Hasa i jej walka o obwód pasa

Ja w tym sezonie właśnie zaopatrzyłam się w roleczki (Fila Fitness) na gumtree, chłopaka też namówiłam (nie było trudno) i razem śmigamy i cudujemy, bardzo polecam. Teraz jeszcze tylko poluję na jakieś ochranicze hehe
A rower mam po bracie, niestety za duży :D poza tym, nie wiem jak Wy, ale w moim życiu jeszcze nie trafiłam na rower z wygodnym siodełkiem,no i wiadomo jak to się zawsze kończy...

Kurcze laseczki za mną tyż rolki chodzą, kupić bym mogła... ale czy ja będę sama jeździć na nich? obok bloku mam skejtparka, to bym mogła wieczorami śmigać zwłaszcza, że umiem (także na łyżwach) i czuję się jak ryba we wodzie

Jo, bierzesz słuchawki, zapuszczasz swoją ulubioną muzykę i szybciutko zapominasz, że jesteś sama no i do tego ten wiatr we włosach :D

Hasa nas zabije za spam, ale Liqierku drogi... wiatr we włosach... oł yeeeeeeeaaaaaaaah czuję się namówiona... tylko jak nie wypali i mój stary pewnego dnia zobaczy kolejny nabytek kurzący się w szafie to będzie ogeń schowam najwyżej, hłe hłe

a spamujcie moje drogie,bo chwilowo ten dziennik do tego tylko sie nadaje :)
Rolki super pomysl,ale ja musze rower kupic... ech skąd brac na to kasę.
Z kronikarskiego obowiązku melduje, ze 15 min bieżni i 1 h 15 min jogi, po ktorej umarlam.
A nie nie umarlam, przypalilam warzywa gotowane na parze...Bo kurna za malo wody wlalam (a mam zwykly garnek z nakladka), zaczytalam sie w spamie i ocknal mnie smrod palonego garczka

no widzisz, a ja dziś przypaliłam ryż... w woreczku magia sfd
Rower... fakt, rolki tańsze... mnie też by się jakiś bajk przydał, stary jest chorernie cieżki, przebite ma dętki, sparciałe opony, ruda go żre w kilku miejscach...

Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-05-14 21:24:32

Skoro spamujemy o rowerach to się przyłączę - kupiłam sobie mtb ostatnio w Decathlonie i jestem bardzo zadowolona! Kocham. Teraz się do rolek przymierzam, ale to niestety nie w tym sezonie bo fundusze wzięły i zdechły. Teraz jeszcze chcę nabyć taki miejski, używany, na zakupy i do poruszania się między pracą a siłownią i sklepami, bo na moim cudownym mtb spódnica mi się podciąga na ramie i gacie mi widać

Micha
110 b/ 60t/ 105 w (niskie ww - 1 dzien)
+ kalafior, brokul, ogorek, rzodkiewka itp

Weekend, micha czysta, nie liczona - pewnie za tłusta, ale po ra zkoleny odmawiam zeżarcia lodów, które przez wiele lat były moją miłoscią i wiecie, co juz mi nawet nie żal
Pomeirzylam sie dzis i mnie trochu przybylo, ale nie tyle ile mi sie wydawalo, jakies +1 max 1,5 cm w strategicznych miejscach.
Weekend uznaje, za niebyly, w piatek na imprezie wypilam troche czystej wódki i chorowałam cala sobote. wiecej sie nie dam namowic.
Wymiary i trenig wrzuce jak sie ogarne, bo praca jak zwykle ni e daje mi spokoju, a kopm w dopmu odmawia współpracy - przy logowaniu na sfd, caly czas kounikat :uops cos poszło nie tak)
Micha na dzisiaj:
110 B / 60T, 105 WW (tu sie troche pogubilamn w dniach z niskim ww i jednym wyzej, bo w weekedn nie trzymalam miski pod kątem rozkładu.
Wracam do gry !!





Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-05-20 14:29:04

Cześć Hasa! Super, że jesteś z powrotem. Łączę się w bólu jeżeli chodzi o lody, też się zastanawiam jak to będzie. Ale, już starałam znaleźć się jakieś rozwiązania. Chętnie się z nimi podzielę z Tobą. W wolnej chwili zamierzam przygotować
http://offerpop.com/FacebookContestEntry.psp?c=120917&u=16671&a=254553244581393&p=104400682978813&rest=0&id=355402&rest2=0
A poza tym, można zrobić przepyszny sorbecik z mrożonymi owocami. Mi ostatnio taki przypadkowo wyszedł z porzeczkami mrożonymi czerwonymi - zimniutki, gęsty z dodatkiem kakao.
Będę testować również takie lody robione z jajek, jak wyjdą chętnie podzielę :D W końcu idzie lato, lody trzeba wsuwać!