SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[M] al0/DT

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 18887

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Witam! Jestem Ola, coby nie przynudzać :
Wiek: 18
Waga: ~55; nie używam
Wzrost: 160
Obwód w biuście: 83
Obwód pod biustem: 70
Obwód talii w najwęższym miejscu: 66
Obwód na wysokości pępka: 75
Obwód bioder: 97
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57.5
Obwód łydki: 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz: uda, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz: biust, góra ciała
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia, bieganie
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane, owoce, jajka
Co lubisz jeść na obiad: ryby/mięso + jakieś węgle i warzywa
Co jako przekąskę: nie jadam
Co jako deser: nie jadam
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: dobry, więcej niżej
czy regularnie miesiączkujesz: nie; więcej niżej
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, wszelkie gry zespołowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Omega 3, witaminy
Stosowane wcześniej diety: Odchudzać się zaczęłam w wieku niecałych 13 lat, tak w skrócie: doszłam do wagi ~40kg, przestałam miesiączkować i nabawiłam się ED. Po kilku miesiącach zaczęłam więcej jeść i okres wrócił, po czym nagle, w okresie dojrzewania, przytyłam do obecnej wagi.
Rok temu znowu próbowałam się odchudzać - oczywiście dietką-głodówką. Szukając czegoś tam w googlach trafiłam na forum, ale odważyłam się napisać dopiero teraz, bo to, co wtedy miałam w głowie nadawało się do psychiatry, nie na forum sportowe ... W każdym razie już nie chcę się odchudzać i wyglądać jak modeleczka, bo widzę po sobie efekty - skinny fat, znikoma ilość mięśni.
Od lutego trzymam czystą miskę i trenuję siłowo. Od lutego do końca kwietnia robiłam trening nr 1 z regulaminu, ale było to w sumie machanko, więcej niż 35kg w przysiadzie i 40 w MC się nie odważyłam wziąć, o progresie też nie wiedziałam. Ostatnie 3 miesiące robiłam FBW nr 3 - już bardziej świadomie. Micha była czysta, +- 100g białka, węgli 180-200, tłuszczu koło 60g. Właśnie dobiegła końca tygodniowa przerwa po tym treningu .
W sprawie okresu: jak już wrócił po tej nieszczęsnej głodówie w wieku 13l., to w miarę regularny był. Aktualnie - brak, mimo iż nie wprowadzałam żadnych zmian w diecie, jedynie rytm życia nieco mi się zmienił w wakacje, no i wyjeżdżałam. Martucca pisała kiedyś na forum o "oknach krytycznych"... Jeśli w nie trafiłam, odchudzając się za dzieciaka, to... wolę nawet nie myśleć jakie szkody wyrządziłam swojemu organizmowi . Mam nadzieję, że uda mi się tę sprawę uporządkować.
Cel: ogólnie pojęta sportowa sylwetka; mięśnie, niski %BF. Ideałem jest pani z mojego awatara, ale przestałam już dążyć do wyglądu innych. Chcę wyglądać najlepiej na tyle, na ile pozwalają mi moje geny, wzrost, proporcje i typ sylwetki .
Bardzo proszę Was o pomoc, dziewczyny. Mniej więcej wiem co i jak jeść, i jak ćwiczyć, ale że efektów brak, to chyba odwalam chałę ...
Tak wyglądały moje ostatnie treningi siłowe (kursywą zaznaczam poprzedni trening, żeby było widać progres):
DZIEŃ 1
1. Martwy ciąg 5x8-10
35/40/50/55/60x7
35/40/45/50/55x9
2a. przysiad 3x12-15
40/42.5/45x13
37.5/42.5/45
2b. wyciskanie suwnicy 3x12-15
55/55/60x15, tu się bałam dokładać, bo mi kolano strzykało
50/55/60x13
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x8-10
8/8/10/10x9
6/8/10/10x7
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10
20/22.5/22.5/25x9
20/22.5/22.5/25x7

DZIEŃ 2
1. push press 5x8-10
15/17.5/20/22.5/25x9
15/17.5/20/22.5/25x6
2a. przysiad przedni 3x12-15
32.5/40/42.5x13
30/35/40x15
2b. przysiad bułgarski 3x12-15
cc/cc/cc
3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x8-10
25/25/26.25/26.25, tu więcej już nie dokładam, bo nie czuję pleców, tylko ręce
4."jeżyki" na brzuch 3x 15-20
20 - więcej to już za dużo

Dziś, a raczej już: "wczoraj" były 32 minuty biegu (5.9km). Jedzenie z 06.09:

@up +kapusta, cukinia, pomidory, 2 pieczarki
No i najgorsza część: foty mojej osoby.

