Big jut nie radzi sobie z zapaśnikami - dobitnie pokazał to Cormier, a Cain tylko utwierdził w tym przekonaniu. I to nie jest przypadek. Zarówno Cain ja i Cormier obalili Big Fjuta jak dzieciaka, ba, nawet Overeem ostatnio to zrobił, on po prostu ma chvyowy TDD.
a może będzie stójka
Nawiaze do tego co napisalem wyzej - Cormier, Cain i Reema obalili go jak amatora, 3 razy z rzędu pecha nie można mieć, nie będzie stójki
a może będzie co najwyżej w gardzie u Bigfoota albo Bigfoot mu co najwyżej na siosy pozwoli bo się na łokcie przygotuje - JDS jakoś nie pozwalał Cainowi używać łokci..
Heh bycie w gardzie z Cainem == bycie zmasakrownaym
Co z tego, że JDS "nie pozwolil" na łokcie, skoro i tak dostał wpyerdol życia ?
O ile rewanz JDS/Cain uwazalem za jak najbardziej sluszny i kibicowalem od poczaktu Cainowi - z uwagi na to ze w pierwszej walce nie zdążył wykorzystać NAJWIEKSZEGO swojego argumentu, czyli zapasów, a walka zakonczyla sie JEDNYM ciosem, o tyle w rewanzu Cain - BF nie widze szansy dla stopy - nie ma ZADNEGO argumentu na Caina (no, może
silny cios, ale jest zbyt drewniany i powolny w stojce by to wykorzystac rpzciwko tak szybkiemu przeciwnikowi), a ich pierwsza walka to był gwałt ktory wynikał Z KILKUEDZIESIECIU ciosow, a nei jednego jak w przypadku JDS - Cain I.
I powtorze raze jeszcze, bo znowu sie zaczna bzdury zaraz - szybkie obalenie Caina nie wynikało z kopniecia BF, tylko z zayebistych zapasow Caina. Skoro Cormier i Reema obalili stopę bez jakiegokolwiek wysiłku, to Cain również na lajcie jest to w stanie zrobić, w którym momencie walki będize tylko chciał.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2013-03-25 12:14:31