Lila/osiągnąć w końcu swój cel

Tak sobie czytam dzienniki na forum i już całkiem zgłupiałam, czy ja ze swoimi wymiarami mam przyjąć więcej tłuszczu a mniej węgli (tak ja radziła Azzi) czy rozkład 30/30/40? i kaloryczność 1700?

Zaczyna się od większych kalorii i wyczyszczenia miski. Będziesz miała z czego ciąć jakby co a i metabolizm się rozpędzi. Ja na tym rozkładzie ładnie chudłam. Potem zmieniłam rozkład ze względu na problemy zdrowotne. Nie masz dużo węgli, nie masz nadwagi tylko mięśni mało. Jak robiłaś już podobny trening do tego dla zielonych, weź następny polecany.

Azzi wielkie dzięki, tak dopytuję bo mi zależy, mam dosyć ciągłego bujania się z rożnymi dietami

To do dzieła. Powodzenia!

Jako że nie udało mi się dziś iść na siłownię zrobiłam trening z piłką w domu:
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka)- 15x 4kg x2
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps)- 15x 4kg x2
3.wyciskanie sztangielek siedząc- (barki)- - 15x 4kg x2
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) - 15x1kg; 15x2kg
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców)15; 15x4kg
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda)15x2kg; 15x4kg
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków)2x20
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) 15x14kg; 15x15kg
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) 30x2
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos) 25x2
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)25x2
12. turlanie piłki pod siebie 2x15
Do tego 10 min rozgrzewki oraz po treningu 25 min. rowerek

Oraz miska z dzisiaj, wiem miało nie być grahamek, ale zapomniałam dzis do pracy chleba i wolałam zjeść pół grahamki niż wcale. Do tego pomidor, sałata lodowa,papryka i brokuł

Pozdrawiam wszystkie "nocne marki"




Zmieniony przez - lid.zaw w dniu 2013-04-20 01:04:30

Nieco ci się BTW rozjechało. Staraj się nie jeść kupnych wędlin, lepiej upiecz obie np. indyczy cyc i kładź na kanapkę. Do przysiadu weź większy ciężar, bo masz tyle samo co na klatkę. Wznosy z opadu rób z ciężarem ciała, powoli i dokładnie. Poza tym nieźle.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2013-04-20 09:33:20

Dzięki za wskazówki, i to że do mnie zaglądasz, jutro siłka wezmę to pod uwagę, popracowałam nad miską myślę że już jest lepiej, wkleję po południu

z miska zawsze najtrudniej na poczatku pozniej juz latwiej przyzwyczaic sie ze niektorych rzeczy po prostu nie kupujesz, ja np na poczatku jak do rodzicow czy na swieta czy na weekend czasem jezdze to dziwia sie jak ja zyje ze ja ani chleba ani zadnej wedliny nie jem ;) ale teraz to juz sie przyzwyczaili :) a jeszcze nie "dojrzalam" do tego zeby chleb sama piec zastepuje go platkami owsianymi :)

Zamiast chleba polecam gofry z fasoli lub ciecierzycy, ładnie podbijają i białko i węgle.
Poczytaj jeszcze o progresie w treningu https://www.sfd.pl/[Art]_Progres_jako_podstawa_treningu-t831133.html. 

Dzięki dziewczyny za pomoc, napewno poczytam, jeszcze się uczę, fajnie że ktoś zagląda
Dziś bez treningu, ale rano biegałam, 35 min, dość szybkie tempo, jutro planuję siłownię
Miska z dzisiaj, chyba nieźle?
Warzyw średnio: pomidory, sałata lodowa i ogórki kiszone i świeże