SneSJa bym uderzal do Mikolajek albo Gizycka, albo najlepiej jakas wioska obok i tansze noclegi, a dojazd jest super. Generalnie mazurskie drogi sa rewelacyjne.
Dokładnie, Wilkasy welcome
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
oczywiscie bede sobie zwiedzał okolice więc i w rejony GIżycka, Wilkas itp zajrzę; rowery ze sobą biorę więc bedzie krecone aero w terenie %)
Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-07-23 20:43:14
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Dzień treningowy - tydzień 7
Nuczki
1. Prostowanie nóg siedząc, stopy wąsko 4-5s x 15-20p
2. Przysiady tylnie RAMPA12
100kg x 12
120kg x 12
140kg x 10
80kg x 20
3. Wypychanie nóg na suwnicy
150kg x 12
150kg x 12
180kg x 10
4. Uginanie nóg leżąc 3s x 20p
5. Uginanie nóg stojąc, jednonóż 3s x 12p
6. MCNPN ze sztangą
60kg x 10
70kg x 10
80kg x 10
+1 obwód na łydy:
24 wspięć obunóż
15 wspięć jednonóż
20 wspięć obunóż
12 wspięć jednonóż
15 wspięć obunóż
10 wspięć jednonóż
12 wspięć obunóż
8 wspięć jednonóż
10 wspięć obunóż
6 wspięć jednonóż
rano 50min biegania na czczo
Komentarz do treningu
prostowanie nóg - do palenia, żeby wyczuć czwórki, ale nie na tyle mocno by zrobić do upadku
siady - dziś trenowałem sam i zdecydowałem się na wyższe zakresy, 140tka w sumie nie była jakaś ciężka, ale i tak się bałem jak nikogo nie ma za mną więc nie szarżowałem... na 80tce już czwórki masakrycznie dostały - pełna amplituda ruchu i nie prostowałem nóg, więc ciągła praca, mega pompa
uginanie nóg leżąc - wygląda niepozornie, 3 seryjki po 20 powtórzeń, ale była mocna walka bo nie stosowałem ciężarów dla mnie kobiecych tylko nieco większe, więc psycha odgrywała tu kluczową rolę, na 12-14 powtórzeniu mogłem kończyć, ale żyłowałem do 20tu - nie ukrywam, że dało mi to sporą satysfakcje
uginanie nóg stojąc - kosmetyka, dopięcie i przetrzymywanie w szczytowej fazie ruchu, wolne negatywy itd.
MCNPN - fajnie porozciągało
Dziś zastosowałem nieco wyższe zakresy powtórzeń - jest to trochę ryzykowane, bo nogi swoje dostają już na tym etapie redukcji, więc jeszcze przemyślę sprawę. W przysiadach napewno chciałbym wrócić do większych ciężarów bo świetnie utrzymują mi masę mięśniową, ale to też jest trochę niezależne ode mnie z tego względu, że ja nie potrafię samemu robić przysiadów nie czuję się pewny na ciężarach wyższych niż 150kg, a przypadkowych ludzi z siłowni, gdzie 90% nie robi nóg to tak średnio mi się widzi... dziś np. nikogo nie było na siłce.
Sprawa do przemyślenia, w sumie nie wiem czy jest sens co zmieniać, bo z nóg dobrze schodzi tłuszcz, wody też tak wiele nie zalega bo paski są widoczne w miarę dobrze... zobaczymy.
Dieta
Standard.
B:308g w tym 270g zwierzaka
T:38g
W:348g
Kcal:2888
Zmniejszyłem delikatnie kcal, bo już nie widzę takich zmian jak wcześniej.
Suplementacja
Na czczo:
2 tab Thermo Fusion
13g BCAA Powder
Rano:
20g Whey C6 do I posiłku
1 tab Vitamin A-Z
Przed treningiem:
2 tab Thermo Fusion
13g BCAA Powder
Po treningu siłowym:
30g Whey C6
Przed snem:
1 tab Vitamin A-Z (do ostatniego posiłku)
10g Magnesium Citrate
Odczucia
Dziś zasmakowałem Waniliowego białka Whey C6 i co mogę powiedzieć... jest bdb, czuć konkretną wanilię, nie ma posmaku chemii. Rano jadłem na nich płatki owsiane to rewelacyjnie weszło dobre urozmaicenie, jak widać Hi-Tec postarał się też o inne smaki
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-23 20:59:10
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-23 21:00:35
Zgodny z regulaminem.