Ponad godzina mi na to zeszła .











Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 01:00:15

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 01:28:43
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Od czwartku do niedzieli włącznie nie liczę michy, bo znów spędzam weekend w pracy i nawet nie mam zbyt dużo czasu na jedzenie, więc trochę wrzucę na luz. Ale od poniedziałku...


13.03

DNT

Dieta:
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: sałata lodowa

1. owsianka z mango, 2 jaja
2. schab pieczony, burak, ziemniaki
3. schab pieczony, burak, ziemniaki, oliwa, płatki owsiane, odżywka, kakao


14.03

Trening B - 3x10
Rozgrzewka

A. przysiad przedni
R/40/42/47x6
R/40/42/47x7
Starałam się siadać powoli i bardziej kontrolować ruch.
B. MC
R/50/55x10/60x6
R/45/52x10/57x9
Ostatni trening B, więc chciałam spróbować z 60 kilo. Technika nie była doskonała (plecy zostawały w dole), ale to się poprawi.
C. WL
30/32x10/35x6
hantle: 8/12.5x8/12.5x7
D. Push Press
25/27x10/27x8
25/27x10/27x8
E. wypady
8/8/8
8/8/8
F. pompki 1 seria max.
24
24

bez aero; krótkie rozciąganie

Dieta:
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: sałata lodowa, fasolka szparagowa

1. kasza jęczmienna z mango i jajkiem, gorzka czekolada
2. mój chleb z masłem, śledzie, orzechy włoskie
3. jaja, orzechy włoskie
4. jaja, odżywka, płatki owsiane, sałata lodowa z oliwą, fasolka szparagowa z masłem

Generalnie przyszłam do domu tak głodna, że pół sałaty zjadłam na sucho - bez oliwy - a fasolkę jadłam mrożoną, bo nie mogłam się doczekać aż się ugotuje . Jak ja kiedyś żyłam na 1000kcal (wliczając warzywa) to ni wim.


Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-03-14 23:05:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wiesz co... Ja nie będę Cię okłamywać
Zacznijmy od tego, że Twoim priorytetem powinna być naprawa zdrowia, a nie odchudzanie czy jakiekolwiek manipulacje wyglądem. Przez naprawę zdrowia rozumiem przywrócenie zdrowego okresu, bo jego brak u młodej kobiety świadczy o katastrofie zdrowotnej
Czeka Cię ciężka batalia, bardzo ciężka, życzę Ci z całego serca, żeby się powiodło, ale miej świadomość, że... Może tak nie być

Podnieś tłuszcz do 100g, białko trzymaj na pozimie 100g, węglowodany na samym początku 150g. Zajrzyj do dziennika Mishiki, jak się nie mylę, to tam wynotowałam szczegółowe zalecenia odnoścnie doboru produktów i suplementów prozdrowotnych.

