Agnese- zatrzymać na zawsze stan obecny :-)

Przykład, jak masz trenować (bo dżizas, wiosło na rozgrzewkę z ciężarem mniejszym niż wznosy bokiem?):

WL 4x6-8
27.5kg/30kg/32.5kg/35kg

Wiosło hantlami 3x 6-8
8kg/10kg/12kg (tu nawet więcej, ale mnie się zdaje, że Ty tego ćwiczenia nie potrafisz wykonać)

Hantle skos 3x8-10
8kg/10kg/12kg

Wznosy ramion – mam daleko posunięte wątpliwości co do techniki, więc nie wiem

Kickbacks 2x10-12
3kg/4kg

Uginanie z supinacją 2x10-12
4kg/5kg


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-10-14 19:10:09

1) Myślałam, że na rozgrzewkę to nie ma być duży ciężar. Obiecuję poprawę w tym względzie. Wszystkie rozgrzewkowe będą cięższe.
2) Ja w tym treningu nie miałam progresować z ciężarem z serii na serię: http://www.aworkoutroutine.com/the-muscle-building-workout-routine/ 

Martucca

Wznosy ramion – mam daleko posunięte wątpliwości co do techniki, więc nie wiem

Spróbuję nagrać filmik do oceny.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-14 19:16:11

Agnese, mały ciężar to nie znaczy brak ciężaru
Skoro nie ma być progresji ciężaru w seriach, to w pierwszej serii dla zakresu 6-8 celuj w ciężar ca. 8-9RM i tego ciężaru sie trzymaj w seriach kolejnych.

Pierwszy raz robię tego typu trening bez progresowania z serii na serię, więc jestem niezmiernie wdzięczna za te uwagi Będzie poprawa.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-14 19:27:28

Nie wzięłam na poważnie rady, żeby skończyć z liczeniem, więc nadal liczę. W końcu wszyscy tutaj tak robią, nieważne do jakiego dziennika zaglądnę.
Od liczenia na dobre rozpocznę na regeneracji (zrobię dłuższą ).

Ostatnio żyję w jeszcze większym biegu niż wcześniej, więc dopiero dzisiaj wrzucam zaległości:

WTOREK(15 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 2, DZIEŃ 7
MISKA - BTW: 120/80/180



POZA MISKĄ
NAPOJE: herbaty (czarna, owocowe), woda
WARZYWA: cebula, brokuł, rzodkiewka
SUPLE: Omega-3

ŚRODA(16 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 3, DZIEŃ 1
MISKA - BTW: 120/80/180




POZA MISKĄ
NAPOJE: herbaty (czarna, owocowe), woda
WARZYWA: cebula, brukselka, rzodkiewka
SUPLE: Omega-3

TRENING SIŁOWY
UPPER A



Aż się boję teraz wrzucać treningi Największa zmiana: wiem, ze w rozgrzewkowych seriach też trzeba brać większy ciężar.
Przeczytałam artykuł: "Jak dobierać obciążenia w treningu siłowym" i wynika z niego, że żeby to wyliczyć trzeba znać swój max. Nie miałam tyle czasu, żeby posprawdzać maksy w każdym ćwiczeniu. Zresztą nie wiem, czy byście po mnie nie pojechali za drobiazgowe wyliczenia, więc starałam się zwiększyć kg "na oko" kierując się oczywiście moimi wynikami w poprzednim treningu. Rozumiem, że jeśli w poprzednim dałam radę 3 serie zrobić wymaganą liczbę powtórzeń, to jak zwiększę ciężar w nowym treningu to niekoniecznie w pierwszej serii mam mieć + 1 RM w zapasie.
Zapomniałam nagrać filmiku ze wznosów

Myśl o Tobie Martucca pomogła mi w niektórych ćwiczeniach zrobić o 1 powtórzenie więcej np. jakimś cudem zdołałam sztangę podnieść o 1 raz więcej , bo normalnie to bym się poddała o 1 powtórzenie wcześniej. Ale i tak nie dam rady tyle, ile napisałaś w przykładowym dobieraniu ciężarów Ja po prostu muszę stopniowo dochodzić do większych ciężarów. Naprawdę w tych ćwiczeniach, w których nie dobijam max powtórzeń walczę o kolejne powtórzenia. Dobrze,że jestem w stanie sama sobie jakoś sztangę z klatki sturlać.

Przy podciąganiu coś mnie zakłuło w plecach w ostatniej serii.
Przy rozciąganiu potreningowym złapał mnie skurcz stopy.

CZWARTEK(16 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 3, DZIEŃ 2
MISKA - BTW: 120/80/180




POZA MISKĄ
NAPOJE: herbaty (czarna, rooibos, owocowe), woda
WARZYWA: cebula, brukselka, czosnek
SUPLE: Omega-3

Coś z miską nie tak, albo ze mną, bo znowu się zaczęło gazowanie straszne

TRENING SIŁOWY
LOWER B




Oczywiście rozgrzewkowe z większym ciężarem. Oj...jak sobie pomyślę, że tyle czasu robiłam źle...
W RDL tak się rozpędziłam z seriami rozgrzewkowymi, że zrobiłam przez przypadek o 1 więcej. Może dlatego nogi nie wytrzymały 3-ciej serii Nie wiem, co robić jak chwyt mi zupełnie puści...niby koleś, co pisał ten trening radził overhand grip cały czas. Ale może można jedną ręką z podchwytem, a jedną z nachwytem?
Unoszenie nóg ze zwisu już prawie spisałam na straty myśląc o jakiejś zamianie, a tu taka poprawa
Po raz pierwszy zrobiłam dobrze planka W końcu zrozumiałam o co chodzi. Aż mnie coś zaczęło w boku boleć. No i rzeczywiście minuty tak nie wytrzymam.