odpoczynek/regeneracja
waga - 89,3kg
waga tłuszczu - 10,2kg
ostatni dzień odpoczynku
obolałość w nogach cały czas dokucza, choć już jest delikatnie mniejsza, nie pomaga na pewno jazda na rowerze, ale nic trzeba być twardym nie mientkim jak to mówił Jurek Kiler
waga
waga powoli spada, ale czuję że dopiero w okolicach końca tygodnia spadnie do okolic 87kg czyli takiego na którym kończyłem cykl 7
dieta
dziś znów słabo, mieliśmy gości i miska trochę się rozklekotała, uciąłem za to trochę węgli, ale napewno nie pokryło to nadwyżki kcal które wciągnąłem ze słabych źródeł
suplementacja
spalacz x1 - ~30min przed porannym bieganiem 1 kaps słabszy
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
aeroby poranne - bieganie na czczo 3,09km
czas 17:45 / tempo 5:44 min/km / średnia prędkość 10,44km/h
mimo obolałości w nogach staram się podtrzymać systematyczne codzienne bieganie na czczo, bo jak odpuszczę to różnie może być
wieczorem nie było aerobów, pierwotnie myślałem o uderzeniu na basen, ale niestety zabrakło całkiem czasu, nawet nie miałem ochoty na rezerwowy rowerek treningowy
ostatnio uzbrajam się w nowe szmaty, muszę przeglądnąć stare i powyrzucać wszystko co za duże
wczoraj kupiłem kolejna aktywną koszulkę, wcześniej w jakiejś promo kurtkę na wiosnę - zacząłem lubić robić zakupy szmaciane
od jutra lecę z kolejnym ósmym już cyklem redukcyjnym (mam nadzieję ostatnim), także dzisiejszy dzień był ostatnim dniem z dopuszczaniem śmieci do miski
od jutra dieta na 100% wg założeń
za chwilkę wrzucę założenia do cyklu 8
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Dzień treningowy - tydzień 7
Barki + triceps
1. Wycisk hantli siedząc
26kg x 12
30kg x 10
33kg x 8
37kg x 4
26kg x 10
22kg x 10
2. Podciąganie sztangi do klatki
40kg x 10
50kg x 10
55kg x 8
35kg x 12 + 30kg x max
3. Wymachy przednie
10kg x 15
12kg x 12
15kg x 12
15kg x 10 + 10kg x max
4. Odwrotne rozpiętki 4s x 15p
5. Prostowanie ramienia przed sobą (z tyłu wyciąg) jednorącz, z rotacją nadgarstka 2s x 15p
6. Imitacja pompek na poręczach 3s x 8-12p, doszedłem zaledwie do 120kg
7. Prostowanie ramion z linkami 2-3s x 15p
+25min aero po treningu
+25min aero poleci wieczorem
Komentarz do treningu
Wycisk - jak to u mnie zwykle bywa z rana, mocy brak ale pięknie czułem barki, szkoda, że siłowo tak słabo Tutaj zanotowałem największy spadek chyba na redukcji, bo wcześniej latały 41-44kg nad głową, a teraz 33 już sprawiały mi problem
Podciąganie sztangi - dynamicznie, pompa
Wymachy przednie - sztangielki to jest to ! na 15tkach już czułem, że barki wykonują odpowiednią pracę, efekt tego był świetny, lubię jak barki nabierają takiej specyficznej gęstości/pełności - wynik dobrego treningu barków, przynajmniej u mnie
Odwrotne rozpiętki - bardzo intensywnie mega krótkie przerwy i na pełnej
Triceps - tu się przyznam, że na odpyerdol bo czasu mało było, w pompkach jeszcze czułem poniedziałkową klatkę i przez to takie małe cięzarki, żeby jak najmniej angażować tą klatkę, ogólnie kiepskawy trening trica
25 aero zleciało szybciutko i też nie jestem taki podmęczony, bo jednak te 50minut ciągłej tlenówki już odczuwałem, a po 25minutach zszedłem z orbitreka rześki. Może częściej będę tak rozdzielał.
