Dzień nietreningowy
Dzisiaj totalny chillout jeśli chodzi o aktywność fizyczną, bo ledwo chodzę po wczorajszym treningu A i samopoczucie nienajlepsze, cały dzień było mi słabo.
Jutro mijają mi 2 miesiące z Wami, będą pomiary, ważenie etc. - jest stresik! Myślę sobie, że pierwsze podsumowanie strzelę tak w okolicach 3. miesiąca, bo na razie efekty wizualne pewnie są bardzo delikatne i na zdjęciach mogą być nie do uchwycenia (nieszczególne światło mam, i sprzęt też :/).
Ale już teraz powiem, że strasznie się jaram - i samym faktem prowadzenia dziennika (takie trochę moje internetowe dziecko ), i moim sampopoczuciem, i podejściem do diety/treningu, które - mam wrażenie - powoli ewoluuje z udręczonego w kierunku ucieszonego i oczywiście Waszym wsparciem, pomocą i cennymi radami, za które bardzo dziękuję!
Tak mi się zebrało na sentymenty
suple:
omega3 - 2 kaps.
napoje:
woda z cytryną i imbirem (na czczo)
woda
kawa 1x
herbata czarna 2x
herbata zielona 1x
'we are what we repeatedly do.'
http://www.sfd.pl/tequila_sunrise__redukcja,_hiperprolaktynemia_-t926660.html