Oczywiście dochodzi tu jeszcze kwestia finansów, na ile możesz sobie pozwolić, czy jesteś samodzielna finansowo, czy zdana na rodziców?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Dziękuję za odpowiedź. Ok, w takim razie od dziś BTW 100/100/150. Mam nadzieję, że to pomoże - ostatnio okres miałam w czerwcu ...
Dziennik Mishki już czytałam, będę się stosować . Wkleję jeszcze fragment Twojej wypowiedzi, bo mam pytanie co do tego tranu:
Suplementacja:
- 1 łyżeczka oleju z wiesiołka - będę szukać na allegro/w aptece
- 1 łyżeczka tranu z wątroby rybnej - tydzień temu kupiłam zapas Omega 3 z Olimpu - 120 sztuk, więc starczy na 2 miesiące. Może na razie być? Wiem, że tran ma wit. D - może suplementować osobno?
- 1 łyżeczka oleju kokosowego - kokosowego się staram za często nie kupować, bo mogę zjeść czasem pół słoika łyżeczką . Ale ok, będę sobie dozować .
- 1 tabletka ziołowego preparatu Castagnus - będę szukać w aptekach/allegro
- minimum 30 minut energicznego spaceru na świeżym powietrzu, jeśli tylko możliwe - każdego dnia, zwłascza w słoneczną pogodę - ok, a co z bieganiem? Nie ukrywam, że nie chciałabym przestać.
- wspomniane kolorowe warzywa - no baa... W kilogramach .
Wszystko przyjęte do wiadomości, wreszcie sobie podjem tłuszczu, bo, jako gruszka, uważałam na niego . A co z treningiem? Chcę biegać, bo widziałam jak miesięczna przerwa wpłynęła na moją kondycję... Później 20 min. było bardzo trudne. Teraz biegam w tempie ~11km/h, kilka razy w tygodniu. A co do siłowego - wziąć kolejne FBW z regulaminu?
Co do finansów - utrzymują mnie rodzice, ale nigdy nie robią mi wyrzutów z powodu kosztu diety. Mama się przyzwyczaiła i jak czegoś potrzebuję, to robię listę zakupów, a ona mi to kupuje. Tu jest ok .

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 10:46:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
al0
ostatnio okres miałam w czerwcu ...


Jak w czerwcu, to nie jest tak "źle". Znaczy, że organizm się do końca nie wyłączył


al0
- 1 łyżeczka oleju z wiesiołka - będę szukać na allegro/w aptece

Jest tutaj temat targowiskowy - zapytaj tam, dziewczyny pewnie będą wiedziały, gdzie najlepiej kupić.

al0
- 1 łyżeczka tranu z wątroby rybnej - tydzień temu kupiłam zapas Omega 3 z Olimpu - 120 sztuk, więc starczy na 2 miesiące. Może na razie być? Wiem, że tran ma wit. D - może suplementować osobno?

Może być o-3, ale wtedy właśnie dorzuć witaminę D: 1200IU

al0
- 1 tabletka ziołowego preparatu Castagnus - będę szukać w aptekach/allegro

W aptekach powinien być, to dość popularny i niedrogi suplement.

al0
- minimum 30 minut energicznego spaceru na świeżym powietrzu, jeśli tylko możliwe - każdego dnia, zwłascza w słoneczną pogodę - ok, a co z bieganiem? Nie ukrywam, że nie chciałabym przestać.

Może być bieganie, byleby na dworze.

al0
- wspomniane kolorowe warzywa - no baa... W kilogramach .

I bardzo dobrze. Zawierają wiele "fitochemikaliów", która są Ci potrzebne, zwłaszcza teraz

Co do treningu, biegać możesz, ale weź sobie jakiś konkretny plan. Na którymś portalu biegowym jest zbiór fajnych planów, wybierz coś na 3-4 dni w tygodniu.
Napisz, jaki wybrałaś, to zobaczymy, co z treningiem

...
I zaraz Ci tytuł dziennika zmienię, co byś mi w natłoku nowych tematów nie zniknęła
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Z okresem to nie jest tak, że nie miałam od super dawna, tylko dość dużo wyjeżdżałam, może dlatego. Michę liczyłam na oko, więc czasem mogło być za mało jedzenia, szczególnie w upały.
Czytałam u którejś dziewczyny, że kupiła wiesiołka na allegro. Będę dziś w aptece, jak nie dostanę tam, to spytam w temacie targowiskowym . Właśnie - a może być w kapsułkach? Wtedy biorę 1000mg. Dobra, w suple się zaopatrzę. Myślę, że w ciągu kilku dni dam radę.
A bieganie tylko na dworze . Zaraz poszukam planów.
Wow . Czuję się wyróżniona, dziękuję!
EDIT: a taki plan? Ostatnio 10km biegłam w tempie ~55-56 min. Znaczy nie mam ambicji na biegaczkę, biegam, żeby robić jakieś areo i utrzymać kondycję, dużo bardziej wolę trening siłowy . Bo przeczytałam jeszcze raz swoją wypowiedź i wychodzi trochę tak, jakbym miała jakieś ciśnienie na te biegi, a to jest tylko tak, dla rozrywki i formy . Niemniej jednak, logiczniej biegać z planem.
EDIT 2: Poszłam dziś na siłownię, żeby nakręcić MC i przysiady, ale okazało się, że nie wzięłam telefonu ... Jak już tam byłam, to porobiłam przysiady, wyciskanie suwnicy, push pressa i parę innych ćwiczeń. Na końcu 10 min. orbitreka.

