kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą
...
Napisał(a)
co to za magia z punktami podparcia ?
...
Napisał(a)
xper obejrzałem jeszcze raz, i nie potwierdzam. dostał kolano w 3:37 i 3:28 gdy klęczał, ręką nie był podparty.
...
Napisał(a)
widzę kolejne zasady z księżyca wzięte - podpieram się, ty nie kopiesz ^^
jj nie może dostać kopa przy tych jego unikatowych startach walk ? ;D
jj nie może dostać kopa przy tych jego unikatowych startach walk ? ;D
kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą
...
Napisał(a)
^dokładnie, nie może. To jest chyba najbardziej d****na zasada w ufc.
...
Napisał(a)
niusy :
do kolejki na twiterze do sonena ustawili się :
- Vitor Belfort
Chael, nie uciekaj ode mnie. Dlaczego prosisz o Wanderleia? Walczmy razem.
Walczmy. Dlaczego prosisz o Wanda? Masz walczyć ze mną. Dana White, Lorenzo Fertita – zróbmy tą walkę.
- Lyoto Machida
Odkąd Vitor Belfort nie zaakceptował naszej wspólnej walki, jestem pewny, że Dana White może zestawić mnie z Sonnenem.
- Phil Davis
Wystarczy tego… Chcę walczyć z Sonnenem przed całą Brazylią! Wybierz czas, wybierz datę i przynieś swą twarz!
Dowiedziawszy się o całym zamieszaniu Dana White, zdołał jedynie roześmiać się i złapać za głowę. Sam zainteresowany stwierdził, że każdy jest mocny z poziomu klawiatury komputerowej i wyraził chęć na dokończenie sporu z Wanderlei’em Silvą, który wg niego, unika walki tak często jak zapewnia o niej w mediach.
info z konfy :
Dana White:
- zbudował kartę walk, która miała przyciągnąć fanów do Fox Sports 1
- bardzo pochwalił fanów, którzy przyszli wcześnie i zostali do samego końca
- uważa jedno z kolan w parterze Overeema za nielegalne
- powiedział, że fani mogą głosować na stronie kto z kim am walczyć (w kwestii Matta Browna)
- potwierdził dla Chaela Sonnena sporo opcji (na pytanie o Wanderleia Silvę)
- wygrana Chaela z Shogunem stawia go w świetnej pozycji w obu kategoriach: 185 i 205
- wyśmiał, że Chael Sonnen jest fighterem, który jedynie dużo gada bo przecież pokonał całą listę fighterów notowanych wyżej od niego
- nikt nie spodziewał się, że Chael podda Shoguna
- zauważył, że tuż przed walką zmieniły się kursy na korzyść Shoguna
- wie, że wszyscy zainteresowani chcą powrotu UFC do Bostonu, wbrew Unii Kulinarnej
- ciężko jest nie nazwać Chaela numerem 3 wagi średniej
- zdaje sobie sprawę, że idąc do nowego kanału wszystko może się zdarzyć (względem oglądalności)
- wie, że zarówno UFC jak i FOX stanęli na wysokości zadania
- nie wie nawet jak skomentować fakt, że Vitor Belfort chce teraz walczyć z Chaelem
- obiecuje powrót do Bostonu
- pochwalił wypowiedź Fabera i McDonalda na temat ewentualnej wspólnej walki
- ma sporo szacunku do Urijah Fabera, bo nie mówi NIE dla żadnej walki
- uważa, że każdy kto uważa się za prawdziwego fightera, powinien być gotowy na każdego w każdej chwili
- na razie planuje jedynie naprawić kolano McGregora, żeby móc zaplanować dla niego kolejny krok
- wie, że Conor zaliczył mocną wygraną tego wieczoru
- zażartował, że jeszcze dzisiaj będzie odpowiedź dla dziennikarza odnośnie powrotu UFC do Irlandii, ale nie będzie odpowiedzi dla dziennikarza, który ponownie pyta z Cowboy Stadion w Dallas
- pochwalił Matta Browna, który miał świetną walkę
- zdradził, że Matt Brown kiepsko radził sobie na treningach z Pylem, ale walka to nie trening
