[BLOG] pat34 dziennik, str 31

Mam ch**owe wrażenie że moje uda potrzebują troche większych ciężarów w siadach ale niestety bóle kolan wykluczają tą opcje.. Dziś dużo energii bo robie ładowanko więc i dużo serii, mocny trening zabrakło troche ciężarów w siadzie ale jak robiłem 8x100kg to kolana nie pozwoliły na wiecej.. Fajnie podziałały uginania i prostowania jako pierwsze ćwiczenia, o wiele lepiej czułem później siady. I było też o wiele ciężej :)

NOGI


SUPERSERIA
Uginanie + Prostowanie
Prostowanie
10x20kg 10x25kg 10x30kg 10x30kg
Uginanie
10x30kg 10x40kg 10x40kg 10x35kg

SUPERSERIA
Przysiady klasyczne + Fronty z zatrzymaniem na dole
Klasyk
10x40kg 10x60kg 10x80kg 8x100kg 10x80kg 14x60kg 14x60kg
Fronty
10x40kg 10x60kg 10x60kg 10x60kg

Martwy na prostych
10x60kg 14x80kg 10x100kg 10x100kg

Lydki stojac na maszynie
10x75kg 10x90kg 10x105kg 10x120kg 10x135kg

Brzuch
Unoszenie nóg w zwisie
12x 12x 14x 10x

Spięcia brzucha z nogami wyżej
25x 20x 20x 20x


Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-01 14:25:33

Te bóle są zdiagnozowane?

Byłem prywatnie u ortopedy i powiedział że bez prześwietlenia jest w stanie stwierdzić że mam początki zwyrodnienia stawów kolanowych że ręką jest wstanie wyczuć chropowatą powierzchnie która będzie trzeć i boleć ;) Powiedzial że moge zainwestować w jakieś kuracje tabsów odbudowujących czy coś takiego tylko że wychodzą bardzo drogo. Albo zastrzyki miejscowe jak bóle będą jakieś poważniejsze. Całkiem możliwe że wypróbuje któryś z tych środków które mi polecił ale póki co to troche zbyt duży wydatek..

edit. te środki które mi polecił to flexus booster i cignon


Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-01 17:16:37

Hmmm,uważam że jednak bez prześwietlenia,diagnoza może być chybiona.Jeżeli patologia jest do wyleczenia,nawet się nie zastanawiaj.

Może i masz racje ronie, tamten lekarz można powiedzieć że troche zbagatelizował temat a 80zł skasował. Jedyna rada jaką od niego dostałem to "nie robić przysiadów" ;) Mieszka niedaleko mnie lekarz który jest ponoc jednym z lepszych specjalistów od kolan w szczecinie więc spróbuje umówić się do niego na wizyte i zobaczymy jaką on postawi diagnoze. Bo nie oszukujmy się - fajnie by było wciąż móc robić przysiady za te 4-5 lat ;)

Ortopedzi tak mają-"Nie ćwicz.Łykaj tabletki przeciwbólowe" albo kierują pod nóż.

Ortopeda-później rehabilitant/fizjoterapeuta i rekonwalescencja.
Możliwe że nie będzie już Tobie pisane siadanie 200-300kg ale będziesz mógł ćwiczyć i normalnie funkcjonować.To jest najważniejsze

Jutro spróbuje się umówić na wizyte i zobaczymy :)

Tymczasem właśnie wszamałem ostatni węglowy posiłek dnia i jestem na prawde najedzony, umysł odpoczął samopoczucie świetne. Mam dość ziemniaków na najbliższe 2 tyg :D (czyli do kolejnego ładowania) Wiem że może nie było to jakies szalone ładowanie ale nie chce też się za bardzo podlać a dość szybko łapie tłuszcz. Czasem chodzą za mną jakieś żelki i inne syfy ale nie oszukujmy się, da się bez tego życ :) Wole prędzej zobaczyc efekty redu niż przez 10min cieszyć się z jedzenia jakiegos syfu.
Tak wyglądała micha, krótko mówiąć: naładowałem ziemniaków :D + czit w postaci wafli ryżowych serowych. Dodaje też zdjęcie moich ziemnioków z kurczakiem calkiem gratis.

A tak poza michą wymyśliłem sobie trening który będe robił obwodowo prawdopodobnie przez najbliższe 4 tyg do końca redu. Ułożyłem go sobie na podstawie treningu z dziennika miśka. Myślałem żeby przez pierwszy tydzien robić 3 obwody a na kolejne zwiększyć push pull legs na 4 obwody.

