NN feat. IHS czyli jak ze świniaka zrobić kociaka DT

Dzieki, pamiętam że kiedyś zaglądałeś do jednego z moich starych dzienników. Ten tutaj to jeden z bardziej udanych Jutro wolne a mnie ciągnie na siłownie, chyba wieczorem zrobię sobie bardzo długi spacer

nooo, zmiana ładna ale jeszcze sporo pracy przed Tobą.
będę wpadać z opyerdolem, jak będziesz za bardzo kombinować

No trzeba chłopa motywować by się czekoladą nie objadał ...

Lady M opyerdol mile widziany roboty jest jeszcze duzo, ale nie ma co zalamywać rąk tylko trzeba działać. Czas tak czy siak upłynie, a od tego czy dam z siebie wszystko czy nie bedzie zależało na ktorym krańcu łańcucha pokarmowego się znajde

Wojtek koniec z czekoladą i podjadaniem, lecim z tematem a nie jakaś tam popeluna i skrytożerstwo

Jutro egzamin z drenażu limfatycznego, jestem w połowie materiału i póki co jest dobrze. wchodzi wiekszość na logike, zobaczymy ile tego jutro w glowie zostanie ale jestem dobrej mysli Możecie trzymać kciuki, przydadzą się przez cały tydzień bo kupe zaliczeń- jak to w połowie semestru- i trudnych decyzji.

Przemiana mega, oby tak dalej i wytrwałości w dążeniu do celu. Wybacz, że dopiero teraz, ale troszkę się opuściłem w czytaniu tematów na forum

Dzień 91





Mocne wbicie w poniedziałek- czysta miska i odpoczynek, zaraz spacer i rozciąganie
Dwa zaliczenia dzisiaj miałem wiec ocenki rożnie, z drenazu dwie 4,5 i kosa, z pracowni 5, 2 i kosa dwie ostatnie do poprawy. Zaraz zabieram sie za notatki z anatomii i psychologie. Pogoda jest wyśmienita, czuje kupe mocy i checi do działania



Rano1 kaps Alliofil, 1kaps żeń-szenia
Na noc 1 kaps magnezu, 3g wit. C

Do tego wszystkiego jeszcze porcja ketonalu bo kolano zaczyna sie odzywać



I 200g piersi, 30g orzechów
II 5jaj
III 200g piersi
IV 3jaja, 150g wieprza

NAPARY

Rano łyżeczka kawy z łyżeczka kakao
W trakcie dnia mięta, pokrzywa, zielona herbata
Po treningu melisa z 1/4 łyżeczki cynamonu
Na sen melisa

Herbatkowy arsenał:

Jakie rozciągnie wykonujesz? Masz jakiś filmik czy tak na oko się rozciągasz?

pakiet Mawashiego i rwanie ręcznika





Tutaj to masz, polecam

Dzień 92

Ten tydzień zaczyna napawać mnie lekiem, jutro mała wojna z nauczycielką- w ruch pójdzie chirurgia. Dzisiaj dowiedziałem sie ze moge byc nieklasyfikowany bo ktoś zapomniał mi pousprawiedliwiac godziny. No ale coż, połowa semestru to i cisnienie coraz wieksze. Nie poddajemy się tylko ciśniemy z tematem!



Rano1 kaps Alliofil, 1kaps żeń-szenia
Na noc 1 kaps magnezu, 3g wit. C

Do tego wszystkiego jeszcze porcja dwie ketonalu bo od rana kolano nie dawało spokoju, po czym dostałem bure od znajomych w szkole, że nie beda odwiedzać mnie w szpitalu jak flaczki wypruje. Nic fiolka pusta i trzeba inaczej sobie z bólem radzic.



I 200g wieprzka, 3 jaja, 30g orzechów
II 250g sera półtłustego, 150g jogurtu
III 500g piersi, 100g sera

NAPARY

Rano łyżeczka kawy z łyżeczka kakao
W trakcie dnia mięta, pokrzywa, zielona herbata
Na sen melisa

Co tak słabo z szamą?