- fakt PPV lub walki na FOX w pojedynku Sonnen vs. Wand zależałby od wielu czynników
- UFC wróci do Irlandii w drugiej połowie przyszłego roku
- nie potrafił powiedzieć gdzie jest Overeem, gdy nie zjawił się na konferencji
Mauricio Rua:
- jest mu przykro z powodu przegranej, bo zawsze trenuje z całych sił żeby temu zapobiec
- musi usiąść z całym teamem, żeby przedyskutować dalszą przyszłość
Chael Sonnen:
- niektóre przegrane go frustrują i wierzy, że w ewentualnym, trzecim spotkaniu z Andersonem, uda mu się go pokonać
- Wanderlei Silva doprowadza go do szału, bo w mediach mówi o walce a później jej nie podejmuje
- chce usłyszeć jedynie od Wanderleia, że ten po prostu nie chce z nim pojedynku
- słyszy o sobie, że walczy przede wszystkim słowami, ale podkreślił, że 13 razy walczył z zawodnikami z TOP 10 i dziesięciu z nich pokonał
- podkreślił, że to jest Ameryka w której nie dostaniesz niczego, jeżeli o to nie poprosisz
- uważa pojedynek z Shogunem za bardzo ciężki
- starał się uniknąć półgardy Mauricio
- wiedział, że idąc do gilotyny w 1 rundzie, bardzo ciężko jest się z niej wyrwać
- czuje się świetnie, pokonując kogoś kto pokonał zawodników o których zwycięstwie z nimi, marzył samemu
- nie spodziewa się, żeby gala na FOX Sports 1 mogła osiągnąć słaby wynik
- na pytanie o walkę z Vitorem, Wanderleiem lub Lyoto, odpowiedział, że skopałby tyłek Belfortowi, po drodze do oktagonu gdzie walczyłby z Wandem a tego trzeciego, którego imienia już nie pamięta, mógłby obsłużyć na parkingu, czekając na jego zwycięskie after party. Na poważnie, to mógłby walczyć z każdym z nich. Problemem jest fakt, że każdy jest twardy z poziomu klawiatury komputera.
- zanim podejmie decyzję, czy kolejny pojedynek stoczy w średniej, musi udać się na pizzę
- nie potrafi powiedzieć czy walkę z Wandem woli w PPV czy też na FOX, chce jedynie usłyszeć odpowiedź czy ten chce z nim walczyć
Travis Browne:
- mocno studiował czasy Alistaira z K-1 i stamtąd wyciągnęli sporo „dziur” do wykorzystania przeciwko niemu
- nie pamięta nielegalnego kolana w parterze ze strony Alistaira i nie czuł żadnej różnicy
- jest świadomy, że w ferworze walki mogą paść różne uderzenia na granicy legalności lub poza nią, ale na to się pisał, podpisując kontrakt z UFC
- mentalnie był obecny przez całą walkę, ale ciało powoli się wyłączało, czego nigdy wcześniej nie doświadczył na żadnym treningu
- próbował jedynie poruszyć się, żeby sędzia nie przerwał walki przed czasem
- doskonale zdawał sobie sprawę, że tym kopnięciem pokona Alistaira
- miał kilka problemów w trakcie przygotowań, dlatego na razie chciałby póki co wrócić jedynie do rodziny
- nigdy nie powiedział NIE dla jakiejś walki
- nie porównuje swojej walki do Belfort vs. Anderson, bo Spider nie miał na początku skopanego tyłka
- uważa się za przekrojowego fightera i dziękuję swoim trenerom, że zdołali go tego nauczyć
Urijah Faber:
- nie uważa już, żeby miał złamaną szczękę bo mógł spokojnie zjeść posiłek po walce
- musi przestudiować jeszcze raz walkę, żeby zobaczyć co się dokładnie stało, że nie może ruszać dobrze szczęką
- zdaje sobie sprawę, że wcześniej czy później może spotkać się z Michaelem McDonaldem i z cała pewnością będzie niezła jatka
- za każdym razem po ścinaniu wagi, nabiera do następnego dnia jeszcze więcej masy. Tym razem wróciło mu 22 funty.