Dieta
Tu śmieszna sytuacja w nocy mnie spotkała. Jak wspominałem mam problemy ze snem, teraz się zbudziłem o 3 w nocy z głodu... niby nic takiego, ale ja myślałem, że już jest poranek bo miałem rolety rozwinięte w sypialni i taki zaspany poszedłem do kuchni z uśmiechem na twarzy, że zaraz zjem moje standardowe placuszki owsiane ... a później spojrzałem na zegarek żebyście zobaczyli moją minę wtedy hahaha
1 posiłek: 2 jaja + 6 białek z jaj + 70g owsa + 50g żytnich
2 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu parboiled + warzywa
3 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu parboiled + warzywa
4 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu parboiled + warzywa
5 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu parboiled + warzywa
6 posiłek: 200g twarogu chudego + 8g oliwy z oliwek
B:307g w tym 272g zwierzaka
T:40g
W:327g
Kcal:2902
Metabolizm zapieprza jak po***any, czuję się jak ten chomik w ruchomym kółku
Suplementacja
Rano:
1 tab Vitamin A-Z
Przed treningiem siłowym
1 tab Thermo Fusion
13g BCAA Powder
Po treningu siłowym:
30g Whey C6
Przed wieczornymi aerobami:
13g BCAA Powder
Przed snem:
1 tab Vitamin A-Z (do ostatniego posiłku)
10g Magnesium Citrate
Skończyło mi się Thermo Fusion. HCA Professional wrzucę już po weekendzie, kiedy wrócę z nad morza. Wtedy już będzie ostatnia prosta także będzie ostro Ale szczegóły napiszę później.
No i piłem dziś kolejną porcję waniliowego białka Whey C6. Zayebiście smakuje nie mogę powiedzieć, że czekoladowy smak mi się znudził, ale super urozmaicenie. To się ceni bo jak wiemy na redukcji ten wachlarz smaków jest dość mocno ograniczony (przynajmniej u mnie).
Niestety bez filmików, trenuję sam i teraz trochę zalatany jestem bo praca, treningi, aero - ze wszystkim chcę się wyrobić do wyjazdu
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-24 11:08:28
Zgodny z regulaminem.
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Wszystko zgodnie z planem. Nawet weszło mniej, ale nie licze loda wodnego niecało 100kcal .
Ogólnie miska nudnawa i robiona na mega szybko. Stąd owsiane otręby, lub ryż z białkiem sojowym Hi Protein Anabol o smaku truskawki. Samo białko – Whey’a nie miałem jeszcze w testach, ale to mi bardzo odpowiada. Miesza się dobrze łyżką, glutów nie ma. Smak wiadomo specyficzny ciut, ale dla mnie wypas. Idealnie do takich szybkich posiłków
Fotki z posiłków 1, 2, 3, 4:
Trening :
Siłownia PRO, Chorwacja 9,30
Trening dobry. Siłownia przyjemna. Nie ma co gadać, nawet się styrałem. Tylko jedna uwaga i pytanie do Was. Ostatnio dumałem, że nie ma tego czegoś na treningach. Doszedłem do takiego oto wniosku - mam mało lub wcale DOMSów. Być może to psychicznie zaniża sens treningów, co się mentalnie odbija na samych treningach. Niby ciężary idą w górę, na treningach się nie opierdzielam, łatwo nie jest, pompa OK, ale te DOMS’y. Pomijam suplementy, których ogromna ilość na pewno wpływa dobrze na regenerację, ale DOMS to DOMS. Musi chyba być??? I teraz wniosek – czy ktokolwiek z Was przy treningu FBW 5x5 miał dużo mniejsze DOMS’y niż na zakresach powtórzeń np. 15-12-10-8 (po których zawsze czułem trening)??? Taką mam właśnie refleksję…
Rozgrzewka – bieg 15 min w tempie 11,20km/h. Mała siłownia. Pomimo wakacji były 3 osoby, więc musiałem dłużej kręcić aż suwnica się zwolni.
Przysiady ze sztangą na karku – Progres utrzymany. Chociaż ostatnie powtórzenie było ciężko
WL – Progres utrzymany. Filmik do oceny z ostatniej próby
Wiosłowanie – do 4 serii szło zgodnie z planem (progres). W 5 miałem delikatnie przekroczyć 100kg, ale nie byłem pewien czy 4 serię już zbytnio nie kombinuję. Dlatego reges był. Filmik do oceny, czy wiosła dobrze robię.
Podciąganie szerokim nachwytem – Standard.