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 11:28:47

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 14:12:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Pierwsza wypiska .
Kupiłam olej kokosowy, ale aptekę zamknęli dziś o 13, jak się okazało, więc resztę suplementów dokupię po niedzieli.

EDIT: Wybrałam plan biegowy na 3-4dni w tygodniu. Jeśli wezmę na 4, jeden trening będę robić po siłowym lub odpuszczę ten sobotni, żeby było 3 razy bieganie, 3 razy siłowy i 1 dzień odpoczynku . Plan jest stąd, ale przepisałam go do swojej tabelki... Która oczywiście się wkleiła na samym dole, mimo iż przesuwam ją tutaj . Dobra, jednak działa .


07.09
Trening: Poszłam na siłownię, żeby nagrać filmiki do oceny techniki, ale okazało się, że nie wzięłam telefonu ... Więc zrobiłam przysiady, wyciskanie na suwnicy, push pressa, ściąganie drążka szeroko i coś tam na brzuch +10 min orbi +10 min rozciąganie. To tak, żeby nie siedzieć bezczynnie i pracować nad techniką.
Wieczorem energiczny 20-minutowy spacer do Biedronki po makrelę . Ścigałam się z czasem, ale zdążyłam przed zamknięciem.
Dieta:
+Omega 3, witaminy
+ponad 1,5l wody, 0,5l "bulionu" po gotowaniu brokuła, czarna kawa
+brokuł, kapusta, pomidory, rzepa




Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-07 23:08:21

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-08 13:06:56

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-08 13:07:42

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-08 13:08:58

Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-08 13:09:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
08.09
Trening:
Zaczęłam biegać wg planu. Miała być godzina, ale telefon pokazał 57:23, kiedy dobiegłam do domu. Przebiegłam 10.4km. Ostatnie 2 km źle się czułam, przypomniał mi się ostatni posiłek ... Ale usprawiedliwię się, że nie biegałam na taki dystans od lipca. Generalnie nuuudno było, mimo iż się nie obijałam. Jednak wolę biegać krócej . Aha, i zerwałam kilka mirabelek i ulęgałkę po drodze .
Po treningu ~20 minut rozciągania.
Dieta:
+Omega 3, witaminy
+3l wody, zielona herbata, 2 czarne kawy i standardowo woda z warzywek
+łyżeczka kakao
+brokuł, pomidory, marchewka (ale <100g, więc nawet nie wliczam)
+1 mirabelka i 1 ulęgałka po bieganiu , łącznie to było może z 50g
Ziemniaki smażone na oleju kokosowym; takie dobre ...




Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-08 22:11:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Kupiłam castagnusa i witaminę D, więc brakuje tylko wiesiołka. Namierzyłam go w sklepie ze zdrową żywnością, ale po zobaczeniu ceny (30zł za 100ml) stwierdziłam, że bierę z allegro - też tłoczony na zimno itd. itp. (dziękuję, Krewetko ).

