SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Eveline DT / pods. str.87

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 91067

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
DT/ trening 11./ tydzień 4.

Miska:
BTW 135/70/250
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-05-01
Suma dobowa: 1487kcal, 106g (29%) białko, 55g (33%) tłuszcze, 152g (41%) węglowodany

Mało, ale wieczorem jeszcze coś wpadnie, bo będzie parapetówka bez % (znaczy dla mnie)

Aktywność:
jak u Rudej 0 fitness
trening
15 minut bieg
Suple:
magnez+b6 x2, wit. C x1, wit.+min. 1, enzymy trawienne
Napoje:
woda 2-3l, kawa z mlekiem x3, może coś jeszcze
Warzywa:
pomidor, cukinia, papryka, odrobina kukurydzy i pewnie inne cuda jak zawsze

TRENING B
1. Push press ze stojaków 5x5
R 10x 20kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg
R 10x 20kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg
R 5x 20kg/ 5x 22,5kg/ 5x 22,5kg/ 5x 22,5kg/ 5x 22,5kg/ 5x 22,5kg
R 5x15kg/ R 5x17,5kg/ 5x 20kg/ 5x 20kg/ 5x 20kg/ 5x 20kg/ 5x 20kg/

2. MC 3x10
R 10 20kg/ 10x 32,5kg/ 10x 32,5kg/ 10x 32,5kg
R 10x 20kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg
R 10x 23kg/ 10x 28kg/ 10x 28kg/ 10x 28kg
R 10x 20kg/ 10x 25kg/ 10x 25kg/ 10x25kg

3a. Wyciąg górny neutralny chwyt 3x15
R 15x 20kg/ 15x 25kg/ 15x 25kg/ 15x 25kg
R 15x 20,3kg/ 15x 22,6kg/ 15x 22,6kg/ 15x 25kg
R 15x 20,3kg/ 15x 22,6kg/ 15x 22,6kg/ 15x 22,6kg
R 15x 18kg/ 15x 20,3kg/ 15x 20,3kg/ 15x 20,3kg

3b. Pompki 3xmax
14x/ x12/ x13
19x/ 15x/ 14x
15x/ 14x/ 12x
12x/ 12x/ 15x

4. Podciąganie sztangi do brody stojąc 3x12
R 12x 11kg/ 10x 21kg/ 12x 21kg/ 12x 21kg
12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 13,5/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg
R 12x 12,5kg/ 12x 15kg/ 12x 15kg/ 12x 15kg


Po treningu pojechałam do parku pobiegać, bo taka ładna pogoda jest, że nie mogłam sobie odmówić. Nie wiem dokładnie ile ma jedno okrążenie, tata mówi, że około 1km, no więc 3 takie okrążenia zajęły mi 15 minut. Jestem zadowolona, bo rok temu pierwsze moje podejście do biegów trwało 18minut (ta sama trasa i dystans). A dodam, że nie robię żadnego cardio obecnie ani nie prowadzę już cyclingu. Jestem zadowolona jak na pierwszy raz

1. Ok. Zauważyłam, że im większy ciężar tym bardziej wymusza to ode mnie wybicie się z bioder, więc z technicznego punktu widzenia idzie do przodu. Oczywiście dynamika nie jest górnych lotów, ale chyba źle też nie jest.
2. Ok, mogę dokładać. Byłam na innej siłce i małe talerze tu były (np. 5kg nie wchodziło na gruby gryf, więc musiałam sobie radzić kilkoma 2,5kg ) i na początku się pomyliłam i wzięłam 42,5kg i trochę się zdziwiłam przy pierwszym powtórzeniu
3a. Niby ok, ale kurczę progres w tym ćwiczeniu to dla mnie jakiś kosmos.
3b. Dzisiaj średnio na jeża, ale panom się podobało jak robiłam pompki
4. Eh... no durna ja durna. Miałam robić 18kg jeszcze raz, bo tydzień temu było ciężko. Zajęłam sobie cienki gryf (ten do którego 5tki pasowały no i po rozgrzewce się okazało, że nie ma do nich innych obciążeń... so... dołożyłam kolejne 5kg i wyszło 21kg... przy pierwszej serii się poddałam, w pozostałych dwóch docisnęłam i choć nie wszystkie powtórzenia były do brody to i tak jakoś poszło (1-2x na serię podniosłam do wysokości klatki piersiowej).


Jutro wyjeżdżam na dwa dni. Miski liczyć nie będę, ale w miarę możliwość będzie czysto. Trochę jedzenia zabieram ze sobą, ale na pewno będzie wyjście do knajpy. Na szczęście jestem już trochę bardziej świadoma co mogę a co nie, więc sobie poradzę robię to przecież dla siebie.


