Kalikstat - pokonać przeciwności

04.03.2013

Rano byłem na badaniach (krew i mocz), a potem do wieczora na uczelni.

TRENING

DNT

DIETA

Posiłek I: grahamka, ser gouda, polędwica sopocka, jabłka
Posiłek II: banany, udko z kurczaka
Posiłek III: udka z kurczaka
Posiłek IV: udka z kurczaka, orzechy włoskie i orzechy laskowe

Łącznie: 2342kcal, 144g białko, 125g tłuszcze, 161g węglowodany

05.03.2013

Początkowo miałem zrobić trening, ale zrobiłem dzień wolnego przed szpitalem. Do tego wyniki niezbyt: białko w moczu ~ 300 (nie powinno być nic). Ale to u mnie powiedzmy w miarę normalne. W miarę gdyby było do 100... I jakoś odechciało mi się dziś robić trening...

Reszta ok.

TRENING

DNT

DIETA

Posiłek I: grahamka, łosoś wędzony, jabłka, banany
Posiłek II: łosoś wędzony, orzechy włoskie i laskowe
Posiłek III: udka z kurczaka, makaron, jabłka
Posiłek IV: udka z kurczaka, jabłka

Łącznie: 2150 kcal, 128g białko, 97g tłuszcze, 191g węglowodany

* wyszło trochę więcej węgli niż powinno być w DNT (155 g)
za to trochę mniej tłuszczy (powinno być 125 g)


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-03-05 19:32:00

06.02.2013

Miałem iść do szpitala, ale nie poszedłem, bo... zabrakło łóżek na oddziale
Swoją drogą polska rzeczywistość - w szpitalu jest WiFi, a brakuje łóżek

Myślałem, żeby odpuścić treningi na jakiś czas, bo wyniki mi się trochę popsuły... Ale ostatecznie poćwiczyłem

TRENING

Klatka + Triceps (a właściwie sama klatka, bo mam trochę zajęć na uczelni i wygodniej mi jednego dnia zrobić samą klatkę, a następnego całe ramiona)

1. Wyciskanie sztangą na skosie 30st 8x8
30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8
35x8 / 35x8 / 35x8 / 35x8 / 35x8 / 35x8 / 35x8 / 35x8
37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8 / 37,5x8
36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8

2. Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej 6x8
14x8 / 14x8 / 14x8 / 14x8 / 14x8 / 14x8
16x8 / 16x8 / 16x8 / 16x8 / 16x8 / 16x8
18x8 / 18x6 / 16x7 / 16x6 / 16x6 / 16x6
17x8 / 17x8 / 17x8 / 17x8 / 17x8 / 17x8

3. Rozpiętki 6x6
7x6 / 7x6 / 7x6 / 7x6 / 7x6 / 7x6
8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6
8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6 / 8x6
9x6 / 9x6 / 9x6 / 9x6 / 9x6 / 9x6

ODCZUCIA

1. Wyciskanie sztangą na skosie 30st 8x8
Nie dokładałem nic, poszło ok.

2. Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej 6x8
Fajnie poszło, bez większych problemów.

3. Rozpiętki 6x6
Ok.

FILMIK

brak

DIETA

Posiłek I: grahamki z polędwicą, jabłka
Posiłek II: udko z kurczaka, kasza gryczana + grahamka z nutellą ()
Posiłek III: udko z kurczaka, orzechy laskowe, orzechy włoskie

Łącznie: 2398kcal, 123g białko, 125g tłuszcze, 210g węglowodany

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-03-07 21:54:37

07.03.2013

Kurde, nie wiem co mi się stało - wczoraj oglądałem wieczorem meczyk (no i na chwilę przysnąłem). Jak się obudziłem to poczułem, że mnie jakoś noga w kolanie boli - ale myślę, że krzywo stanąłem, źle leżałem itp itd obudzę się rano i będzie git.

A tu dupa... Wlazł mi jakiś ból - nie ma żadnych siniaków, nic. Ale jak dotykam pod kolanem od strony wewnętrznej to czuję jakby od środka tam coś było tzn. chyba nie ma żadnego guzka, spuchniętego, ale boli jakby od wewnątrz był siniak (krwiaczek?). Skąd to nie mam pojęcia, ale ciężko mi uklęknąć nawet... Nic nadzwyczajnego nie robiłem...

