Wiek: 18
Waga: ~55; nie używam
Wzrost: 160
Obwód w biuście: 83
Obwód pod biustem: 70
Obwód talii w najwęższym miejscu: 66
Obwód na wysokości pępka: 75
Obwód bioder: 97
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57.5
Obwód łydki: 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz: uda, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz: biust, góra ciała
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia, bieganie
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane, owoce, jajka
Co lubisz jeść na obiad: ryby/mięso + jakieś węgle i warzywa
Co jako przekąskę: nie jadam
Co jako deser: nie jadam
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: dobry, więcej niżej
czy regularnie miesiączkujesz: nie; więcej niżej
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, wszelkie gry zespołowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Omega 3, witaminy
Stosowane wcześniej diety: Odchudzać się zaczęłam w wieku niecałych 13 lat, tak w skrócie: doszłam do wagi ~40kg, przestałam miesiączkować i nabawiłam się ED. Po kilku miesiącach zaczęłam więcej jeść i okres wrócił, po czym nagle, w okresie dojrzewania, przytyłam do obecnej wagi.
Rok temu znowu próbowałam się odchudzać - oczywiście dietką-głodówką. Szukając czegoś tam w googlach trafiłam na forum, ale odważyłam się napisać dopiero teraz, bo to, co wtedy miałam w głowie nadawało się do psychiatry, nie na forum sportowe ... W każdym razie już nie chcę się odchudzać i wyglądać jak modeleczka, bo widzę po sobie efekty - skinny fat, znikoma ilość mięśni.
Od lutego trzymam czystą miskę i trenuję siłowo. Od lutego do końca kwietnia robiłam trening nr 1 z regulaminu, ale było to w sumie machanko, więcej niż 35kg w przysiadzie i 40 w MC się nie odważyłam wziąć, o progresie też nie wiedziałam. Ostatnie 3 miesiące robiłam FBW nr 3 - już bardziej świadomie. Micha była czysta, +- 100g białka, węgli 180-200, tłuszczu koło 60g. Właśnie dobiegła końca tygodniowa przerwa po tym treningu .
W sprawie okresu: jak już wrócił po tej nieszczęsnej głodówie w wieku 13l., to w miarę regularny był. Aktualnie - brak, mimo iż nie wprowadzałam żadnych zmian w diecie, jedynie rytm życia nieco mi się zmienił w wakacje, no i wyjeżdżałam. Martucca pisała kiedyś na forum o "oknach krytycznych"... Jeśli w nie trafiłam, odchudzając się za dzieciaka, to... wolę nawet nie myśleć jakie szkody wyrządziłam swojemu organizmowi . Mam nadzieję, że uda mi się tę sprawę uporządkować.
Cel: ogólnie pojęta sportowa sylwetka; mięśnie, niski %BF. Ideałem jest pani z mojego awatara, ale przestałam już dążyć do wyglądu innych. Chcę wyglądać najlepiej na tyle, na ile pozwalają mi moje geny, wzrost, proporcje i typ sylwetki .
Bardzo proszę Was o pomoc, dziewczyny. Mniej więcej wiem co i jak jeść, i jak ćwiczyć, ale że efektów brak, to chyba odwalam chałę ...
Tak wyglądały moje ostatnie treningi siłowe (kursywą zaznaczam poprzedni trening, żeby było widać progres):
DZIEŃ 1
1. Martwy ciąg 5x8-10
35/40/50/55/60x7
35/40/45/50/55x9
2a. przysiad 3x12-15
40/42.5/45x13
37.5/42.5/45
2b. wyciskanie suwnicy 3x12-15
55/55/60x15, tu się bałam dokładać, bo mi kolano strzykało
50/55/60x13
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x8-10
8/8/10/10x9
6/8/10/10x7
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10
20/22.5/22.5/25x9
20/22.5/22.5/25x7
DZIEŃ 2
1. push press 5x8-10
15/17.5/20/22.5/25x9
15/17.5/20/22.5/25x6
2a. przysiad przedni 3x12-15
32.5/40/42.5x13
30/35/40x15
2b. przysiad bułgarski 3x12-15
cc/cc/cc
3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x8-10
25/25/26.25/26.25, tu więcej już nie dokładam, bo nie czuję pleców, tylko ręce
4."jeżyki" na brzuch 3x 15-20
20 - więcej to już za dużo
Dziś, a raczej już: "wczoraj" były 32 minuty biegu (5.9km). Jedzenie z 06.09:
@up +kapusta, cukinia, pomidory, 2 pieczarki
No i najgorsza część: foty mojej osoby.
Ponad godzina mi na to zeszła .
Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 01:00:15
Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 01:28:43