Biniu, zredukowałem tyle już ile chciałem.
Mam do Ciebie ważne pytanie, co dalej, jakaś dieta stabilizacyjna? Bo myślałem o CC na zasadach IF na zerowym bilansie.
nie wiem czy jest sens sie bawic w CC
JEM / NIE JEM jest wystarczajacym plusem dla wiekszosci z nas
wiec podbij nieco kalorie (jelsi chcesz zostac na obecnym niskim poziomie tk tl. najlepsze bedzie bialko )
i obserwuj lustro
jesli sie pogorszy wiesz ze musisz poprawic ;)
I druga sprawa, bardziej skomplikowana. Otóż jakiś czas temu postanowiłem że podciągnę się na jednej ręce. Ćwiczę ciężkie podciągania z ciężarem ( do 60 kg) i negatywne opuszczania na jednej ręce.
Jednak mimo sporego progresu przez ostatnie miesiące (kontrolowane opuszczanie się na jednej ręce było niemożliwe), siły do pełnego powtórzenia mi brakuje całkiem sporo. Czy wg Ciebie na IF jestem w stanie dać dobre warunki do rozwoju tego typu siły i jakbyś to widział od strony dietetycznej. Generalnie rzecz sprowadza się do tego, abym mógł dorzucać do pasa coraz więcej kg przy podciąganiu się na dwóch rękach (tu od jakiegoś czasu mam zastój) i żebym mógł zacząć dokładać kilogramów przy kontrolowanym opuszczaniu się na jednej.
Wiem, że dziwne pytanie, ale bardzo byłbym wdzięczny za odpowiedź.
zadna redukcja NIE jest idealnym srodowiskiem do jakichkolwiek przyrostow miesni/sily
w niewielkim zakresie zwlaszcza w cwiczeniach zlozonych mozna przez pewien czas notowac wzrost tej drugiej
ale to nie regula
ani nie trwa to dlugo
a im mniej kalorii tym mniejsze szanse
skup sie na programie treningowym skoncentrowanym na osiagnieciu celu