SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

mathilda - powrót młodej mamy :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12416

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dzień 4 (20.06.2013)

omlet (jaja, rodzynki, owies)
pasztet z soczewicy (soczewica, jaja, cebula)
2 jabłka i orzechy włoskie
ryż basmati, pierś, buraki

płyny ok 1 litra (niedopilnowałam)

spacer 1,5 h

Dzień 5 (21.06.2013)

omlet (jaja, rodzynki, owies)
smoothie (truskawki,jogurt, banan i jakies proteiny (nie pamietam co to było))
pasztet z soczewicy (soczewica, jaja, cebula)+ jabłko i troche orzechów włoskich
ryż basmati i buraki (nie wyciągnęłam sobie mięsa z zamrażalki ;/)
ziemniaki, jajka sadzone mizeria

+płyny ok 1,5l

smoothie - bom była dzisiaj po urzędach łazić i głód mnie dopadł.

łażenia jakieś 2X po 30 min.


Nie dałam rady z treningiem, wiec planowo jutro już będzie i jak sie uda to w niedzielę. Dziecko mi się popsuło ostatnio i urabiam się z nim po łokcie Znowu ma jakis awers do leżenia na brzuszku, bo bez przerwy mi wymiotuje, więc już mu odpuściłam, noce już w zasadzie fajnie, od 19-20 do 5 sobie śpi z czasami jedną przerwą, żeby mu pomóc się obrócić na drugi boczek i śpi dalej, a czasem się drze, ale jest ok, o 5 jak sie budzi to już jest cycek i tak do 7-8 i wstajemy

Troche mi się nie podoba co się mi poluzowało - podjadanie (głownie jabłka i rodzynki czasem), więc zaciskam zadek i pilnuję juz stałych posiłków.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dień 6 (22.06.2013)

omlet (jaja, owies, rodzynki)
pasztet z fasoli (fasola, jaja, cebula mozzarella) + kalarepa i orzechy włoskie
spagetti (makaron pełnoziarnisty, wołowina, sos)
banan+ frykadele rybne z korniszonami + jabłko (dorsz, jajo, siemie lniane, marchew

+ 2 litry płynów

Trening:

ćwiczenia na szczeline
1. przysiad z nogami szeroko rozstawionymi (plie); 3x10
2. martwy ciąg na jednej prostej nodze; 3x5 na nogę (proponuje butelki z woda jako obciążenie)
3. wznosy bioder z nogami na piłce; 3x 10
4. podnoszenie przeciwległej reki i nogi na zmianę leząc brzuchem na piłce (przytrzymać na 2); 3x 10
5a. w pozycji klęku podpartego wykop nogi prostej w gore; 3x15
5b. wykop zgiętej nogi w gore i w dol na krzyż do nogi podpierającej; 3x10
5c. pulsowanie noga w gorze; 3x 20
6. pompki 3x 10
7a. odwrotne brzuszki 3x15
7b. brzuszki leząc bokiem na pilce 3x15
7c. brzuszki na piłce 3x15
8. turlanie piłki pod siebie 2x 5
9. mostek izometryczny (plank) 3x 30sek
10. vaccum 3x 30sek

Po tym treningu podjęłam decyzję, że zmieniam go na cos innego. Mam wrażenie, że robię go już pół roku i jestem nim zniechęcona. Niektóre ćwiczenia już nie sprawiaja mi takiej trudności ale dobrze czuję mięśnie. MC i przysiad tak jak ostatnio z hantelkami 6kg, pompki 10/6/5 męskie, reszta damskie. Plank 40/30/30, turlanie piłki pod siebie - pare razy udało mi sie już wyciągnąc ten mój wielki zadek w górę
Co do nowego treningu to nie porywam sie z motyką na słońce - zaczynam od treningu z piłką dla początkujących:

Trening planuję wykonywać 3x w tygodniu (minimum 2x)
Każde ćwiczenie (oprócz brzucha, ten po 20-25 powtórzeń, reszta jak w planie)
- w tygodniach 1,2 po 15 powtórzeń jedno za drugim z 30sek przerwa miedzy ćwiczeniami w 2 obwodach
- w tygodniach 3,4 po 12 powtórzeń jedno za drugim z 30 sek przerwa miedzy ćwiczeniami w 3 obwodach
- w tygodniach 5,6 po 12 powtórzeń każde ćwiczenie"klasycznie" w 3 seriach z 60sek przerwa miedzy ćwiczeniami i seriami ( w czasie tej przerwy skakanke, hula-hop itp). Czyli seria pierwsza; 60sek skoków, seria druga;60sek skoków, itd…

