PMP Steroids wersja 2014 str.212 (temat zbiorczy)

panowie jak propek i meta warto brac?

Propek bity osobiście i jak najbardziej polecam. Metę kuzyni wcinali i popuchli jak trzeba

jak antek? podjada ktos?

Obecnie caly czas lece propa z pmp juz chyba z 5 flakon z rzedu i nadal chwale sobie...a antek podobno dobry -sam juz zakupilem na wrzesien :D

ziki2000

Obecnie caly czas lece propa z pmp juz chyba z 5 flakon z rzedu i nadal chwale sobie...a antek podobno dobry -sam juz zakupilem na wrzesien :D

więc wyprawkę szkolną już masz? cos jeszcze z pmp bedziesz lecial?

ja na enan nie moge narzekac dziala w sam raz

Witam panowie, wie może ktoś czemu po przyjęciu środka czy to iniekcja czy oral (Winstrol), czuje straszne ,,zamulenie,, i straszne rozkojarzenie oraz czuję go na ,,psychice,, strasznie działa ,,tonizująco,, aż czuje się ,,nie swojo,, paskudne samopoczucie,może tak moja psychika raguje na ,,lek,, :/
Jsk rano wstaje to też ,,zamulony,, kurka już sam niewiem:/


Fakt faktem , środek działa i zawsze w dzień brania jest szczegulnie bardzo bardzo mocna pompa na treningu, tylko nie wiem czy przy winie jak sie ma tędencje co nabierania wody, to czy można jej minimalnie nabrać? Bo minimalną retencje na ,,twarzy,, widzę,

P.s Wino stoi 24 h i sprawdzam czy woda z prochem sie rodzieli, no ale delikatne strzelanie w stawach czuć to już sam niewiem..
i w elektrolitach też miesza bo kurcze miałem na początku..hmmm
oraz ,,poczucie niezniszczalności,, na treningach tagże już sam niewiem..

Zmieniony przez - Dekker_Fun w dniu 2013-06-16 22:40:10

Zmieniony przez - Dekker_Fun w dniu 2013-06-16 22:41:06

GWookie

ziki2000

Obecnie caly czas lece propa z pmp juz chyba z 5 flakon z rzedu i nadal chwale sobie...a antek podobno dobry -sam juz zakupilem na wrzesien :D

więc wyprawkę szkolną już masz? cos jeszcze z pmp bedziesz lecial?

ja na enan nie moge narzekac dziala w sam raz

Z pmp bedzie wszystko leciec tak naprawde po wakacjach hehe a wiec

susta
deka
antek
meta inj

oczywiscie juz nowy wypust ten co jest obecnie...

Dekker_Fun

Witam panowie, wie może ktoś czemu po przyjęciu środka czy to iniekcja czy oral (Winstrol), czuje straszne ,,zamulenie,, i straszne rozkojarzenie oraz czuję go na ,,psychice,, strasznie działa ,,tonizująco,, aż czuje się ,,nie swojo,, paskudne samopoczucie,może tak moja psychika raguje na ,,lek,, :/
Jsk rano wstaje to też ,,zamulony,, kurka już sam niewiem:/


Fakt faktem , środek działa i zawsze w dzień brania jest szczegulnie bardzo bardzo mocna pompa na treningu, tylko nie wiem czy przy winie jak sie ma tędencje co nabierania wody, to czy można jej minimalnie nabrać? Bo minimalną retencje na ,,twarzy,, widzę,

P.s Wino stoi 24 h i sprawdzam czy woda z prochem sie rodzieli, no ale delikatne strzelanie w stawach czuć to już sam niewiem..
i w elektrolitach też miesza bo kurcze miałem na początku..hmmm
oraz ,,poczucie niezniszczalności,, na treningach także już sam nie wiem..

]

A w jakiej dawce lecisz tego winka? I który raz juz lecisz na nim? Ja tez tak odczuwam wino ale tylko przez pierwsze pare dni max tydz a później powoli się przyzwyczaiłem i jakoś nie odczuwałem tych sajdów

To dziwne w sumie

Pierwszy raz na winie, 75mg e2d lub ed3, sprawdzałem i celowo rozcieńczyłem 1ml z większą ilością płynu, ale po iniekcji to samo, a z drugiej strony już się lepiej czuje może to ,,szok,, na ,,lek,,

Podsumowując oralne lepiej wchodzi,pod względem ,,sajdów,, psychicznych, no bo wiadomo słabsze działanie, ale iniekcje to masakra normalnie jakbym był ,,naćpany,, a z drugiej strony jest tez prawdopodobne że jestem ,,zajechany,, niestety bo ,,psychicznie,,

Dobre strony
-mega pompa-podtlenek azotu (szczególnie w dzień przyjmowania środka)
-poczucie ,,niezniszczalności,,
-bardzo dobra regeneracja
-straszna siła szczególnie w nogach
-wzrost siły odczuwalny

Gorsze strony
- lekko oleista skóra
- tonizujące działanie na układ nerwowy, uczucie ,,zablokowania,(derealizacji)
- zmulenie z rana i rozkojarzenie
- leciutka retencja na twarzy
- strzelanie w stawach(gluko idzie ale jeszcze kolagen dokupie)

Takie mam odczucia jak na razie, ale jak wiadomo na ,,koks,, można zwalić wszystko..a mogę być a nawet na 90% ,,przemęczony,, a świadczą o tym np, wysokie tętno spoczynkowe i ,,zatykanie w klatce piersiowej,, jakby pojemność płuc była mniejsza..Jeszcze jedna ważna rzecz że w dzień przyjmowania ,,czuje,, że wątroba ciężej pracuje, albo jestem przewrażliwiony (profilaktyka i dieta dopięta na maxa)

Wydaje mi się że tak reaguje moja psychika na koks, biorąc pod wagę że jestem z tych co są ,,wyczuleni,, na każde podawane ,,substancje,, z zewnątrz, i niestety ,,wmawianie,, sobie też robi swoje.. na zwykłą kofe na początku reagowałem jak na ,,białe,, hehe.

Jeszcze jedno, tak sobie czytałem i jakiś rok temu podobno ,,wielu,, ludzi miało to samo co ja że ich strasznie ,,muliło,, po winie pisze z tego co czytam, żeby nie było ,antyreklamy,, spróboję inny flakon a jak narazie jest ok czuje ,,jakby,, to ,,zeszło,, zemnie (psychika) albo aktywność wina spada bo mija 2 dzień..



Zmieniony przez - Dekker_Fun w dniu 2013-06-17 09:35:26

Zmieniony przez - Dekker_Fun w dniu 2013-06-17 10:09:49