- jest otwarty na każdą szansę jaką postawi przed nim ZUFFA
- najgorsze walki dla niego to takie, w których ktoś skrzywdzi go fizycznie
- ogłuszył go kilkoma uderzeniami na początku walki
- za każdym razem kiedy miał okazje, uderzał choćby lekkimi ciosami
- wiedział, że szybkość będzie miała znaczenie w tej walce
- wiedział, że Yuri czeka na okazję poddania przez balachę, decydując się na walkę z pleców
Matt Brown:
- będzie walczył z kimkolwiek zestawi go UFC, ale żyje i walczy po to, żeby skopać tyłek GSP
- wiedział, że z Pylem to będzie walka w stylu „ja albo on”
- liczy, że dzisiejsza wygrana przyniesie dla niego coś wielkiego
John Howard:
- spełnił swoje marzenia walcząc w TD Garden w Bostonie i podziękował za to ekipie UFC
Michael Johnson:
- czuł, że walczył na wrogim terytorium ale czuł się bardzo dobrze w trakcie walki
- nie zmienił niczego konkretnego w treningach, po prostu wziął się mocno w garść
Conor Mcgregor:
- pomimo wygranej przez decyzję, nie czuje się jak zwycięzca
- uszkodził nogę w 2 rundzie, ale patrząc wstecz, uważa, że powinien ją sobie oderwać i uderzyć niż Holloway’a
- też chce bonusów i nie przychodzi walczyć na decyzje
- podkreśla, że cały Boston był dzisiaj zielony i pełny irlandzkich krasnali
- jest wdzięczny za wszystko co UFC dla niego zrobiło
- pochwalił Maxa, który wg niego jest bardzo twardy
- chce już skopać tyłek kolejnemu przeciwnikowi
- ma nadzieję, że nie będzie musiał przejść operacji kolana, ale to pokaże czas
- powiedział, że Dana chciał, żeby wyszedł do piosenki U2 ale postawił na „Shipping Up to Boston”
- nie lubi game planów, bo tak jak u niego, w walce może się wydarzyć wszystko i w razie potrzeby, trzeba umieć się dostosować
- choć każdy wychwala go wokoło, to jednak nikt nie jest dla niego większym krytykiem niż on sam
- planuje pokonać i skończyć każdego z TOP 10, skraść każde show za każdym razem kiedy występuje
- zdaje sobie sprawę ze swojej wartości jako fightera
- wie, że ta organizacja oczekuje szybkich walk i tego zamierza jej dostarczyć
Michael McDonald:
- chciałby jeszcze raz zobaczyć walkę, żeby wiedział za co wygrał dodatkowe 100 tysięcy w bonusach
- zmienił sporo rzeczy w treningu i ma tego całą listę
- zdaje sobie sprawę, że dojrzałość oraz mistrzowski pas w oktagonie, przyjdą z czasem
- uważa Urijah Fabera za świetnego fightera i jeżeli walka z nim ma się wydarzyć, to niech się wydarzy, bo to jest tego rodzaju praca
- powiedział, że albo stracił moc uderzenia, albo Pickett ma najmocniejszą szczękę w historii
- był zaskoczony, kiedy brad Pickett stał na nogach po uderzeniach jakie otrzymał, dlatego postanowił po prostu dalej robić swoje
gadka z daną po konfie :
Dana White powiedział że:
- uwielbia Conora McGregora za jego nastawienie względem niedosytu przy walce rozstrzygniętej przez decyzję
- uwielbia Uriah Halla jako człowieka, ale nie uważa go za fightera, ponieważ nie ma właściwej mentalności
- nie wie co dalej z Alistairem Overeemem, postanowią o tym później
