Delfinka wypływa na głębię/ p.43, 101

Dzień 33/62

Na poprzedniej stronie - filmiki do oceny, jakby ktoś mógł spojrzeć czy krzywdy sobie nie robię byłoby super

Tragicznie wypryszczone czoło mam

Trening
Rano
60 min rozciągania i rozgrzewki do jogi

Wieczorem


B2 - w 2 serii wzięłam paski, ale to nie był dobry pomysł, bo się ślizgały. 3 seria - rękawiczki precz i magnezja i to dało super radę, o wiele lepiej mi się trzymało
C1 - nienawidzę tegomusiałam dzisiaj mocno się zmusić, żeby to zrobić
C2 - następnym razem w ostatniej serii dam sztabę wyżej - 30 i zobaczymy jak pójdzie

Miska
Probiotyk daje radę i odzyskuję normalny brzuch
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: kalafior, papryka, pieczarki, pomidor
BTW 120/80/180






Zmieniony przez - delfinka w dniu 2013-11-22 23:09:23

Dzień 34/62

W końcu udało mi się dostać ocieplane spodnie do biegania ile ja się naszukałam, bo wszystkie za krótkie jakieś

Trening
32 min biegania
Dawno nie biegałam, jakoś musiałam mentalnie odpocząć od przebierania nogami Myślałam, że będzie mi ciężko, a tu nogi zrobiły niespodziankę i nawet fajnie, lekko się biegło

Miska
Ehh dzisiaj żałowałam, że to tak wszystko trzeba liczyć
Stoiska z regionalną żywnością były i zakupiony cudny chlebek kurpiowski i 5 gatunków kaszanki, a tu nie można wszystkiego na raz zjeść
Najlepsza z pęczakiem
Kaszanka z kromką tego chlebka i domowymi ogórkami kiszonymi - ambrozja

suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: kalafior, pieczarki, ogórki kiszone
BTW 120/80/180

Dzień 35/62

Pomiary

Stabilnie
W zeszłym tygodniu oczywiście zapomniałam

Start na 5 km
24:04
17/72 kobietek

Mój pierwszy start na takim dystansie, więc poprzeczka ustalona. Biegi raz w miesiącu do czerwca, ciekawe jak to w czerwcu czasowo będzie wyglądało Niestety z racji świąt edycja grudniowa jest za tydzień To może się chociaż uda te 23:59
Będzie to już 4 weekend startowy Ale za duży żal omijać takie fajne imprezy.

Uwagi
- nie dać się ponieść na starcie
- założyć jednak trailówki - wpadka w błotko zaliczona
- km na trasie są źle oznaczone niestety i na 3 km miałam 15:20 co mnie mocno zdezorientowało
- zejdzie mi paznokieć z dużego palca lewej stopy

Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: kalafior, pieczarki, ogórki kiszone
BTW 120/80/180

Dzień 36/62

Trening



A - po 3 coś mi prąd odłączyło i sztanga odłożona na stojak, głęboki wdech i jedziemy dalej
D - udało mi się lepiej spiąć brzuch

Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: kalafior, pieczarki, ogórek, pomidor, sałata
BTW 120/80/180

Dzień 37/62

Trening

Rano
35 min biegania - ekwipunek zimowy wyjęty, bieganie w mrozie zawsze kojarzy mi się z Rockym
60 min rozciągania i jogi - pieski, kotki i deski

Wieczorem



Dzisiaj byłam modelem pokazowym
Trener uczył podstawowych ćwiczeń, a ja akurat robiłam MC - "o zobacz i ucz się to jest podstawowe ćwiczenie, kiedyś będziesz tak robił, o i nawet puka", potem ściąganie drążka - "widzisz jak to trzeba robić, zobacz jak łopatki ściągnięte i jak tu pracuje" po czym zostałam tyknięta w motyla
To może z tą moją techniką nie aż tak najgorzej albo trener kiepski

A -
C1 i C2 - nogi nie dały rady, przy wypadach w ostatniej serii w ostatnim powtórzeniu już nie wstałam
D - 18 i 1/4 i padnięcie na podłogę

Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: ogórek, pomidor, sałata
BTW 120/80/180

Dzień 38/62

Trening

Rano
60 min rozciągania i jogi
Nigdy nie myślałam, że joga jest taka ciężka, jakoś mi to się z relaksem kojarzyło

Wieczorem
40 min biegania, w tym 3x 3'30tempo 2'przerwa
Padało, wiało i zimno, wiosno przyjdź już


Miska
To sobie dogodziłam kolacją

suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: ogórek, sałata, rzodkiewka, brokuł, brukselka
BTW 120/80/180

Dzień 39/62

Trening


A - jest mega ciężko, bo udaje mi się schodzić niżej dupą rozciąganie działa
B2 - nie ma 20kg, tylko 21 kg
C2 - jak tu już często pisałam - jak ja do tego mogłam brać ciężar masakra jak się spina dupę a nie macha tułowiem
D - udaje mi się lepiej spiąć brzuch

Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: ogórek, sałata, rzodkiewka, brukselka
BTW 120/80/180

Dzień 40/62

Odczuwam skumulowany efekt wszystkich rozciągań, jogi, ćw. od fizjo, HIM, HAM i Mawashi'ego z przykurczów
Czuję lepsze rozciągnięcie, elastyczność w biodrach, co pozwala na lepsze ułożenie się i trzymanie pleców, jest różnica

Trening


A - niżej mogę dupę ułożyć i poszło
B1 - progresu tu ani widu ani słychu, a hantle to mi się cięższe wydają niż lżejsze
B2 - ładnie weszło
C1 - nienawidzę, zawsze muszę się do tego zmusić...
D - i 1/4

Miska
Odnalazłam sposób na głód - zupy kremy, pyyychota Był krem z kalafiora

Probiotyk zakończony, zadziałał tak jak powinien i z brzuchem jest ok. Teraz muszę kupić enzymy.

suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran, probiotyk
warzywa: ogórek, sałata, rzodkiewka, pomidor, kalafior, papryka
BTW 120/80/180


Dzień 41/62

Trening
40 min rozciągania i jogi

Miałobyć bieganie, ale po wczorajszym czułam, że lepiej sobie odpocząć

Miska
Najadłam się pieczonych ziemniaczków z pieczonym udkiem z kurczaka, dobre wyszło
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran
warzywa: kalafior
BTW 120/80/180



Zmieniony przez - delfinka w dniu 2013-11-30 23:50:32

Dzień 42/62

Pomiary

Jedyny objaw @ (oprócz oczywistego) to spuchnięty i baardzo bolesny biust

Start na 5 km
23:53
9/51 kobietek

Udało się! Nawet lepiej niż myślałam
Biegło się dobrze, nie poniosło mnie na starcie to się nie zadyszałam od początku. Trailówki dały radę, tylko niestety ostatni km jest po asfalcie i ciężko się w nich przyspiesza, bo jednak nie mają takiego odbicia jak buty do biegania po twardym

Radość z zejścia poniżej 24 min


Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran
warzywa: kalafior, ogórek, cebula
BTW 120/80/180

Dzień 43/62

Trening

Hmm mam mieszane uczucia co do tego Miałam moc, ale nie potrafiłam jej wykorzystać dzisiaj i tłum ludzi strasznie przeszkadzał - bałagan, brak miejsca itd. itp. Niby ok ale to nie to.

A - poprawiłam technikę - uczyłam się trzymana sztangi niżej na plecach, dużo to daje do trzymania postawy, kolana nie lecą do środka i jest moc w dupie teraz muszę dopracować jeszcze schodzenie na dół i będzie coraz lepiej
B2 - 19 kg to jednak na razie wystarczy, przy 21kg w ferworze walki zrobiłam, ale raczej to ciągnęłam całą sobą, a nie tylko plecami
C2 - tutaj spożytkowałam całą moją energię i na tym się wyżyłam

Miska
suple: wit dla kobiet olimp, omega3, wit. c, tran
warzywa: ogórek, kapusta pekińska, pomidor, papryka
BTW 120/80/180