Przemiana wiosenna annawcz

Ten step to zajęcia fitnessowe czy na stepperze ćwiczyłaś?

Sheep- step zajęcia fitnesowe z Agą, wulkanem Adhd ;) ja mam problem za nią nadążyć, brakuje mi kroków bo rzadko chodzę:) no na spinningu to tak bardziej nadążam bo częściej chodzę:) fajna dziewczyna i temperamentna ;) niedozajechania .A ja dobrałam tak ćwiczenia co mogę robić , a nie obciążam ręki, bo basen ze względu stanu zapalnego ręki odpadł, bieg nie utrzymam ręki długo w jednej pozycji, dobrałam co mogę robić...
Miska
Leki: antybiotyk Amoksiklav + osłona Flucofast,zewnętrznie rivanolum vp
Warzywa: kapusta kiszona, marchew, szczypior, cebula
Suplementy: bez
Napoje: 2,5 litra wody, herbaty zielone i czarna, jedna kawa




Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 06:59:06

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 07:00:03

Miska

Leki: antybiotyk Amoksiklav + osłona Flucofast,zewnętrznie rivanolum vp
Warzywa: ogórki kiszone, marchew, szczypior, cebula , czosnek, zielona pietruszka
Suplementy: bez
Napoje: 2,5 litra wody, herbaty zielone i czarna, jedna kawa

A jak ręka

Wiesz, ja na wszelkie rany używam Octenisept http://www.schulke.pl/octenisept-dezynfekcja-ran-blon-sluzowych-i-skory.html

Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł

Może psikaj sobie, to Ci się szybciej zagoi

Asiu- faktycznie mam w domu nawet;) tylko,że stan zapalny jest w środku, dlatego antybiotyk dostałam...ręka zdecydowanie lepiej mogę przerzucać biegi w aucie, bo tak to lewą robiłam;) puścił ból na palcach i przedramieniu,troszkę na kciuku został stan zapalny i w miejscu ugryzienia, także powinno być ok i obejdzie się bez czyszczenia mam nadzieję:) Asiu dziękuję
za podpowiedz,też spróbuję.
TRENING
bieg 30 minut/ odległość 6 km/448 cal/ tempo 10,7 km/h do 14 km/h
rower 60 minut/ odległość 23,37 km/379
cal/obciążenie 5 manual, płasko
Bieg dzisiaj bez problemu mi się biegło i mogłam biec w tym tempie chyba chwilę dłużej, ale że biorę antybiotyk to nie
przeciążałam organizmu...Rower chwila po biegu tętno 132 /średnio 144/
maksymalnie 156, czuję że oszczędzam
ten rower, żeby monitor nie poleciał, muszę spróbować nie na kanapowym:) ale czuję tu też przywodziciel...


Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 10:50:56

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 10:56:52

Przeczytałam cały twój blog i podoba mi się pomysł że spotkamy się we Wrocławiu :) Serio musisz mieć niezłą parę, że żabą zrobiłaś 43min 1,5km, ja kraulem miałam 42min na tym dystansie.. Rower ćwiczysz stacjonarny? jakie przełożenie ma to na teren? jakoś idzie? Podziwiam za cel poniżej 3h.. ja nie dam rady tak szybko..

Meybee rower ćwiczę stacjonarny od nie dawna;) oprę całą pracę na rowerze na
spinningu ,zajęcia grupowe z rowerem,
który ma obciążenie regulowane i cała praca jest na nogach, mało co się siedzi a tempo:) ile fabryka dała, często z wysokim obciążeniem, przychodzą Ci co jeżdzą w terenie i się meczą...także powinno być ok.W terenie muszę wyczaić bo przerzutki czarna magia, ale one
rzekomo pomagają , zobaczymy...Jak sie przygotowywałam do biegu to też
ćwiczyłam na bieżni i okazało się że w
biegu w terenie na zawodach lepszy czas
miałam. Na razie ze swoją reką tylko taki
mi zostaje.Ale spinning jest super więc
polecam.
Co do żaby to musiałam się śpieszyć, bo
zajęcia na basenie miały być a chciałam
sobie sprawdzić, tam są jeszcze nawroty,
bo basen mały ;) W terenie może być różnie, będzie zależeć od pogody i predyspozycji dnia;)

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 15:15:08

Ania, się tak wtrącę.
Masz cel - bardzo fajny i motywujący Zresztą podglądam i Ciebie i Meybee i dopinguję Wam w Waszych przygotowaniach
Ale to są zawody na powietrzu, w plenerze... Spinning i bieżnia Cię nie przygotują do startu tak jak normalny rower i bieg w terenie. Spinning może się podobać, bo jest muzyka, grupa dopinguje - no jest fun ale Ty musisz się zmierzyć teraz sama ze sobą a nie z grupą.
Wiesz... cisnę ile cisnę w moich treningach trójbojowych a jakbym polazła na zajęcia typu powerpump (magicbar, czy jak zwał tak zwał) to bym pewnie odpadła po krótkim czasie i na mniejszych ciężarach. To jest kwestia przyzwyczajenia do pewnego rodzaju wysiłku.

Myślę, że powinnaś swoje przygotowania oprzeć na jeździe i biegu w terenie a jak z ręką będzie lepiej to basen.

Trzymam kciuki i powodzenia!

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-05-09 15:20:51

Kokosik masz rację, w terenie też obczaję;)dojdzie wiatr i deszcz , będzie mi zimno i mogę wymięknąć :) i tu się martwię;) albo dętke złapie standard u mnie/jak ja tego nie cierpię/ )
Nawet koleżanka mi dzisiaj sama proponowała;) jazdę na rowerze lub bieg ,także mam kogo męczyć;)
Ja chodziłam długo na pumpa i widziałam nie raz jak chłopacy z siłki
wymiękkali, ale dokładnie tak jak mówisz
kwestia przyzwyczajenia.
Na zawodach nie jest się sam na sam ze
sobą, najczęściej albo Ty kogoś
mobilizujesz albo ktoś Ciebie ;) powinno być okki;)


Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 15:38:08

Ania, damy radę! Pogoda mi nie straszna, ale zazdroszczę wszystkim, którzy biegną 10k ponizej 1h..