- ranking UFC (tworzony przez ludzi oraz media) jest niedokładny, np. w przypadku Sonnena
- pomysł zestawienia Nicka Diaza z Lyoto Machidą jest już nieważny
- ludzie nie płacą za oglądanie przytulających się facetów, przybijających dodatkowo piątki (w odniesieniu do Uriah Halla)
- Reza Madadi zostanie zwolniony z kontraktu z UFC, po tym jak został skazany na 18 miesięcy więzienia
- nie do końca zgadza się z tym co się stało w walce Manny’ego Gamburyana (brak ogłoszenia faulu i całe zamieszanie)
- walkę Michaela MacDonalda była jedną z najbardziej jednostronnych walk jakie widział w UFC
- Matt Brown powinien być w TOP 10, zwłaszcza po dzisiejszej wygranej
- nikt nie spodziewał się takiego zakończenia po Chaelu Sonnenie
- Wanderlei może być wściekły po tym jak zrobił zakład na Shoguna za 100 tyś.
- wciąż myśli o zestawieniu Rory’ego z Robbiem Lawlerem
- swego czasu Alistair był uważany za najlepeszego, ale UFC to weryfikuje
- Shogun wciąż jest jednym z najlepszych fighterów w dywizji 205 funtów
- każdy z zawodników, który otrzymał bonus tego wieczoru, w pełni na niego zasłużył
- Lauzon wyglądał jakby w ogóle go nie było w oktagonie
- Joe Lauzon zarobił ponad 600 tysięcy $ w samych bonusach
- koncentrują się teraz na podbiciu chińskiego rynku
- pracują nad całym mnóstwem rzeczy dla rynku australijskiego
- współpraca z rządem Chiń idzie całkiem sprawnie
- ZUFFA musiała skupić się przede wszystkim na stworzeniu materiału, dzięki któremu mogli przedstawiać publiczności nowych fighterów
- Ronda rozwija karierę sportowo filmową we właściwy sposób, nie koncentrując się wyłącznie na tym co dobre dla niej
- cały czas eksperymentują z nowinkami technicznymi, żeby pokazać fanom nowe, jeszcze lepsze ujęcia
- następnym razem Vitor Belfort prawdopodobnie wystąpi w Las Vegas
- powodem dla którego „Phenom” walczy ostatnio głównie w Brazylii, jest fakt, że swoją osobą ściąga sporą widownię
- Conor McGregor nie jest jeszcze gotowy na walkę wieczoru w Irlandii, bo ma dopiero 2 walki w UFC
- UFC jest blisko organizowania miejscowych gal, dostępnych tylko na tamtym rynku (np. gala w Chinach)
- w UFC może walczyć każdy kto ma niezły rekord, najlepiej z serię wygranych, bez względu na miejsce pochodzenia
ali zapowiadał, że będą nokałty w ufc z jego udziałem ... no i są
Ali słaba psychike ma po każdej porażce nie ma go na konfie a jak wygrywał to zawsze był :) Pogodzenie sie z przegrana u sportowca powinno wyglądać to w ten sposób : pogratulować powinien rywalowi i nabrać troche pokory co u niego to nie występuje
Zmieniony przez - Dams w dniu 2013-08-18 17:54:46
do kolejki na twiterze do sonena ustawili się :
- Vitor Belfort
Chael, nie uciekaj ode mnie. Dlaczego prosisz o Wanderleia? Walczmy razem.
Walczmy. Dlaczego prosisz o Wanda? Masz walczyć ze mną. Dana White, Lorenzo Fertita – zróbmy tą walkę.
- Lyoto Machida
Odkąd Vitor Belfort nie zaakceptował naszej wspólnej walki, jestem pewny, że Dana White może zestawić mnie z Sonnenem.
