Intermittent fasting (IF) okresowy post - zbiór badań

OK, to dlaczego naturalni kulturyści również robią formę na zawody przy klasycznym modelu żywieniowym? :)

Oj daj spokój... Robią, bo mają do tego gena. Wysoka wrażliwość na insuline gdzie trzeba i takie tam. Po za tym mało który kulturysta wyjdzie ci po za utarte schematy. Np ilu z nich stosuje IFa(bo jestesmy w tym temacie)?
Opijają się jakimiś olejami roślinnymi które tylko wywołują raka itp...
Po za tym, przed nastaniem ery sterydów kulturyści żywili się jak Vince Gironda. Ponoć i Arnold zanim wlazł na towar był na diecie wysoku tłuszczowej.
A ze współczesnych naturali to chyba Darek Gibaszek jest na diecie tłuszczowej.

i znów te wymówki o genach, nikt nie widzi ciężkiej pracy, widzi tylko geny...
jaką masz pewność, że np IF nie spowoduje wrzodów czy innych chorób? :) tego nie wiesz, a wysnuwasz daleko idące wnioski o olejach powodujących raka.
Vince Gironda - świetnie, kolejny przykład całkowitego zaprzeczenia IF :) Jak sam widzisz - przykład idzie z góry, nie wywrócicie Ziemi do góry nogami, choćbyście się postarali:)

To nie są daleko idące wnioski a cytat z wiki:
" Odkryto, ze tłuszcze oleinowy (w oliwie z oliwek, oleju rzepakowym) i inne jednonienasycone (omega 9) sprzyjają rozwojowi raka podobnie, jak również niektóre tłuszcze wielonienasycone omega 6 (np. 20:2 pochodna kwasu linolowego).(...)
Tłuszcze wielonienasycone omega 6 przy niedostatku tłuszczów wielonienasyconych omega 3 stymulują wzrost nowotworów prostaty, przyśpieszają postęp histopatologiczny i zmniejszają przeżywalność pacjentów z rakiem prostaty, podczas gdy tłuszcze wielonienasycone omega 3 maja odwrotne, pozytywne działanie."

A jeżeli masz wątpliwości co do IFa to odsyłam cie na pierwsza stronę tego wątku. Ja sam natomiast mogę stwierdzić że IF połaczonych z dieta kulturystyczną(czyli węglowodany jako głowne paliwo i warzywa w dużej ilości)doprowadziły mnie do refluxu. Twierdz że IF sprawdza się w sportach siłowych, zwłaszcza gdy celem jest redukcja/rekomp ale czy jest taki prozdrowotny? Ja uważam że nie.


Zmieniony przez - Malcerz w dniu 2013-05-10 09:09:44

"sprzyjają rozwojowi raka" a nie "powodują raka" - widzisz różnicę? :) bo ja tak to i znaczną, apeluję o czytanie ze zrozumieniem.

Zapewniam Cię, że nie znam ani 1 siłacza, który stosuje IF -a znam ich "garstkę"
Poznaj najpierw trochę praktyki tj. doprowadź się do mocno zaawansowanego stanu sportowego i wtedy sam zobaczysz, jak wiele teoria różni się od praktyki:)

W zasadzie to nie widzę różnicy. Jedna sałata z oliwą nie spowoduje u ciebie raka, ale jak będziesz pił to latami to szansa na raka jest znacząco wyższa.
A co do IFu to ze mną o nim nie dyskutuj. Udowodnij ludziom którzy go stosują że jest nieskuteczny. Życzę powodzenia; )

Nie nadinterpretuj moich opinii - prośba
Nie tyle nieskuteczny, co nie optymalny tak by doprowadzić się do dużo wyższego poziomu sportowego.
Wcześniej wspominałeś o tym, że u kulturystów doping zmienia metabolizm - zgoda , ale czy jest to jednoznaczne z tym, że ludzie stosujący IF owego dopingu nie tykają ? widzisz to obusieczny argument, bo skoro tykają, to taki sposób żywienia też inaczej oddziałowuje na organizm tj. nie upośledza tego progresu aż tak bardzo.

Szansa na raka to nie jest bezpośrednie powodowanie raka

A jesteś pewien że są rzeczy które gwarantują raka w 100%? Raczej nie, tylko zwiększają możliwość wystąpienia tej choroby. A tak BTW... wiesz czym _wyłacznie_ żywią się komórki rakowe?; )

Co do IF to pokaż mi w którym miejscu pisałem że jest idealny dla wszystkich zawsze i wszędzie?

Zmieniony przez - Malcerz w dniu 2013-05-10 09:50:16

ale co to ma do rzeczy, pytam?
wydaje Ci się, że już coś wiesz, bo teoria Ci nakazuje taką drogę myślenia, ale otwórz się na to, że skoro nikt się tak nie odżywia to coś w tym musi być no chyba, że to ludzie od pokoleń są głupi, a kilkaset osób stosujących IF na całym świecie są jedynymi mędrcami to jest fanatyzm. Sam uwielbiam alternatywne drogi, ale zauważam przy tym, że pogląd zmienia się wraz z poziomem wytrenowania

Cukrem?
1. Glukozę organizm wytworzy Ci zawsze endogennie, bo i tak musi zasilić komórki nerwowe- które też żywią się wyłącznie glukozą.
2. Peaki insulinowe i wahania cukru we krwi są dużo wyższe przy 2 posiłkach niż 4 dziennie.



Z ifem wiąże się żarliwość neofitów, którzy posiadają jedyną rację i muszą do niej przekonać innych- tu widać subiektywność w selekcji informacji i przyswajanie jedynie faktów pasujących do podstawowej tezy.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-05-10 09:56:50