miska i trening
jak widać dziś nie zjadłam zbyt dużo (ani zbyt dobrze - patrz bułki ;/). ale generalnie zauważyłam, że lepiej się czuję jedząc mniej w ciągu dnia, tzn. nie jedząc 5. posiłku - tego
przed treningiem, niż kiedy jadłam więcej, zdrowiej, bo cały czas byłam 'napchana'. kładłam się spać pełna, budziłam się spać tez pełna i tak cały dzień. ja wiem, że to mi pomagało nie podjadać między posiłkami, ale wpychanie w siebie posiłku za posiłkiem na pełny żołądek sprawia, że jest mi ciężko (i fizycznie i psychicznie). myślałam o tym, aby w dni treningowe jeść 4 posiłki z większymi przerwami, ale z kolei nie sądzę, że uda mi się wcisnąć w nie 1800kcal. co najlepiej zrobić w tej sytuacji??
10 min rozgrzewki
3 obwody po 12 powtórzeń
1. Rozpiętki - 5kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce prostej - 5kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - 18kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc - 5kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne) - 3kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu - 13,5kg
8. Prostowanie nóg siedząc - 18kg
9. Uginanie nóg siedząc - 18kg
10. Przywodziciele na ginekologu - 36kg
11. Odwodziciele j.w. - 36kg
12. Wspiecia na palce siedząc
po treningu 10 min cardio