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-05-01 18:11:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 167 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7410
zawsze jak patrze na Twoj avatar to mysle ze jakis facet pisze swietny jest. ja sie ucze swiadomosci ze dieta to moj wybor i ode mnie wszystko zalezy, ale dlaczego w piwnicy lezy napoleonka i babka gotowana ??!! ;-(

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
mnie też jabłecznik kusi od dwóch dni ,a dziś sernik na dokładkę ,ale bądzmy silne i wytrwałe !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
malvinus
zawsze jak patrze na Twoj avatar to mysle ze jakis facet pisze swietny jest. ja sie ucze swiadomosci ze dieta to moj wybor i ode mnie wszystko zalezy, ale dlaczego w piwnicy lezy napoleonka i babka gotowana ??!! ;-(


No to teraz mi trochę wstyd za ostatni akapit mojej ostatniej wypowiedzi... był CZIT ale w sumie świadomie i bez wyrzutów sumienia.
Miło tak spędzić pół dnia na luzie.

A więc:

02.05.
aktywność: duuuuużo spacerowania, będzie z 5 godzin łażenia przy tym dużo fanu i beztroski
miska: do połowy czysta a w drugiej połowie dnia czit i to konkretny

03.05.
aktywność: jak wyżej - duuuużo spacerowania i jeszcze więcej zabawy
miska: czysta

Jutro trening i czysto w misce na błysk
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
DT/ trening 12./ tydzień 4.

Miska:
BTW 135/70/200
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-05-04
za dużo tłuszczu, za mało białka

Aktywność:
4h fitness
trening
Suple:
wit.+min. x1, wit. C x1, enzymy trawienne, mag.+b6 x2
Napoje:
woda 3l, kawa z mlekiem x4
Warzywa:
pomidor, cukinia, mała marchewka, papryka, seler (wliczony)

TRENING C

1. Box przysiady 5x5
R 10x 30kg/ 5x 37,5kg/ 5x 37,5kg/ 5x 37,5kg/ 5x 37,5kg/ 5x 37,5kg
R 10x 20kg/ R 5x 30kg/ 5x 35kg/ 5x 35kg/ 5x 35kg/ 5x 35kg/ 5x 35kg
R 10x 20kg/ 5x 32,5kg/ 5x 32,5kg/ 5x 32,5kg/ 5x 32,5kg/ 5x 32,5kg
R 10x15kg/ 5x 25kg/ 5x30kg/ 5x30kg/ 5x30kg/ 5x30kg

2. RDL 3x10
R 10x 25kg/ 10x 32,5kg/ 10x 32,5kg/ 10x32,5kg
R 10x 20kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg
R 10x 20kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg
R 10x 15kg/ 10x 25kg/ 10x 25kg/ 10x 25kg

3. Wyciskanie leżąc 3x10
R 10x 30kg/ 10x 37,5kg/ 10x 37,5kg/ 10x 37,5kg
R 10x 20kg/ R 10x 25kg/ 10x 35kg/ 10x 35kg/ 10x 35kg
R 10x 20kg/ 10x 32,5kg/ 10x 32,5kg/ 10x 32,5kg
R 10x 20kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg/ 10x 30kg

4. Wyciąg dolny 3x10
R 10x 25kg/ 10x 29,6kg/ 10x 29,6kg/ 10x 29,6kg
R 10x 10kg/ 10x 16kg/ 10x 16kg/ 10x 18kg <-- wiosłowanie sztangielką
R 10x 20,3kg/ 10x 27,3kg/ 10x 27,3kg/ 10x 27,3kg
R 10x 20,3kg/ 10x 25kg/ 10x 25kg/ 10x 25kg

5. Nożyce leżąc 3xmax
x30/ x30/ x30
x45/ x35/ x30
x50/ x40/ x50
x70/ x70/ x50


1. Ok, zaczyna się coś dziać, ale nadal na spokojnie mogę dokładać obciążenia.
2. Chwyt pod koniec serii trochę udaje, że nie daje rady ale zgodnie z radą zaciskam go wówczas mocniej. Za tydzień dokładam.
3. Bałam się, miałam cykora zwłaszcza, że nikogo znajomego nie było w pobliżu do asekuracji, ale myślę, że gdyby ktoś nade mną stał to bym się poddała a tak docisnęłam do końca i jestem bardzo zadowolona Ostatnie powtórzenie w trzeciej serii było najgorsze, ale dałam radę, za tydzień 40kg
4. Ok, za tydzień dokładam.
5. Jakiś regres. Tak się skupiam podczas całego treningu, że na te nożyce już mi sił nie starcza


--------------------------------------------------------
Pytania
Od jakiegoś czasu mam głupi problem natury trawiennej. Dlatego zaczęłam brać enzymy trawienne, ale straszna to lipa. Piję wodę, warzywa jem w rozsądnej chyba ilości i różne, raz gotowane, raz surowe. Generalnie to co jem powinno tylko działać na moją korzyść, ale jak widać coś mi szkodzi tylko nie wiem za bardzo co... Co mogłabym/ powinnam wyeliminować/dodać?