- Phil Davis
Wystarczy tego… Chcę walczyć z Sonnenem przed całą Brazylią! Wybierz czas, wybierz datę i przynieś swą twarz!
Dowiedziawszy się o całym zamieszaniu Dana White, zdołał jedynie roześmiać się i złapać za głowę. Sam zainteresowany stwierdził, że każdy jest mocny z poziomu klawiatury komputerowej i wyraził chęć na dokończenie sporu z Wanderlei’em Silvą, który wg niego, unika walki tak często jak zapewnia o niej w mediach.
info z konfy :
Dana White:
- zbudował kartę walk, która miała przyciągnąć fanów do Fox Sports 1
- bardzo pochwalił fanów, którzy przyszli wcześnie i zostali do samego końca
- uważa jedno z kolan w parterze Overeema za nielegalne
- powiedział, że fani mogą głosować na stronie kto z kim am walczyć (w kwestii Matta Browna)
- potwierdził dla Chaela Sonnena sporo opcji (na pytanie o Wanderleia Silvę)
- wygrana Chaela z Shogunem stawia go w świetnej pozycji w obu kategoriach: 185 i 205
- wyśmiał, że Chael Sonnen jest fighterem, który jedynie dużo gada bo przecież pokonał całą listę fighterów notowanych wyżej od niego
- nikt nie spodziewał się, że Chael podda Shoguna
- zauważył, że tuż przed walką zmieniły się kursy na korzyść Shoguna
- wie, że wszyscy zainteresowani chcą powrotu UFC do Bostonu, wbrew Unii Kulinarnej
- ciężko jest nie nazwać Chaela numerem 3 wagi średniej
- zdaje sobie sprawę, że idąc do nowego kanału wszystko może się zdarzyć (względem oglądalności)
- wie, że zarówno UFC jak i FOX stanęli na wysokości zadania
- nie wie nawet jak skomentować fakt, że Vitor Belfort chce teraz walczyć z Chaelem
- obiecuje powrót do Bostonu
- pochwalił wypowiedź Fabera i McDonalda na temat ewentualnej wspólnej walki
- ma sporo szacunku do Urijah Fabera, bo nie mówi NIE dla żadnej walki
- uważa, że każdy kto uważa się za prawdziwego fightera, powinien być gotowy na każdego w każdej chwili
- na razie planuje jedynie naprawić kolano McGregora, żeby móc zaplanować dla niego kolejny krok
- wie, że Conor zaliczył mocną wygraną tego wieczoru
- zażartował, że jeszcze dzisiaj będzie odpowiedź dla dziennikarza odnośnie powrotu UFC do Irlandii, ale nie będzie odpowiedzi dla dziennikarza, który ponownie pyta z Cowboy Stadion w Dallas
- pochwalił Matta Browna, który miał świetną walkę
- zdradził, że Matt Brown kiepsko radził sobie na treningach z Pylem, ale walka to nie trening
- fakt PPV lub walki na FOX w pojedynku Sonnen vs. Wand zależałby od wielu czynników
- UFC wróci do Irlandii w drugiej połowie przyszłego roku
- nie potrafił powiedzieć gdzie jest Overeem, gdy nie zjawił się na konferencji
Mauricio Rua:
- jest mu przykro z powodu przegranej, bo zawsze trenuje z całych sił żeby temu zapobiec
- musi usiąść z całym teamem, żeby przedyskutować dalszą przyszłość
Chael Sonnen:
- niektóre przegrane go frustrują i wierzy, że w ewentualnym, trzecim spotkaniu z Andersonem, uda mu się go pokonać
- Wanderlei Silva doprowadza go do szału, bo w mediach mówi o walce a później jej nie podejmuje
- chce usłyszeć jedynie od Wanderleia, że ten po prostu nie chce z nim pojedynku
- słyszy o sobie, że walczy przede wszystkim słowami, ale podkreślił, że 13 razy walczył z zawodnikami z TOP 10 i dziesięciu z nich pokonał
- podkreślił, że to jest Ameryka w której nie dostaniesz niczego, jeżeli o to nie poprosisz
- uważa pojedynek z Shogunem za bardzo ciężki
- starał się uniknąć półgardy Mauricio
- wiedział, że idąc do gilotyny w 1 rundzie, bardzo ciężko jest się z niej wyrwać
- czuje się świetnie, pokonując kogoś kto pokonał zawodników o których zwycięstwie z nimi, marzył samemu
- nie spodziewa się, żeby gala na FOX Sports 1 mogła osiągnąć słaby wynik
- na pytanie o walkę z Vitorem, Wanderleiem lub Lyoto, odpowiedział, że skopałby tyłek Belfortowi, po drodze do oktagonu gdzie walczyłby z Wandem a tego trzeciego, którego imienia już nie pamięta, mógłby obsłużyć na parkingu, czekając na jego zwycięskie after party. Na poważnie, to mógłby walczyć z każdym z nich. Problemem jest fakt, że każdy jest twardy z poziomu klawiatury komputera.
