żywieniowe 6h 14-20
pierwszy tydzień sama dieta w 2 tygodniu dojdzie trening siłowy w domu + aeroby 20 min

Nie znam się za bardzo na dietach staram się trzymać kalori i mniej więcej bwt.

Mam nadzieję że będziecie mnie korygować i naprowadzać:D życzę sobie wytrwałości:D

Tak handle z dokładanym obciązeniem , jeżeli dojdzie kasa to i sztange i ławke zakupie by urozmaicic cwiczenia.

Dzień 1 - 17.12.2013

Wstałem o 8:30, koło 9:30 kawa czarna bez mleka i cukru w ciągu dnia woda mineralna. Spodziewałem się, że bedzie gorzej , nie było tak źle spokojnie wytrzymałem do 14

1.jajecznica
2.ziemniaki i kurczak z piekarnika
3.tost
4.twaróg




Najgorsze jest uczucie przejedzenia bo wydaje mi się że skoro jestem najedzony to zgrubne jak znowu coś jem:D już przeglądam kuchnie sfd i szukam fajnych posiłków na nastepne dni:D

Zmieniony przez - bereta w dniu 2013-12-17 22:59:40

Zmieniony przez - bereta w dniu 2013-12-17 23:01:24

Jeżeli czujesz się przejedzony to daj 8h okno jedzenia. Chyba, że inaczej Ci nie pasuje.

Do diety dodaj warzywa. W każdym posiłku postaraj się dostarczyć 200-300g. Masło roślinne zamień na normalne zwierzęce. Kiełbasa i jogurt słodzone nie są zbyt dobre jakościowo. Zamiast tej kiełbasy lepiej daj jakąś tłustą rybę.

jak wyżej - dodaj warzywa i owoce

mało białka
jak dojdzie trening to warto by było białko podbić do ~2gramów - albo nawet 2,3-2,5 [bo sporo masz roślinnego]

50% ww to masz z chleba,chleb też nie jest zły ale możesz rano np. dac wafle ryżowe
1sztuka ma ok 5g węgli
tak wiec tyle sztuk ile chcesz do jajecznicy
do tego jakiś owoc [jakikolwiek,nawet jabłko,banan,gruszka czy co tam lubisz]
...+ warzywa oczywiście

miód i jogurt spoko - ale w ostatnim posiłku masz najwięcej węgli
kiedy to w pierwszych by się przydało aby był ten miód [węgle]
tragedii nie ma ,ale jeśli to redukcja to lepiej trzymać insulinę pod kluczem

tak samo jak dojdzie trening to po treningu daj kolejna porcje owoców

małe korekty ale w miarę jest OK

Zmieniony przez - solaros w dniu 2013-12-18 15:59:58

Dzień 2 -18.12.2013

wczoraj niestety miałem tak zakręcony dzień, że masakra

Rano kawa i woda o 14 zjadłem zaplanowany posiłek a o 15 okazało się , że muszę jechać na zakupy, a później miałem prace i wróciłem koło 22:D

wrzucam tylko jeden posiłek bo tylko on wyszedł zaplanowany, resztę dobiłem twarogiem miodem i orzechami ale i tak nie wpadło więcej jak 1800kcal z zaplanowanych 2300 kcal niestety. Dziś wszystko z godnie z planem.

Czasami tak wychodzi. Możesz zwiększyć brakującą ilość kcal dziś.

Dzień 3 - 19.12.2013

Dzień przebiegł zgodnie z planem. O 14 pierwszy posiłek, dobrze że zrobiłem tosty z twarogu i płatków bo zabrałem je w trasę wiec pierwszy posiłek jadłem na raty miedzy 14-17. Wpadło dzisiaj dużo warzyw i przy okazji poćwiczyłem nosząc meble:D















Zmieniony przez - bereta w dniu 2013-12-19 21:39:35

Powodzenia
Mandarynki jednak staraj się zjadać wcześniej, a nie w ostatnim posiłku.

były wczesniej tylko dopisałem na ostatnim jak sobie przypomniałem:D

Również życzę powodzenia.

Dzieki wielkie:d