09.09
Trening:
Planowałam w pon, śr i pt chodzić na siłownię, ale skoro jeszcze nie mam planu, to na razie się wstrzymam. W każdym razie, jak tam zajdę następnym razem, nakręcę filmiki.
Dlatego dzisiaj spacer:
45min - 4.7km, czyli tempo 6.23km/h. Myślałam, że będzie nudno, a to nawet ciekawsze niż bieganie . I czas szybciej leci.
Martucca, wiem, że nie masz czasu; szybkie pytanko - może powinnam wziąć FBW z regulaminu ?
Dieta:
+Omega 3, witaminy, castagnus, witamina D
+2l wody, zielona i biała herbata, czarna kawa
+pomidory i kapusta (duuużo), marchewka z własnego ogródka




Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-09 22:33:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Bezpośrednio po niedzielnym bieganiu bolała mnie prawa noga w okolicach piszczeli, ale po rozciąganiu przestała, więc to zignorowałam. Dzisiaj przebiegłam jakieś 10 metrów i musiałam stanąć, bo nie byłam w stanie zrobić ani kroku więcej ... Tak sprawdzam kiedy mnie boli i wychodzi na to, że jak przenoszę ciężar ciała na tę nogę, naciskam (dolna część kości piszczelowej albo okolice), no i zaczęło przy schodzeniu ze schodów... Umówiłam się do lekarza na czwartek.
Zrobiłam dziś kilka km pieszo i mnie nie bolało - może dlatego, że chodzę od pięty, a jak biegam, spadam na śródstopie i obciążam nogę. Nie wiem . W necie dużo jest o "shin splints", ale to raczej nie to - raz jak biegałam zimą po lodzie, to to miałam, a teraz boli mnie tylko jedna noga i w inny sposób... Zobaczę co powie ortopeda.
Rozciąganie nic nie dało :'-(.
10.09
Trening:
Z uwagi na powyższe brak; rozciąganie.
Dieta:
+Omega 3, witaminy, wit. D, castagnus; wiesiołek zamówiony
+ponad 2,5l wody, czarna kawa
+cukinia, patison, pomidory, kapusta, buraki (wliczone)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Z nogą już lepiej, ale przy schodzeniu ze schodów i naciskaniu na nią w tym jednym miejscu, nadal boli. Przy próbach biegania też . Sprawdzałam jak jest, kiedy jeżdżę na rowerze - ok, nie czuję jej. Dlatego na razie ograniczam aktywność do chodzenia i jeżdżenia, a zobaczę co jutro powie lekarz.
Kurczę, nigdy w życiu nie miałam niczego zwichniętego/złamanego/skręconego/uszkodzonego na tyle, żebym nie mogła ćwiczyć, kilka dni na forum i kontuzja ...
11.09
Trening:
1:05 takiego tam łażenia po lesie + 50 min rower, ale to w tempie młodszej siostry (=wolno).
Porozciągam się jeszcze.
Dieta:
+Omega 3, witaminy, wit. D, castagnus
+~2.25l wody, czarna kawa, zielona herbata, woda z gotowania kalafiora
+kalafior, pomidory, marchew, kalarepa, buraki (wliczone)




Przynajmniej sobie obiad dobry zrobiłam na pocieszenie .



Zmieniony przez - al0 w dniu 2013-09-11 20:24:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 500 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 34983
Ortopeda powiedział, że prawdopodobnie mam zapalenie okostnej - USG nic nie wykazało. Z aktywności ma być rower i pływanie. Co do siłowni - nie wiem. Umówię się do fizjoterapeuty i zobaczę, bo ten ortopeda od początku, jeszcze zanim mu powiedziałam co mnie boli, pytał co trenuję i jak usłyszał o siłowni, to powiedział, że jest sceptyczny, bo niszczę tym sobie stawy. Zapytał też jaki mam cel - "chyba nie masę, bo i tak mam już masywne nogi" . W każdym razie dostałam 2 maści i tyle.
Sprawdzałam czy mnie boli, kiedy robię przysiady, wykroki i takie różne - nie, jest ok.
No nie wiem, będę stosować te maści, robić ciepłe i zimne okłady i się rozciągać...
12.09
Aktywność:
45min chodzenia.
Dieta:
+Omega 3, witaminy, wit. D, castagnus
+ponad 2l wody, czarna kawa, biała herbata
+cukinia, patison, pomidory, marchew (wliczona)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak się całkowicie "zmetamorfozować". Koncert życzeń ;)

Następny temat

Prinudi na redukcji

Wiecej