I coś wlazło w odcinek piersiowy i od tygodnia trzyma już próbowałam się sama poustawiać, ale nie sięgam akurat w to miejsce...


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-05-04 22:32:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
DT/ trening 13./ tydzień 5.

Miska:
BTW 135/70/250
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-05-05


Aktywność:
2h fitness
trening
Suple:
magnez+b6 x2, witaminy+minerały x1, wit C x1, enzymy trawienne
Napoje:
woda 3l, kawa z mlekiem x3, zielona
Warzywa:
pomidor, papryka, kapusta kiszona, cukinia

TRENING A
1. Rwanie ze zwisu 5x5 (max 60s przerwy)
R 10x 15,5kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg
R 10x 13kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg
R 10x 13kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg
R 5x 13kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/
5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/

2. Przysiad ze sztangą nad głową 3x10 (1-2 min. przerwy)
R 10x 15,5kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg
R 10x 15,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg
R 10x 13kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg
10x 15,5kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg
10x 13kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg

3a. Wiosłowanie hantlami jednorącz 3x12
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg
R 12x 8kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/
R 12x 8kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg

3b. Wyciskanie hantlami leżąc 3x12 (obciążenie na rękę)
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 8kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg
R 12x 8kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg
R 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg

4. Odwrotne brzuszki 3x20-30
ławka płaska: x30/ x30/ x30
na ławce skośnej (głowa wyżej): 10x/ 15x/ 15x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x
na ławce skośnej (głowa wyżej): 15x/ 15x/ 9+3x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x
na ławce skośnej (głowa wyżej): 10x/ 10x/ 10x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x


1. W trakcie pierwszej serii w mojej głowie poleciały bluzgi ale później już było lepiej. Mam wrażenie, że większe obciążenie wymusza u mnie wskoczenie pod sztangę. Zaczynam rozumieć dlaczego
2. Bluzgi part 2. jakoś poszło, ale w myślach modliłam się, żeby się nie przewrócić
3a. Nie nagrałam, bo byłam sama, ale ładnie opierałam się o ławeczkę - niewygodnie w ostatniej serii lewa ręka 9+3x
3b. Klata zmęczona po wczorajszym treningu. Chciałam zrobić podejście do 14kg, ale nidyrydy dzisiaj. Nasapałam się i przy 12kg.
4. Ok


Generalnie jak pisałam wcześniej, że treningi są fajne i przyjemne tak właśnie jest ten moment, że słowo "przyjemność" nabiera innego znaczenia po treningu i rozciąganiu poszłam do sklepu i chciałam przyspieszyć, żeby wyprzedzić ludzi przede mną... naprawdę chciałam szybciej podreptać... ale ciało coś niebardzo reagowało na te chęci

A no i banana potreningowego zjadłam przed, bo byłam wygłodniała po fitnessach a potreningowy dopiero w domu. Chciałam zrobić koktajl owocowo-owsiany, ale wyszły mi lody omg jak dobrze, że nie muszę aż tak pilnować fruktozy... jakie to dobre było. Obawiam się, że w wakacje jak już będzie więcej świeżych owoców to tego typu cuda zagoszczą u mnie na dłużej





Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-05-05 14:37:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 167 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7410
te lody sa pyszne...ostatnio robilam z jagodami,omniom mniom

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Eve jak dłużej pokręcisz w blenderze to zrobi się pudingo-mus lodowy Ale uwaga - uzależnia

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
Czytam Twój dziennik i czytam, i patrze na Twoje lody mnie przygniotły muszę pokombinować coś takiego ^^

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Arphiel ja już się uzależniłam - od jednego razu w ogóle to jedzenie mnie fascynuje i coraz lepiej mi wychodzi gotowanie. Będę dobrą żoną

Olinka, bardzo łatwo się robi. 20-30g namoczonych płatków owsianych (miałam ugotowane, bo rano zrobiłam na śniadanie, ale zmieniłam koncepcję, więc zostały na później. W misce mam 50gram, ale połowę zjadłam na sucho, bo wygładniała byłam), ok. 200g owoców mrożonych i ciut mleka dałam --> blendowanie i gotowe. Mogłam zrobić ze śmietaną, albo w ogóle bez niczego białego. Płatki pewnie można na coś wymienić, albo bez nich, ja miałam, więc wrzuciłam pyyyycha. Wheya można dodać, jakieś wiórki kokosowe, czy migdały... dobra stop bo się rozmarzyłam
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Na siłownię like a virgin for the very first time

Następny temat

Ogłoszenie dotyczące wiosennej edycji "Przemiany Sylwetki"

WHEY premium