1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce

+ od siebie vaccum 3 serie po 30 sek

Pomiary z dzisiaj rano:

pod biustem: 83 / 81 (-2)
Obwód talii w najwęższym miejscu: 80 /79,5 (-0,5)
Obwód na wysokości pępka : 91 / 88 (-3)
opona 95 / 93 (-2)
Obwód bioder: 98,5 /98,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 59 /58,5 (-0,5)

Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-06-23 10:35:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dzień 7 (23.06.2013)

Cały dzień rzygałam jak kot. Co zjadłam to zwracałam, więc nie będę wpisywać co zdołałam zjeść, bo nie ma to sensu. Pod wieczór leczyłam sie Coca-colą Zero i na początku przyniosła ulgę a że głodna byłam to zjadłam banana, no i w nocy znowu rzyganie z meeeeeega zgagą.

Dzień 1 Tydzień 3 (24.06.2013)

Wyczerpana fizycznie, ledwo stałam na mogach, mroczki przed oczami, ale nie ma bata, trzeba coś jeść, przecież karmię piersią. Nie rzygałam, ale cały dzień w łóżku przeleżałam, bo ciągle mnie brało na wymioty jak tylko do pionu stawałam.

Miska:

kleik z rozgotowanego białego ryżu, jabłka i łyżeczki masła
2 białe chamskie buły (zawsze mi pomagały)
obiad: puree z ziemniaków, jajko na twardo, mizeria
1 biała buła

płyny starałam się pić, ale opornie szło, chyba coś ok 1-1,5 litra

Także dziś kuruję się dalej ale już jest lepiej. Jutro już spróbuję jeść normalnie a w sobotę może poćwiczę jak nabiorę sił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
bo holere cocacola? w jaki spsób ma ona pomóc na dolegliwości żołądkowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Kolega doradził, że mu na wymioty pomagało. Mąż radził spróbować, bo az sina byłam tak mnie darło... cudowny środek to to nie jest, ale chwilowo pomogło... chwilowo...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
ja sie tez leczylam kiedys cola zero na biegunki bo takie jest popularne podejscie a juz w Irlandii to nawet lekarze polecaja "flat sprite" czyli odgazowanego sprita na takie dolegliwosci a mojej znajomej w Polsce professor pediatra w klinice zalecal dla jej niemowlecia z zatruciem pokarmowym... z tego co wiem pomoglo i tylko to pomoglo bo zadne leki inne nie. ale obli kiedys mi poradzila na takie problem wegiel (w irlandii sie nazywa activated charcoal dostepny w healthshopach) i ziolka szalwie, rumianek, koper, herbata imbirowa tez pomaga. wegiel nie tylko jest na biegunki ale tez na wszelkie zatrucia bo wiaze bakterie i inne syfy i razem z nim sa wydalane. z tego co wiem to nawet jak na zdrowy zoladek sie go wezmie to zatwardzenia sie nie dostanie bo to dziala na przyczyne a nie na objawy na zachodzie to nawet nazywaja do "digestive system deodorizer" cokolwiek by to znaczylo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
bardzo ciekawe jak woda z karmelem cukrem i kofeina ma pomagac w dolegliwosciach zoladkowych?
Pochodzi ta stad ze wyciag z nasion koli byl i jest stosowany w krajach Ameryki na dolegliwosci zoladkowe, tylko... ha ha, znajdzcie cole w napoju zwanym coca cola
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no 30% skutecznosci
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 472 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 16001
Jeśli o colę chodzi to tutaj jedna irlandka (koło 45lat) dała nam 'fajną poradę' na kaszel u dziecka ( mały miał ok.roczku,swisty w oskrzelach i kaszel (flegma zalegała i nie mógł odkaszleć). Poradziła,żeby posadzić małego na podłodze,obłożyć ręcznikami i dać puszkę coca-coli (taką dopiero co otwartą z gazem ) .Podobno dała tak kiedyś swojemu synowi,pomogło mu -wypluł całą ta flegme razem z colą Oczywiście nie spróbowaliśmy 'cudownego' sposobu :)

I żeby nie spamować - na zatrucie mogę polecić kieliszek wódki z pieprzem (wypity na raz). wiem,że przy zatruciu to ostatnia rzecz na jaką ma się ochotę ale często pomaga
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

waga wzrosła- może Wy mi pomożecie?

Następny temat

redukcja i wzmocnienie mgru :)

WHEY premium