Esther/rzeźba str.8-str33/ str57 podsumowanie

Ja też bym uciekła w popłochu
Jest apetycznie, kobieco... ach i och!!!
Ślicznaś

Kokosie, ale Tobie to jako mistrzyni przysługuje pierwszeństwo przeca

Mrau muskle jak ta lala Ale taki jędrny tyłeczek w takie wielkie majty przyodziewać toż to grzech Publika żąda seksi szoł

Chuda seksi szoł to mam w szatni zawsze, Węgierki uwielbiają stringi (a czasem )
----------------

14.05
TRENING:
DNT

MISKA:
BWT 111/70/158 1721kcal
założenia: 110/70/157 1700kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-05-14
+kawa, pokrzywa, magnez, cynk, wiesioł, wit.c, b, selen
----------

15.05
TRENING:
Dzień 2.

rozgrzewka
1. 4x thruters interwał 20sek/10sek sztanga 12,5kg
(13/13/10/10)
2min 5xs pompka + 5x invert row
3xcałość
+5xpompka, 2xinvert
4 x interwał 20sek/10sek
(11/10/8/7)
2min przerwy

(12/10/8/8,5)
3xcałość
+5xpompka
(11/9/8/8)

2.Obwód ze sztanga : MC/wiosło/zarzut ze zwisu/przysiad przedni/push press/przysiad tylny+ pompka

6x23+20,5kg
6x20,5kg
3x25,5kg
2x30,5kg

23kg - nie poszedł 6x zarzut więc zmniejszyłam i zaczęłam od nowa
Reszta już udana ale na raty - po zarzucie albo w trakcie musiałam odkładać sztangę jakieś 3x w ciągu obwodu. W ostatniej serii zarzut to w ogóle wymęczony strasznie, chyba zaszalałam za bardzo z ciężarem. Nie podoba mi się, muszę poćwiczyć ten ruch A tak w ogóle to nie wiedziałam co się dzieje, trening kozacki
Zapomniałam o pompkach, w jakiś dzień z aero odrobię

W thrustersach styrałam sobie nadgarstki przy opuszczaniu, lepiej byłoby po prostu pozwalać sztandze spaść na barki ale bałam się dostać w papę - i tak raz pyerdyknęłam w szczękę aż zadzwoniło i mam siniaka teraz

MISKA:
BWT 114/71/159 1747kcal
założenia: 110/70/157 1700kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-05-15
+bcaa, kawa, pokrzywa, magnez, cynk, wiesioł, wit.c, b, selen, wino 1 lampka
----------

16.05
TRENING:
DNT
Byłam na pikniku i zapychałam się warzywami - dlatego ww przekroczone


MISKA:
BWT 102/73/175 1778kcal
założenia: 110/70/157 1700kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-05-16
+ magnez, cynk, wiesioł, wit.c, b, selen
----------

17.05
TRENING:
Dzień 3.

1. Przysiad 5x5
(20/30) 40/45/50/52,5/52,5kg (5/5/5/3/3x)
2. WL 5x5
(20) 30/32,5/35/37,5+35/35kg (5/5/5/1+2/3x)

+4x obwód:
15 burpee
10 pompek
5 Turkish Get Up 8kg

Czas: 18:41

+wioślarz 1600m
7:30

2min 135,6watt, 26s/m, 437m
4min 122,6watt, 22s/m, 422m
6min 121watt, 21s/m, 421m
----------------

Za wysokie mam o sobie mniemanie i biorę ciężary na wyrost. Spokojnie niżej powinnam była zacząć, zwłaszcza w WL. Ciężar w obwodach bardzo mi się podoba, czas mniej, umierałam w jego trakcie wielokrotnie
Podoba mi się baardzo, po treningu wszystko leci z rąk ale euforia taka że szok

Na siłce zauważyłam, że laska robi przysiady jakby chciała klęknąć na kolana, potem chłopak który z nią przyszedł robił dygnięcia królewny zagaiłam bo myślałam że ten kolega pozuje na wszechwiedzącego trenera i jej krzywdę robi ale lasia ścięła wzrokiem i stwierdziła, że według niej to właśnie tak jest poprawnie więc eee pies ich w mordę lizał, sumienie mam czyste przynajmniej


MISKA:
BWT 111/71/155 1726kcal
założenia: 110/70/157 1700kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-05-17
+bcaa, omega, kawa, pokrzywa, magnez, cynk, wiesioł, wit.c, b, selen, don't stop
----------

POMIARY:

Głodno tak że hoho nawet jak mam dzień wolnego i mogę się wyspać to rano czuję żołądek przyrośnięty do kręgosłupa





Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-05-17 19:11:17

Trzeba się było wpyerdalać tam gdzie historia się tworzy? Co?



Chciałam jeszcze dodać troszkę prywaty - wiele razy pisałam, że talię masz węższą niż moje uda, to e-e Udo na prowadzeniu

Mis ooo nie tak być nie może! Szybko dzwonię do chirurga umówić się na wycinanie kolejnych żeber

-----
18.05
TRENING:
Dzień 4.


50x wejście na ławkę (25 na noge) ławka ok.45-50cm, sztanga 17,5kg
30x wskok na ławkę
3x10 przysiad przedni na ok 30-50%max 30,5/28/28kg 30,5 to było trochę za dużo jak na rozgrzewkę
1x10 przysiad 50% 35kg
1x8 60% 42kg
1x4 80% 52kg
1x1 90% 57kg
+ aero dopełniające godzinę
bieg w terenie 34min


Spodziewałam się braku energii bo trening dzień po dniu - ale było w porządalu przysiady robiłam na podwyższeniu ze stepów żebym mogła się asekurować rackiem (normalnie jest za wysoko i haczę sztangą). Chciałam zaatakować pod 60kg ale ostatnio się przeliczyłam więc wrzuciłam na luz Ostatnia seria - poszedłby i drugi raz ale przegięłam się do przodu i zabrakło równowagi

Byłam wyrypana już przed biegiem a tu 34 minuty przynajmniej ładną trasę wybrałam tyle z tego

MISKA:
BWT 112/68/160 1729kcal
założenia: 110/70/157 1700kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-05-18
+bcaa, kawa, pokrzywa, kawa, czarna, magnez, cynk, wiesioł, wit.c, b, selen, cynamon, czili, goździki
----------
Wczoraj dodatkowo zjadłam plaster sera, dzisiaj robię wszystko żeby nie przekroczyć bilansu na przykład piję wodę z gotowania warzyw.

Koniec semestru mogę więcej spać, w sumie ten tydzień będzie ostatnim który tutaj spędzę w całości, potem to już wyjazdo-wyprowadzki.

Aa i albo bcaa i suple wspomagają regenerację, albo placebo effect - albo nowy trening tak działa, ale mam dużo energii i jest fajowo!

Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-05-18 19:34:49

na przykład piję wodę z gotowania warzyw.

nawet nie wiem, jak mam to skomentować

Ha ha no pieknie ale mi sie klikneło i Esther zawedrowała gdzies w przestrzeń

Fajowo, że fajowo i że koniec semestru :D
Woda z warzyw mnie pokonała

Ha o właśnie pisałam czy to w celu prowadzenia reklamy Treca na terenie konkurencji

Tak, koniec semestru dzisiaj już z rana egzamin zaliczony, pot z czoła otarty jeszcze trochę

Dziękuję za docenienie najpierw drzemka i wrzucę wypiskę.

Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-05-21 14:01:51