- zanim podejmie decyzję, czy kolejny pojedynek stoczy w średniej, musi udać się na pizzę
- nie potrafi powiedzieć czy walkę z Wandem woli w PPV czy też na FOX, chce jedynie usłyszeć odpowiedź czy ten chce z nim walczyć
Travis Browne:
- mocno studiował czasy Alistaira z K-1 i stamtąd wyciągnęli sporo „dziur” do wykorzystania przeciwko niemu
- nie pamięta nielegalnego kolana w parterze ze strony Alistaira i nie czuł żadnej różnicy
- jest świadomy, że w ferworze walki mogą paść różne uderzenia na granicy legalności lub poza nią, ale na to się pisał, podpisując kontrakt z UFC
- mentalnie był obecny przez całą walkę, ale ciało powoli się wyłączało, czego nigdy wcześniej nie doświadczył na żadnym treningu
- próbował jedynie poruszyć się, żeby sędzia nie przerwał walki przed czasem
- doskonale zdawał sobie sprawę, że tym kopnięciem pokona Alistaira
- miał kilka problemów w trakcie przygotowań, dlatego na razie chciałby póki co wrócić jedynie do rodziny
- nigdy nie powiedział NIE dla jakiejś walki
- nie porównuje swojej walki do Belfort vs. Anderson, bo Spider nie miał na początku skopanego tyłka
- uważa się za przekrojowego fightera i dziękuję swoim trenerom, że zdołali go tego nauczyć
Urijah Faber:
- nie uważa już, żeby miał złamaną szczękę bo mógł spokojnie zjeść posiłek po walce
- musi przestudiować jeszcze raz walkę, żeby zobaczyć co się dokładnie stało, że nie może ruszać dobrze szczęką
- zdaje sobie sprawę, że wcześniej czy później może spotkać się z Michaelem McDonaldem i z cała pewnością będzie niezła jatka
- za każdym razem po ścinaniu wagi, nabiera do następnego dnia jeszcze więcej masy. Tym razem wróciło mu 22 funty.