Dipsy –Ciężarki na nogi i poszło 10/14/20 i 22kg. Bardzo lubię te ćwiczenie. Od niedawna, bo wspomnę, 16 marzec zrobiłem 11 powtórzeń do konkursu. Styczeń, to 5 umiałem zrobić. Filmik wrzucam z całości.
Filmiki:
WL – 5s, 87kg (rekord ):
Wiosło – 4s, 99kg:
Dipsy – całość:
Suple:
Do śniadania: Hyper Fusion x4, HiAnabol Protein 40g
Przed treningiem 1 godz: Przedtreningówki (Vaso Fusion x6, Przedtreningówka nr 2 – ½), Spalacz x2,
Okołotreningowo:BCAA 20g,
Po treningu: Magnesium Citrate 10g, Cytryniec x1, Vitaminki A-Z x2, Testoplast x2, Glucosamine x1, Hyper Fusion x4, HiAnabol Protein 30g
Po południu: Testoplast x1, Glucozamine x1, Cytryniec x1,
Przed snem:, Glucosamine x1, Cytryniec x1.
I jedna fota do lustra
Moje chłopaki leniuch**ą:
Coś specjalnie dla Kuby i MaGor’a – Wasze wprawne oko pewnie uchwyci kwintesencję tej foty
Pozdrawiam
24.07.2013
Waga 96kg, czyli +1,8kg po wyjezdzie na Mazury.
Dzis pol dnia srednio sie czulem, ale znow krotko spalem w nocy, rano pobudka i duzo pracy. W polowie dnia poczulem przyplyw energii i postanowilem jednak pojsc na trening i pocwiczyc intuicyjnie, inaczej niz w planie. Nie zaluje, zrobilem lekki trening i czulem sie bardzo fajnie. Wzialem pelna suplementacje, ale nie wykorzystywalem tego aby zrobic go na 100% mozliwosci bo mogloby sie to zle skonczyc.
Postanowilem zrobic partie, ktore nie odczuwaly u mnie tak przetrenowania jak nogi/plecy. W ruch poszly wiec cwiczenie na klatke/barki/triceps. Wszystko lekko i malo objetosciowo.
Trening wygladal nastepujaco:
1. Wyciskanie sztangi na ławce dodatniej: 15x60kg, 8x75kg, 8x90kg, 8x90kg
2. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej: 15x60kg, 10x80kg, 8x90kg
3. Wyciskanie sztangielek siedząc: 12x23kg, 10x23kg, 8x30kg, 8x35kg
4. Wznosy ramion bokiem ze sztangielkami stojac: 12x12kg, 12x15kg
5. Wyciskanie francuskie sztangi lezac: 15x30kg, 12x40kg, 10x45kg
6. Spiecia brzucha lezac 4 serie po 20-25 powtorzen
DIETA
Na sniadanie placek, ktorego mi brakowalo podczas pobytu na Mazurach:)
1. 3 cale jaja + 30g Whey C-6 + 100g platkow owsianych
2. 100g platkow owsianych + 50g whey C-6
3. Mieszanka ryzu(brazowy,dziki,basmati) 75g + 250g miesa z uda kurczaka + surowka
4. Mieszanka ryzu(brazowy,dziki,basmati) 70g + 225g miesa z uda kurczaka + surowka
5. 100g chleb zytni razowy + pasta z makreli i sera bialego ~200g
Troche mniej wegli, bo dlugo nie trenowalem, podczas odpoczynku sie dobrze naladowalem + dzis lekki trening
SUPLEMENTACJA
Thermo fusion przed treningiem 3 kaps
STANOFUSION 30g przed treningiem - juz koncowka :(
BCAA 13g przed treningiem
Witaminy do śniadania
Whey C-6 do platkow owsianych + po treningu
Magnez na noc
*TRENER PERSONALNY* - kompleksowa pomoc ONLINE w zakresie TRENINGU, DIETY i SUPLEMENTACJI.
Kontakt: [email protected]
http://WWW.AKIELASZEK.PL
https://www.facebook.com/KamilAkielaszekTrenerPersonalny/
https://www.instagram.com/kamilakielaszek/
BLOG(żywienie,trening,suplementacja): Alternatywne podejście do kształtowania sylwetki:
http://www.sfd.pl/Kamil_Akielaszek__alternatywne_podejście_do_kształtowania_sylwetki-t1076973.html
Tribulon Black i pryszcze
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- ...
- 114