PIĄTEK (18 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 3, DZIEŃ 3
MISKA - BTW: 120/80/180



POZA MISKĄ
NAPOJE: herbaty (czarna, zielona, owocowe), woda
WARZYWA: cebula,brukselka,czosnek
SUPLE: Omega-3

Gazowania ciąg dalszy A poza tym czuję brzuch...ciężko powiedzieć, czy to brzuch mnie boli, czy mięśnie. Bardziej stawiałabym na mięśnie.
Czuję się strasznie najedzona i pełna Jakby tego jedzenia nagle stało się za dużo. Dziwnie, bo odkąd mózg sobie przestawiłam na jedzenie, to mi się wydawało, że tego nigdy za dość...hmm...jak ktoś napisał, w którymś dzienniku o jedzeniu "im więcej ciebie, tym mniej..."


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-18 20:45:34

Szkoda, że nic, absolutnie nic nie zrozumiałaś z poprzedniej dyskusji o liczeniu/nieliczeniu

Z treningami się... Macasz. Co stopniowo? Niech Ci ktoś ślepy test zrobi: zakłada obciążenia na sztangę nie mówiąc ile.
Weź to tego wiosła jakiś sensowny ciężar. Przyjmuje się, że wiosło = 1/2*MC, szacujesz swoj MC jako 35kg w 8RM?


Jesteś w stanie pojechać na trening personalny do Krakowa?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-10-18 21:47:32

Obciążenie w bułgarze za to zacne

Ruda_29

Obciążenie w bułgarze za to zacne

Tak po prawdzie też mnie zastanawia techniczna wykonalność bułgara z takim obciążeniem skoro cc potrafi sponiewierać jak nie wiem.

A tak w ogóle Agnese czytam Twój dziennik od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że podchodzisz zbyt zadaniowo do treningu, diety i całej tej zabawy. Pamiętaj, że to głównie dla Ciebie, Tobie ma to sprawiać radość, przyjemność, ma być źródłem odprężenia i relaxu, źródłem kopa endorfinowego.
A tymczasem od jakiegoś czasu widać, że się macasz, męczysz, tu skubniesz, tam pościubisz. Na pewno dobrze się czujesz w obecnym treningu?
Jest przecież tyle możliwości. A jeszcze dochodzą fajne fikołki z trx, kettlami. Można robić klasyczny fbw i urozmaicać go fikuśnymi dodatkami. Kurczę, teraz - jak już masz swój cel - to przecież chodzi o przyjemność i zabawę.
Na przykład taka mała ja.... - jak skończę zabawy w redukowanie się, to mam w planach zabawy w naukę rwania, zarzutu, w dochodzenie we wszystkich podstawowych bojach do obciążenia=ciężarowi ciała, a w niektórych większego No fun (w sensie dla mnie fun) po prostu.

To nie krytyka, tylko obserwacja taka z boku...

Martucca

Szkoda, że nic, absolutnie nic nie zrozumiałaś z poprzedniej dyskusji o liczeniu/nieliczeniu

Nie liczyć miski aż tak drobiazgowo...nie pisać składów herbat i wszystkich innych szczególików...nie musi być 100% idealnie...
No, ale chyba miałam nie brać do siebie tego, żeby w ogóle nie liczyć? Zrozumiałam to jako krytykę mojej drobiazgowości, więc od tego odchodzę w miskach.

Martucca

Przyjmuje się, że wiosło = 1/2*MC, szacujesz swoj MC jako 35kg w 8RM?

Ojej...oczywiście, że nie...w MC mogę dużo więcej...Tu nawet znam maksa..

Martucca

Jesteś w stanie pojechać na trening personalny do Krakowa?

Ciężko z czasem :'-(...jedynie w okresie np. ferii albo jak jakieś inne wolne wypadnie...zwykle pracuję od poniedziałku do soboty, często do wieczora..

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-19 06:44:11

Ruda_29

Obciążenie w bułgarze za to zacne.

Wiem...jeszcze zmniejszę, żeby dobić do tych wymaganych powtórzeń przynajmniej w pierwszej serii.
Technika raczej ok Już kiedyś wrzucałam filmik z bułgarem i wiem, jak powinnam go robić.

Darthmaul

Na pewno dobrze się czujesz w obecnym treningu?

Tak Trening fajny...lubię go...endorfinki po treningu są Z tym, że jak się dowiedziałam, że tyle rzeczy robię źle, to trochę się zaczynam stresować. Jednak widzę, że bez wyliczenia kg się nie obejdzie. Ciekawe, czy jest coś z czego jesteście zadowolone
Miska coś ostatnio za duża się wydaje



Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-19 06:58:24