- jest otwarty na każdą szansę jaką postawi przed nim ZUFFA
- najgorsze walki dla niego to takie, w których ktoś skrzywdzi go fizycznie
- ogłuszył go kilkoma uderzeniami na początku walki
- za każdym razem kiedy miał okazje, uderzał choćby lekkimi ciosami
- wiedział, że szybkość będzie miała znaczenie w tej walce
- wiedział, że Yuri czeka na okazję poddania przez balachę, decydując się na walkę z pleców
Matt Brown:
- będzie walczył z kimkolwiek zestawi go UFC, ale żyje i walczy po to, żeby skopać tyłek GSP
- wiedział, że z Pylem to będzie walka w stylu „ja albo on”
- liczy, że dzisiejsza wygrana przyniesie dla niego coś wielkiego
John Howard:
- spełnił swoje marzenia walcząc w TD Garden w Bostonie i podziękował za to ekipie UFC
Michael Johnson:
- czuł, że walczył na wrogim terytorium ale czuł się bardzo dobrze w trakcie walki
- nie zmienił niczego konkretnego w treningach, po prostu wziął się mocno w garść
Conor Mcgregor:
- pomimo wygranej przez decyzję, nie czuje się jak zwycięzca
- uszkodził nogę w 2 rundzie, ale patrząc wstecz, uważa, że powinien ją sobie oderwać i uderzyć niż Holloway’a
- też chce bonusów i nie przychodzi walczyć na decyzje
- podkreśla, że cały Boston był dzisiaj zielony i pełny irlandzkich krasnali
- jest wdzięczny za wszystko co UFC dla niego zrobiło
- pochwalił Maxa, który wg niego jest bardzo twardy
- chce już skopać tyłek kolejnemu przeciwnikowi
- ma nadzieję, że nie będzie musiał przejść operacji kolana, ale to pokaże czas
- powiedział, że Dana chciał, żeby wyszedł do piosenki U2 ale postawił na „Shipping Up to Boston”
- nie lubi game planów, bo tak jak u niego, w walce może się wydarzyć wszystko i w razie potrzeby, trzeba umieć się dostosować
- choć każdy wychwala go wokoło, to jednak nikt nie jest dla niego większym krytykiem niż on sam
- planuje pokonać i skończyć każdego z TOP 10, skraść każde show za każdym razem kiedy występuje
- zdaje sobie sprawę ze swojej wartości jako fightera
- wie, że ta organizacja oczekuje szybkich walk i tego zamierza jej dostarczyć
Michael McDonald:
- chciałby jeszcze raz zobaczyć walkę, żeby wiedział za co wygrał dodatkowe 100 tysięcy w bonusach
- zmienił sporo rzeczy w treningu i ma tego całą listę
- zdaje sobie sprawę, że dojrzałość oraz mistrzowski pas w oktagonie, przyjdą z czasem
- uważa Urijah Fabera za świetnego fightera i jeżeli walka z nim ma się wydarzyć, to niech się wydarzy, bo to jest tego rodzaju praca
- powiedział, że albo stracił moc uderzenia, albo Pickett ma najmocniejszą szczękę w historii
- był zaskoczony, kiedy brad Pickett stał na nogach po uderzeniach jakie otrzymał, dlatego postanowił po prostu dalej robić swoje
gadka z daną po konfie :
Dana White powiedział że:
- uwielbia Conora McGregora za jego nastawienie względem niedosytu przy walce rozstrzygniętej przez decyzję
- uwielbia Uriah Halla jako człowieka, ale nie uważa go za fightera, ponieważ nie ma właściwej mentalności
- nie wie co dalej z Alistairem Overeemem, postanowią o tym później
- ranking UFC (tworzony przez ludzi oraz media) jest niedokładny, np. w przypadku Sonnena
- pomysł zestawienia Nicka Diaza z Lyoto Machidą jest już nieważny
- ludzie nie płacą za oglądanie przytulających się facetów, przybijających dodatkowo piątki (w odniesieniu do Uriah Halla)
- Reza Madadi zostanie zwolniony z kontraktu z UFC, po tym jak został skazany na 18 miesięcy więzienia
- nie do końca zgadza się z tym co się stało w walce Manny’ego Gamburyana (brak ogłoszenia faulu i całe zamieszanie)
- walkę Michaela MacDonalda była jedną z najbardziej jednostronnych walk jakie widział w UFC
- Matt Brown powinien być w TOP 10, zwłaszcza po dzisiejszej wygranej
- nikt nie spodziewał się takiego zakończenia po Chaelu Sonnenie
- Wanderlei może być wściekły po tym jak zrobił zakład na Shoguna za 100 tyś.