TRENING

Biceps + Triceps

1a. Uginanie sztangi stojąc 8x8
16x10 / 16x10 / 16x10 / 16x10 / 16x10 / 16x10 / 16x10 / 16x10 (8x10)
21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8
21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8
21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 (pomyliłem talerze)
22x8 / 22x8 / 22x8 / 22x8 / 22x8 / 22x8 / 22x8 / 22x8

1b. Wyciskanie wąsko 6x8
26x8 / 26x8 / 26x8 / 26x8 / 26x8 / 26x8
30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8 / 30x8
31x8 / 31x8 / 31x8 / 31x8 / 31x8 / 31x8 / 31x8 / 31x8
36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8

2a. Uginanie sztangielek z supinacją 3x8
8x8 / 8x8 / 8x8
9x8 / 9x8 / 9x8 / 9x8 / 9x8 / 9x8

2b. Francuz sztangą 6x6
16x6 / 16x6 / 16x6 / 16x6 / 16x6 / 16x6
18x6 / 18x6 / 18x6 / 18x6 / 18x6 / 18x6
20x6 / 20x6 / 20x6
36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 / 36x8 (wyciskanie wąsko)

ODCZUCIA

Pompa w łapach zaj**ista. Nawet brat powiedział, że mam jakieś duże ręce

Francuza nie dałem rady zrobić - ból w przedramieniu... Kurde sypię się - przedramię i kolano

DIETA

Posiłek I: razowiec, polędwica sopocka, ser gouda
Posiłek II: pstrąg, kasza gryczana, jabłka, rodzynki
Posiłek III: pstrąg, jabłka
Posiłek IV: łosoś wędzony, orzechy laskowe, migdały
Posiłek V: serek wiejski, oliwa

Łącznie: 2503kcal, 135g białko, 126g tłuszcze, 218g węglowodany

Nie potrafię sobie wyobrazić Twojego problemu, ale też miałem bóle w łokciach przy niektórych ćwiczeniach, podobnie w kolanach stąd glukozamina w menu. Może też spróbuj ;)

W tym momencie o łokciu to już zapomniałem, bo w sumie poza treningiem to mi nie przeszkadza...

O wiele gorzej z kolanem. Nie wiem, czy naderwałem więzadło, coś zrobiłem z łąkotką, rzepka przeskoczyła... Nie mam pojęcia. Ale boli teraz jak cholera, nawet brałem jakieś tabletki przeciwbólowe... Do ortopedy (prywatnie) wybieram się we wtorek. Mam nadzieję, że wytrzymam, a jak nie to chyba na ostry dyżur... I raczej nie wydaje mi się, żeby tu glukozamina mogła pomóc... Obawiam się, że to coś poważniejszego... Po schodach wogóle ciężko mi wejść - wchdzę robiąc jakby ruch okrężny kolanem...

A najgorsze jest to, że nie wiem co tam właściwie się stało... Nic nie robiłem co mogłoby nadwyrężyć to kolano... Rozumiem gdybym po ostrym treningu nóg, po przysiadach poczuł takie coś, ale tu nic takiego nie miało miejsca...



______________________________________________________________________



08.03.2013

Trening ok.

TRENING

Plecy + Brzuch

1. Drążek 6 x max
6 / 5 / 4 / 3 / 4 / 3
6 / 6 / 6 / 4 / 4 / 4
6 / 5 / 4 / 4 / 5 / 4
6 / 5 / 5 / 4 / 3 / 5
6 / 5 / 4 / 5 / 4 / 4

2. Rack-pull 8x6
55x8 / 55x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 / 60x8 (10x8)
65x6 / 70x6 / 70x6 / 70x6 / 70x6 / 76,5x6 / 80,5x6 / 80,5x6
65x6 / 71,5x6 / 71,5x6 / 71,5x6 / 76,5x6 / 76,5x6 / 80,5x6 / 80,5x6
69x6 / 69x6 / 76,6x6 / 76,6x6 / 76,6x6 / 80,5x6 / 83,5x6 / 83,5x6
69x6 / 69x6 / 76,6x6 / 76,6x6 / 80,5x6 / 80,5x6 / 83,5x6 / 83,5x6

