Coś z nogą

Siema.
Wczoraj grałem sobie w piłkę na orliku i chciałem wykopać piłkę wśliskiem, niestety boisko nie było tak śliskie i kiedy wszedłem wśliskiem, but się zatrzymał no i sobie wygiąłem nogę w kostce.
Teraz mnie nawala ścięgno achillesa, kostka i trochę jeszcze ogólnie stopa bliżej kostki. Jak biorę palce do dołu to mnie boli ścięgno, w bok za bardzo stopą też nie mogę brać, wczoraj jeszcze mnie tak bardzo nie bolało, ale dziś jak wstałem to nie poszedłem do szkoły bo mnie boli jak chodzę. Wczoraj normalnie jeszcze grałem i chodziłem, dziś wydaje mi się że w jednym miejscu troszkę spuchło. Jakieś porady, co to może być?

zauważyłem przed chwilą, że mam opuchliznę w okół kostki i bardziej po środku stopy.

Nie ma co zwlekać, udaj się do lekarza jak najszybciej kolego.

ok, dziś po 16 mam zamiar iść, mam nadzieje że nic poważnego :ss

Okaże się, spokojnie, wszystko musi być dobrze.