SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]DT Sheep str.24/48/rok str.83/101

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 104996

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Trening rozruchowy wykonany:

WL 5x3-6 - 6x30kg/5x32kg/5x32,5kg/5x35kg/4x35kg
bułgary 3x8-15 - cc x10/cc x12/cc x11/cc x10
invert rows 3x 8-12 - x5/x5/x5
MC na prostych 3x 8-12 - 12x40kg/12x42,5kg/11x45kg

WL- nie jest źle, ale mocy jeszcze nie ma wiele
bułgary - no masakra, i pomyśleć że ja brałam hantle po 8kg do tego
inverty - no cóż, chęć jest a z siłą różnie
MC na prostych - no nawet łatwo poszło, ale nie chciałam od razu niewiadomo ile zapodawać bo nie wiedziałam czy mnie ta zrastająca żuchwa nie będzie "ciągnąć" bo przy podnoszeniu na początku cośtam mnie ciągnęło, ale w treningu tego nie czułam, więc luz

Trening niby niewinny, ale jak doszłam do szatni to już mięso płakało i nogi się trzęsły, mimo że zeszło z tym niecałą godzinkę wraz z rozgrzewką Reasumując, cieszę się że już jestem w ruchu

A i normalnie się mnie "koledzy" pytali gdzie ja się podziałam nadal jestem rodzynkiem - przynajmniej rano - w strefie wolnych ciężarów

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
DZisiejsza micha - 1700 BWT 120/190/50


Oczywiście DT = głód. Mimo zwiększenia ww głodna z lekka dziś byłam po południu.
suple: 3x1 wit B complex, tran
picie: woda,kawa, 4xherbata, 2xanatol

Juz mnie cały tył nuk boli, czuję że żyję

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Micha z dziś, DNT, 1700 BWT 120/190/50


suple: 3x vit B complex, tran, minerały koloidalne (bleh)
picie: woda muszynianka,kawa x1, anatol x2, herbata x2

Wielkiego ssania nie ma, ale mam wrażenie jakby mi wszystko przyspieszyło, aż dziwne, żeby jeden trening tyle zmienił. Choć może i tak jest ;) Mam mini domsy na plecach i tyle nuk nadal. Jutro kontynuacja tren no.9.

Obli ja cierpliwie czekam, aż znajdziesz chwilkę dla mnie i odkopiesz mojego maila

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Dzisiejszy trening:

MC 5x 3-6 6x50kg/6x60kg/5x70kg/4x75kg/4x75kg
żołnierskie 3x 8-12 12x15kg/8x20kg/8x20kg
wznosy z opadu 3x 8-12 ccx11/ccx10/ccx10
drążek 3xmax 4/3/3

MC- ładnie poszło, ale jednak siła mi odpłynęła nieco, choć i tak nie jest źle
żołnierskie- przywaliłam w brodę, ale nie było najgorzej 20kg to jest max ciężar przy którym zachowuję poprawność w tym ćwiczeniu
wznosy - MASAKRA. Po pierwsze ten "kozioł" nie trzyma pięt wg mnie wystarczająco dobrze, ale uznałam że jak 100kg byk tam robi i sie nie wywalił, to ja tez nie powinnam Ostatnia seria ze łzami w oczach, no nie do wiary, ja kiedyś brałam obciążenie do tego ćwiczenia
drążek - szału nie ma, aczkolwiek zdecydowanie czuję pracę pleców, teraz jeszcze muszę pamiętać o celowaniu klatą w sufit

Trening z rana jak śmietana Już niedługo będę miała aero gratis do/z siłki i do/z pracy na rowerze niech no tylko zapięcie kurier przywiezie

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Wczorajsza micha z DT 1700kcal BWT 120/190/50
picie: woda, kawa, anatol, herbaty
suple: wit b compositum, tran, minerały koloidalne

Zauwazyłam że jakoś ogarniam miskę bez nabiału, w sensie nie mam parcia na twaróg, choć może jakbym miała to bym i zjadła, ale szczególnie jakoś nie tęsknię. Zdecydowanie jestem na tym rozkładzie najedzona, zwłaszcza w DNT, choć i w DT nie jest najgorzej tak naprawdę, węgle to jest to
Przyszedł już DIM, ale nie wiem czy brać 1 kaps czy 2 bo tam jest albo-albo i się zastanawiam czy mi potrzebne są koniecznie 2 dziennie
W ogóle to wczoraj spleśniały mi muffinki fasolowe, a już je miałam w dzisiejszej misce, no i z bólem serca wywaliłam te infected :'-(. Szybko zrobiłam sobie nowe ale tyle co zamierzam zjeść, co by się nie popsuły znów Aha, stałam się posiadaczką zakwasu żytniego, teraz zastanawiam się jak te bułki zrobić, żeby się nie rozlały - po prostu wystarczyłoby gęste ciasto i uformować kulki i zostawić do wyrośnięcia? Ma ktoś jakieś doświadczenie z bułkami żytnimi?

Obli ja tu ciągle jestem i cierpliwie czekam, jak gdzieś krążysz

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
ja próbowałam na różne sposoby to zanim wyrosły to się rozlały. Bułki wyszły dobre tylko, że płaskie i mało "bułkowe"
Jakiś czas temu znalazłam w biedrze formy do mufinów i takie śmieszne w kształcie połowy jajka (tylko, że większe niż jajko). I myślę, żeby spróbować w tej formie zrobić

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-04-18 08:43:18

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Czyli jednak foremki, poszukam coś bułkokształtnego :)

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
wysłałam ci trening masz 4 dni w piaty dzien proponuje pobiegac, przeplataj ten dzień biegowy między dwoma dniami cwiczeniowymi, bedziemy dodawac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Przy okazji micha dzisiejsza:



picie: duużo wody, kawa
suple: tran, b complex, minerały koloidalne

Obli dziękuję bardzo za trening (będzie grubo widzę) będę go rozkładać na części pierwsze przez weekend, a jutro jeszcze zrobię ten z tego FBW ze zbioru, ok? :)

Czyli pon,wt -siłowy, śr - aero, czw,pt - siłowy tak by to było. Idę czytać ze zrozumieniem

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Wczorajszy tren:

wiosło sztangą 5x 4-6 - 25kgx6/27,5kgx6/30kgx5/32,5kgx5/35x4/35kgx4 pamiętając wskazówki Huberta ćwiczenie mi poszło całkiem nieźle ;)
przysiad przedni 3x 8-12 - 30kgx11/32,5kgx9/35kgx8 sapałam strasznie, ale siadałam głęboko
wyciskanie sztangielek skos dodatni 3x 8-12 8kgx12/10kgx9/10kgx9 - trochę siły uciekło od ostatniego razu jak to robiłam, ale i tak całkiem ok
RDL 3x 8-15 40kgx15/45kgx10/50kgx9 dvpa trochę piec zaczęła

To był mój ostatni prosty trening od poniedziałku zaczyna się bonanza

Micha wczorajsza BWT 1700 120/190/50


picie: dużo wody, kawa, herbata zielona
suple: 3x wit B complex, tran

Dzisiejsze pomiary poranne:
miejsce 20.04.2013
biust 82cm
pod biustem 74cm
talia 67cm
biodra 98,5cm
udo L/P 57,7cm/58cm
łydka 37cm

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-04-20 11:49:53

Winners train, losers complain.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapiski z dziennika pokładowego Maorissy :)

Następny temat

Chcę wyjść z bagna. Ale jak?

WHEY premium