I bardzo się mylisz twierdząc, że krowie lepsze niż modyfikowane. Zobacz sobie proporcje makroskładników. Modyfikowane jest tak (jak sama nazwa wskazuje) modyfikowanee, żeby jak tylko to możliwe przypominać mleko matki.
Oczywiście, że żyjesz. Istotę ludzką nie tak łatwo uśmiercić. Podobnie jak Ty, żyją też sobie ludzie, którzy jako niemowlęta byli karmieni kleikiem mącznym.
To w kwesii żywienia niemowląt. Natomiast w Polsce wiele ludzi kisiel z mózgu ma zrobiony, bo im sługusy Nestle, Hipp, Humana etc pociskają, że do 3 r.ż. mleko od krowy jest śmiercionośne Takie coś tylko w PL chyba przeszło. Żadna inna nacja się na to nabrać nie dała
Nie, krowie mleko toksyną nie jest, nie zniszczy nerek rocznemu dziecku czy o co tam się je jeszcze obwinia. Jeśli jest jednym z elementów diety dziecka, jest bardzo okay. Nie powinno być jednak podstawą żywienia noworodka/niemowlęcia.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-06-16 19:47:09