- wciąż myśli o zestawieniu Rory’ego z Robbiem Lawlerem
- swego czasu Alistair był uważany za najlepeszego, ale UFC to weryfikuje
- Shogun wciąż jest jednym z najlepszych fighterów w dywizji 205 funtów
- każdy z zawodników, który otrzymał bonus tego wieczoru, w pełni na niego zasłużył
- Lauzon wyglądał jakby w ogóle go nie było w oktagonie
- Joe Lauzon zarobił ponad 600 tysięcy $ w samych bonusach
- koncentrują się teraz na podbiciu chińskiego rynku
- pracują nad całym mnóstwem rzeczy dla rynku australijskiego
- współpraca z rządem Chiń idzie całkiem sprawnie
- ZUFFA musiała skupić się przede wszystkim na stworzeniu materiału, dzięki któremu mogli przedstawiać publiczności nowych fighterów
- Ronda rozwija karierę sportowo filmową we właściwy sposób, nie koncentrując się wyłącznie na tym co dobre dla niej
- cały czas eksperymentują z nowinkami technicznymi, żeby pokazać fanom nowe, jeszcze lepsze ujęcia
- następnym razem Vitor Belfort prawdopodobnie wystąpi w Las Vegas
- powodem dla którego „Phenom” walczy ostatnio głównie w Brazylii, jest fakt, że swoją osobą ściąga sporą widownię
- Conor McGregor nie jest jeszcze gotowy na walkę wieczoru w Irlandii, bo ma dopiero 2 walki w UFC
- UFC jest blisko organizowania miejscowych gal, dostępnych tylko na tamtym rynku (np. gala w Chinach)
- w UFC może walczyć każdy kto ma niezły rekord, najlepiej z serię wygranych, bez względu na miejsce pochodzenia
ali zapowiadał, że będą nokałty w ufc z jego udziałem ... no i są
Ali słaba psychike ma po każdej porażce nie ma go na konfie a jak wygrywał to zawsze był :) Pogodzenie sie z przegrana u sportowca powinno wyglądać to w ten sposób : pogratulować powinien rywalowi i nabrać troche pokory co u niego to nie występuje
Zmieniony przez - Dams w dniu 2013-08-18 17:54:46
kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą
...
Napisał(a)
przy obu kolanach miał ręce/rękę nie opartą o mate, więc nie było 3 pkt podparcia.
chyba, że liczysz kolano i stopę osobno
chyba, że liczysz kolano i stopę osobno
...
Napisał(a)
heh myślałem ,że Wand miałby szanse z Sonnenem ,no ale Sonnen jednak rozwinął to swoje BJJ niesamowicie ,Wolałbym Belforta z nim zobaczyć i winner o pas w MW.
tak dwie stopy + kolano to 3 punkty podparcia też
jeśli bym tak nie liczył to można by było bić kolana komuś kto jest w pozycji klękania ,albo nawet po sprawlu
bo liczyłbyś jedną nogę jako 1 pkt
Zmieniony przez - xper w dniu 2013-08-18 17:58:53
tak dwie stopy + kolano to 3 punkty podparcia też
jeśli bym tak nie liczył to można by było bić kolana komuś kto jest w pozycji klękania ,albo nawet po sprawlu
bo liczyłbyś jedną nogę jako 1 pkt
Zmieniony przez - xper w dniu 2013-08-18 17:58:53
...
Napisał(a)
poważnie to też się liczy już za 3pkt? myślałem, że tu chodzi o to jak ktoś jest na kolanach, kuca czy tam bóg wie co i się podpiera ręką.
jeśli serio jest tak jak mówisz to już d****izm totalny taka zasada.
jeśli serio jest tak jak mówisz to już d****izm totalny taka zasada.
Poprzedni temat
UFC Fight Night: Shogun vs Sonnen live!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- ...
- 40
Następny temat
WAŻNE! Koniec zakazu spojlerowania
Polecane artykuły