koorasy - totalna przemiana - pods. masy s. 54

Stosowałem hyperlean FX7 i jest dosc mocny jeśli już to poleciłbym go na sam koniec redukcji na docinke, tested burner bardzo fajny spalacz, robi swoje a jest słabszy od FX7

dzięki lukas218 właśnie zacząłem szukanie. Polecają jeszcze VPX Redline ultra, miałeś kiedyś z tym do czynienia?

nie, tego akurat nie znam.

Jakie masz samopoczucie na braku wegli?

lukas218 Szkoda, że ten burner jest tak trudno dostępny, znalazłem tylko jedne sklep gdzie można go nabyć. Ostatnio mam dość ciężką sytuację finansową i ten Redline wyszedł by mi taniej dlatego muszę jeszcze przemyśleć całą sprawę.

schnapik Powiem Ci, że nie najgorsze, ale często gęsto chodzę dość mocno poirytowany.

Trochę zrobiły mi się zaległości w dzienniku więc trzeba to uzupełnić:

SOBOTA:
B nogi
1. Przysiad 5 x 6-8
70 x8/75 x8/80 x8/85 x8/90 x6
75 x8/80 x8/80 x8/85 x6/90 x3
70 x8/75 x8/80 x7/85 x6/90 x3
70 x8/75 x8/80 x6/85 x6/90 x5
2. Mc na prostych 5 x 6-8
60 x8/65 x8/70 x8/75 x8/80 x8
60 x8/65 x8/70 x8/75 x8/80 x8
60 x8/65 x8/70 x8/75x 8/80 x8
60 x8/65 x8/70 x8/75 x8/80 x8
3. wykroki 4 x 8
19 x8/19 x8/19 x8/19 x8
17 x8/17 x8/19 x8/19 x6
19 x8/19 x8/19 x6/17 x8
19 x8/19 x8/19 x8/19 x8
4. Uginanie leżąc 4 x 8
50 x8/50 x8/50 x8/50 x6
50 x8/50 x8/50 x8/50 x8
50 x8/50 x8/50 x8/50 x8
50 x8/50 x8/50 x8/50 x7
5. Prostowanie siedząc 3 x 12
50 x12/50 x12/55 x12
55 x12/55 x12/55 x12
55 x12/55 x12/55 x10
55 x12/55 x12/55 x10
6. Wypychanie na suwnicy nogi szeroko i wysoko, palce za platformą 3 x 12
120 x12/120 x12/120 x12
120 x12/120 x12/120 x12
120 x12/120 x12/130 x12
130 x12/130 x12/130 x12
7. Wspięcia stojąc 4 x 15
110 x15/110 x15/110 x15
110 x15/110 x15/110 x15
120 x15/120 x15/120 x15
120 x15/120 x15/120 x15
8. Wspięcia siedząc 3 x 20
15 x20/20 x20/25 x20
-------------------
15 x20/20 x20/25 x20
-----------------

Trening bez większych zaskoczeń, poszło wszystko zgodnie z planem i założeniami. Siad kolega asekurował dlatego te 2 reps more, ale technika kulała więc na następnym zrobię do 85, ale 100% czysto. Aero nie siadło ponieważ spóźnił bym się do roboty i musiałem dodatkowo jeszcze odpuścić ostatnie ćwiczenie.

micha:


NIEDZIELA: pełna laba, czitdej i nie liczyłem nic.

PONIEDZIAŁEK:
C barki, ramiona, brzuch
1. Military press 5 x 6-8
30 x8/35 x8/40 x8/45 x8/50 x6
30 x8/35 x8/40 x8/45 x8/50 x5
30 x8/35 x8/40 x8/45 x7/50 x6
30 x8/35 x8/40 x8/45 x7/50 x6
2. Podciaganie sztangi szeroko do mostka 4 x 8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
3. Wymach boczny 3 x 12
11 x12/11 x12/11 x12
10 x12/10 x12/10 x12
10 x12/10 x12/10 x12
10 x12/10 x12/10 x12
4. Wymach w opadzie 3 x 12
9 x12/9 x12/9 x12
9 x12/9 x12/9 x12
9 x12/9 x12/9 x12
9 x12/9 x12/9 x12
5A. Francuz 4 x 8
30 x8/30 x8/35 x8/35 x8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
40 x8/40 x7/35 x8/35 x8
40 x7/40 x7/35 x8/35 x8
5B. Uginanie stojąc 4 x 8
30 x8/30 x8/30 x8/30 x8
30 x8/30 x8/30 x8/30x 8
35 x8/35 x8/35 x6/35 x5
35 x8/35 x8/35 x6/35 x6
6A. Pompki szwedzkie 4 x 12
cc x12/cc x12/cc x12/cc x12
cc x12/cc x12/cc x12/cc x10
cc x12/cc x12/cc x10/cc x10
cc x12/cc x12/cc x10/cc x10
6B. Uginanie z supinacją 4 x 12
11 x12/9 x12/9 x12/9 x12
9 x12/9 x12/9 x12/9 x12
9 x12/9 x12/8 x12/8 x12
8 x12/8 x12/8 x12/8 x12
7. Unoszenie nóg w podporze 3 x 12
cc x3 x12
cc x3 x15
cc x3 x12
cc x3 x12

aeroby: kilka delikatnych interwałów na basenie

W tym treningu siła w zasadzie stoi w miejscu jak na razie. Bardzo przypiekły mnie tricki na francuzie co bardzo mi się podobało, ale na dipsy nie zostało już za wiele siły na których dałem z siebie wszystko aero jak wyżej.

micha:


WTOREK:
OFF - 40 min szybkiego marszu po mieście.

micha:

pzdr.

5 g wegli masakra :D STary podziwiam. Ja przy 2.5 g chodze jak bomba tykajaca. Nie wyobrazam sobie tego. Ale planuje jeszcze ciac wegle az sie potne do 10% :)

hehe 5g węgli juz na kozaka :D

Jaką widzisz różnicę w samopoczuciu, między małą liczbą węgli,a tłuszczu ?

schnapik - 2.5g? to jesteś dużo lepszy ode mnie ja do 10% to jeszcze mam kawał drogi...

pumba124 - trzeba zapyerdalać

SZTYWNY91 - dużo gorzej czułem się na niskich tłuszczach, mimo, że niby "paliwa" było pod dostatkiem (bilans kaloryczny był wyższy niż teraz) to cały czas odczuwałem brak energii, byłem osowiały, senny. Teraz czuję się dużo lepiej, paradoksalnie mam więcej energii, chociaż jak pisałem wyżej często jestem poirytowany, ale są też dni, że jestem łagodny jak baranek. W obu przypadkach miałem/mam duże problemy ze snem.

OFF - 40 min marszu wg. mapmyrun 400kcal zjarane.

micha:

pzdr.