3. Wiosłowanie nachwytem 6x6 + regresy: 10,12,16,20
35x10 / 35x10 / 35x10 / 35x10 / 35x10 / 35x10 / 35x10 / 35x10 (8x10)
60x6 / 60x6 / 60x6 / 60x6 / 60x6 / 60x6 / 51x10 / 46x12 / 36x16 / 26x20
62,5x6 / 62,5x6 / 62,5x6 / 62,5x6 / 62,5x6 / 62,5x6 / 51x10 / 46x12 / 36x16 / 30x20
65x6 / 65x6 / 65x6 / 65x6 / 65x6 / 65x6 / 51x10 / 41x12 / 31x16 / 31x20
67,5x6 / 67,5x6 / 67,5x6 / 67,5x6 / 67,5x6 / 67,5x6 / 56x10 / 51x12 / 46x16 / 36x20

4. Unoszenie prostych nóg leżąc
ccx20 / ccx20 / ccx20 / ccx20
2,5x20 / 2,5x20 / 2,5x20 / 2,5x20 / 2,5x20
2,5x20 / 3,75x15 / 3,75x15 / 3,75x15 + bardzo krótkie spięcia 5x15 / 5x15 / 5x15 (krótkie, bo łopatki dotykały ciągle ławki)
2,5x20 / 2,5x20 / 2,5x20 / 2,5x20
--------------------------

ODCZUCIA

1. Drążek 6 x max
Jak zwykle - czyli słabawo.

2. Rack-pull 8x6
Ok, czułem, że dałbym radę więcej, ale brak obciążenia.

3. Wiosłowanie nachwytem 6x6 + regresy: 10,12,16,20
Ok. Fajnie czułem plecy na regresie.

4. Unoszenie prostych nóg leżąc
Nie robiłem.

FILMIK

brak

DIETA

Posiłek I: grahamka, polędwica sopocka, ser gouda, banan
Posiłek II: łosoś wędzony, banan, rodzynki
Posiłek III: udko z kurczaka, kasza gryczana
Posiłek IV: udko z kurczaka, oliwa
Posiłek V: serek wiejski, oliwa

Łącznie: 2711kcal, 130g białko, 125g tłuszcze, 259g węglowodany


______________________________________________________________________



09.03.2013

Jak opisałem wyżej... Kolano boli jak cholera... Boję się, że to coś poważniejszego...

TRENING

Brak

DIETA

Posiłek I: grahamka, polędwica sopocka, ser gouda, jabłko
Posiłek II: serek wiejski, oliwa
Posiłek III: pierś z kurczaka, grahamka
Posiłek IV: pierś z kurczaka, oliwa
Posiłek V: pierś z kurczaka, orzechy włoskie, orzechy laskowe, oliwa

Łącznie: 2258kcal, 127g białko, 125g tłuszcze, 154g węglowodany

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-03-09 21:43:23

Jak się nie wywróciłeś to raczej nic z rzepką. Sam miałem z nią problem, raz jak rąbałem drzewo to się nagle wyyebałem (jeszcze nie wiedziałem wtedy co się stało nawet) a kilka miesięcy później jak się szarpałem to już się sama nie nastawiła, trzeba było pod 999 dzwonić (bo też nie wiedziałem co się stało) rzepka z boku, wtf. Później zacząłem trenować i daj Boże żeby wszystko już było ok.

Mówię - nie mam pojęcia co to jest...

No i właśnie nic nie robiłem dnia poprzedniego jak zaczęło boleć, wcześniej też nic... Wiem, że oglądałem meczyk w tv no i przysnąłem. Jak się obudziłem, wstałem, poczułem coś dziwnego w kolanie, ale uznałem, że może źle stanąłem / krzywo leżałem (sam już nie wiem)...

Kitly, a teraz u ciebie już ok? Miałeś z związki z tym kolanem jakieś zabiegi czy coś? Miałeś usg/rtg?

Nic, gips mi założyli tylko a później zdjęli. Po zdjęciu ledwo nogę zginałem. Żadnych zabiegów, żadnych zdjęć co jest w sumie śmiesznie. Czułem, że coś jest nie tak to wybrałem się prywatnie do ortopedy i okazało się, że chyba 500 mll krwi w kolanie było nagromadzone, cała wanienka pełna była.

Jeszcze jak mnie wieźli do szpitala to dwóch lekarzy kłóciło się czy zrobić mi "zastrzyki" coś tam z krwią żeby nie krzepła chyba ponad 20 miało być to doszli do wniosku, że nie Jeden mówił żeby zrobić drugi żeby nie robić, śmiech na sali.

Polskie warunki

Chyba przeżyję i pójdę z tym prywatnie, bo państwowo już chodziłem z kilkoma urazami i różne mam odczucia z tym związane

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-03-09 22:21:53