www.dlaemeryta.pl
Po co kupować olej tłoczony na zimno nierafinowany który nie będzie najlepszy w smaku i za który będziemy przepłacać. Oczywiście nie powinien być to olej rzepakowy wyborny z biedronki za 5 zł. Lepiej dołożyć te 2 zł i kupić rzepakowy rafinowany z tłuszczami omega 3 w granicach 7-9% ;)
"Często głoszona jest teza, że oleje rzepakowe tłoczone na zimno zawierają o wiele więcej kwasów omega-3, w porównaniu z olejami rafinowanymi. Tezę tą postanowili zweryfikować naukowcy z Instytutu Biotechnologii i Przemysłu Rolno-Spożywczego. Przeprowadzili niezależne badania oleju rzepakowego rafinowanego i tłoczonego na zimno, w celu porównania zawartości kwasów omega-3. Wyniki wskazują, że zawartość kwasów omega-3 w olejach rafinowanych, jak i tłoczonych na zimno jest na tych samych poziomach.
Eksperci z Instytutu Biotechnologii i Przemysłu Rolno-Spożywczego w ramach programu "Pokochaj olej rzepakowy" postanowili przeprowadzić ciekawe badania, których przedmiotem była ocena zawartości kwasów omega-3 w oleju rzepakowym rafinowanym i tłoczonym na zimno.
W teście naukowcy badali pięć najbardziej popularnych marek olei rzepakowych rafinowanych, porównując je z dwoma olejami tłoczonymi na zimno. Badania wykazały, że zawartość kwasu omega-3 w olejach rafinowanych wahała się od 7 proc. do 9 proc., natomiast w olejach tłoczonych na zimno od 8,3 proc. do 9,2 proc.
Z badania wynika, że zawartość kwasów omega-3 w olejach rafinowanych i nierafinowanych jest porównywalna. Niesłuszne jest również twierdzenie, że oleje rzepakowe rafinowane są uboższe w kwasy omega-3 w porównaniu z olejami tłoczonymi na zimno.
Badania wykazały jeszcze jedną istotną kwestię dotyczącą wpływu okresu przechowywania oleju na zawartość w nim kwasu omega-3. Okazało się, że czas przechowywania nie wpływa na poziom zawartych w oleju kwasów omega-3. O ich poziomie decyduje przede wszystkim skład kwasów tłuszczowych nasion oraz czynniki hodowlane i środowiskowo-uprawne. Dzięki takim wynikom udało się obalić mit, że olej rzepakowy ze sklepowej półki różni się od tego, który dopiero zdjęto z linii produkcyjnej w fabryce."
"Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"