otóż moja dieta wygląda coś w tym stylu
(paraboliczny)
1 125 g ryżu,45 g białka,20g oliwy
2 125 g ryżu,45 g białka,20g oliwy
3 125 g ryzu,150 g piersi (ważę po obróbce więc wyjdzie z 200) 20g oliwy
4 125 g ryżu,150 g piersi =//=
5 100 g ryżu,150 g piersi =//=
6. 250g twarogu (tutaj czasem zjem go razem z 5 posiłkem i ide spać)
ad. i zawsze po treningu idzie 60 g carbo,15g kreatyny,30g białka
w DNT oliwa idzie do kazdego posiłku, czasem zastąpie piersi jajkami, i z 2x na tydzień na noc wejdzie łosoś a jak jest lepszy dzień to wejdzie jeszce 7 paczka ryżu do kolacji.
więc kcal wychodzi pewnie coś koło 5000 kcal a waże aktualnie 87 kg i jestem teraz na SAA a waga stoi w miejscu a nawet żyłuje mnie i ubija mięcho(BF także nie jest jakiś wielki bo krate spokojnie widać), dokladając kcal z tłuszczu zamuli mnie cały dzień i nie wepchne tylu posiłków a dodając ryżu poprostu zwracam posiłki bo są za duże objętosciowo, faftaq mówiłes ciekawe rzeczy w ww temacie mógłbyś coś doradzić??
p.s kiedys przy takiej samej ilosci kcal spokojnie ważyłem ponad 92 kg
i cardio nie robie wogóle bo i tak bf sam się trzyma nisko, a i ciągle jem czysto jedynie raz na tydzień jakiś cheat meal dzień przed mocnym treningiem bo po nim lepiej się czuje i jestem bardziej "nabity"
Zmieniony przez - piotrek123454 w dniu 2013-05-08 19:35:07