Poniedziałek
Pull :
a) Wiosłowanie pół sztangą 6-10
b) Podciąganie podchwytem do upadku
c) Wiosłowanie nachwytem maszyna pochylona - 4x8-15
d) Ściąganie do klatki chwytem neutralnym szeroko 10-12
e) Pull over 10-12
f) Szrugsy 6-8
g) Wznosy hantli w opadzie 8-10
h) Przyciąganie sztangi do sutków w opadzie małym ciężarem 10-14

Wtorek
Push:
a) Wyciskanie sztangi na płaskiej 6-12
b) Hantle na skosie dodatnim 6-10
c) Dipsy cc max
d) Rozpiętki maszyna 10-14
e) Military press siedząc 6-10
f) Przyciąganie sztangi łamanej do brody szerokim nachwytem 8-10
g) Wznosy hantli na boki siedząc 8-12

Czwartek
Legs:
a) Przysiad klasyczny 8-10
b) Wznosy na maszynie siedząc
c) Hack Przysiad maszyna 10-12
d) Wykroki chodzone z hantlami 8-10
e) Uginanie nóg na maszynie leżąc 12-15
f)Prostowanie siedząc 12-15
g) Wznosy na maszynie stojąc
h) Martwy na prostych nogach 8-10

Piątek
Arms
a) Wycisk wąsko 6-10
b) Uginanie łamaną stojąc 6-10
c) Francuz z hantlami stojąc 6-10
d) Młotki hantlami stojąc 10
e) Wyciąg nachwytem 10
f) Modlitewnik maszyna 10

Opinie mile widziane, sam nie wiem czy to w ogóle ma sens z tymi obwodami :D

Po Push Pull Arms będe kręcił aero lub bede grał w kosza. Po nogach dzień wolny. A w 3 DNT będe leciał aero/kompleksy sztangowe/interwały/basket. Zeby nie było nudy :D







Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-01 18:07:25

Pozwolę się wtrącić. W czasie studiów (daaawno temu) miałem również problemy z kolanami. Od tak potrafiły spuchnąć jak balony, bolały nawet przy siedzeniu, ból mijał tylko przy opaskach uciskowych. Nie wiem czy ćwiczenia miały na to jakiś wpływ, zresztą co to za ćwiczenia były ... raczej zabawa, zdecydowanie więcej pedałowałem ale też bez przesady. Potem na kilka lat ból zniknął, pojawił się dopiero kiedy zacząłem regularnie biegać. Maksymalna trasa jaką udało mi się zrobić to 18km i nie mogłem tego przeskoczyć właśnie przez ból kolan. Znowu - opaski uciskowe i jakoś to szło. Do ortopedy poszedłem z tym ze dwa lata temu jak znowu się odezwało, miałem robione prześwietlenie, lekarz niczego się nie dopatrzył - "Ten model tak ma". Z tym, że u mnie wszystkie stawy strzelają jak oszalałe odkąd pamiętam, ja do tego przywykłem ale ludzie dziwnie się patrzą jak dla przykładu po coś kucam.

moje też strzelają jak szalone ;) Chociaż jak dobrze rozgrzeje przed siadami to nawet czasem strzelają co drugi ruch :D Ale tak bez rozgrzewki ugięcie nóg to od razu głośne trzaski :D

Damn it zaspałem na siłke.. Nienawidzę tego, musze od raz po posiłku się szykować i wychodzić ;/ shit happens, najwyzej sie porzygam na treningu. Fajnie to wyszło :D



Właśnie skończyłem pierwszy trening obwodowy. Planowane był 3 obwody intensywne, sam trening siłowy trwał okolo 45-50min. Ciężary słabe bo zmęczenie było spore, całkiem inaczej się czułem niż zwykle. Mięśnie po pierwszym obwodzie dostały pod różnym kątem i już na drugi obwód sił było mało, trzeci już całkowity spadek :P Za tydzien będzie lepiej mam nadzieje. Dipsy na klate to jakaś porażka, zero miałem na nie mocy, a to tylko ciężar ciała.. załamałem się troche ;p ale fakt po płaskiej i skosie nic dziwnego.

Push Obwodowy:

a) Wyciskanie sztangi na płaskiej
12x60kg 8x80kg 8x60kg

b) Hantle na skosie dodatnim
10x30kg 8x30kg 10x25kg

c) Dipsy cc max
6x 6x 5x

d) Rozpiętki maszyna
10x30kg 10x35kg 14x30kg

e) Military press stojąc
10x35kg 10x50kg 10x45kg

f) Podciąganie drążka wyciagu dolnego wzdłuż ciała
10x30kg 10x50kg 12x40kg

g) Wznosy hantli na boki siedząc
12x6kg 10x8kg 10x10kg

Rowerek stacjonarny 45min


EDIT. Micha dzisiaj ch**owa, nie mialem co jesc przez 6h za bardzo i jak mama wróciła z zakupami to nie mogłem sie powstrzymać i wszamałem grubą kromke razowca. Jutro DNT, caly dzien nauki przed poprawkami ;/ Mam nadzieje że ogarne sie rano i zrobie 1h aero chociaz na czczo ;)

Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-02 22:39:05




Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-02 22:40:09