Aldo vs. Pettis! -3 sierpnia 2013!

Czyli stanie sie to norma ze pretedenci innych kategorii wagowych beda dostawali od strzala TS'a ? Bull shit. Aldo jako mistrz ma prawo na zachcianki (GSP wybral sobie Diaz'a). To Aldo po walce oceni, kto byl dla niego najgrozniekszy i najbardziej wymagajacy, na razie twierdzi ze Faber.

Moim zdaniem dana dobrze robi. On jest szefem i powinien pilnować żeby nie było sytuacji typu Manny vs Floyd, o czym sam mówił, że go to straaasznie wkurza. Zauważcie, że poza GSP który jest mistrzem od lat i raz sobie wybrał oponenta odprawiając niewiele wcześniej bardzo groźnego przeciwnika po ciężkiej świetnej walce to tak praktycznie żaden mistrz sobie nie wybiera przeciwników. W HW każdy chcę walczyć z obojętnie kim kto się nawinie, Jones też po kolei wszystkich kładzie, jedynie Sonnena odprawił ale to była sytuacja wyjątkowa, Spider tylko gada dla beki a leje tego kogo mu podstawią. No a GSP ma wyższą pozycję niż Aldo, i korzystając z tej pozycji POPROSIŁ Danę o walkę z Diazem, a nie powiedział "pyerdole nie walczę"

Jak k***a Pettis nie zasługuje?
Ostatni mistrz WEC, który ma na rozkładzie obecnego mistrza UFC w LW?

A Edgar zasługiwał, mimo że z Bensonem przegrał 2 razy.

Tłumaczenie z Brazylijskiego jest "wolę walczyć z Lamasem, bo jest gorszy"

Teraz Aldo twierdzi, że by zawalczył, ale nie o pas, bo to nie fair w stosunku do Swansona i Lamasa. Społeczniak. Do tego dodał, że to nie w porządku, że superfighty tylko w FW i goście z innych dywizji tylko tutaj walczą o tytuł ( ewidentnie nie wie kto to Chael Sonnen )

edit : wywiad z tatame, jakiś tłuk wrzucił do translatora - na to wygląda, także mogło coś tam być nie halo, w tym co przeczytałem.

Ewidentnie jednak Aldo nie chce za bardzo się tłuc z Pettisem. Nic dziwnego, też bym nie chciał

Zmieniony przez - lord raV w dniu 2013-02-25 23:28:09

GSP tez nie chcial sie bic z Andersonem,roznica jest tylko taka,ze Silva moze sobie wedrowac po kategoriach i prosic o pojedynek z mistrzem LHW czy WW,bo jest mistrzem w swojej kategorii,a tak na dobra sprawe,to Aldo moze odprawic z kwitkiem Pettisa i pytanie kto nastepny? moze ktos z kategorii nizej sobie wyzwie mistrza? a moze znowu ktos z LW niedlugo?

racja,ze Pettis wydaje sie byc najwiekszym zagrozeniem obok Bensona na dzien dzisiejszy z mozliwych rywali dla Jose,ale to juz problem kategorii FW,ze Aldo jest za mocny dla reszty,a nie na odwrot i to dla mnie nieporozumienie,ze beda sobie teraz schodzili do FW i walczyli o pas z marszu goscie z kategorii wyzej,bo sa dla niego wiekszym zagrozeniem...rozumiem,gdyby naprawde nie bylo z kim walczyc tu i tu,i zrobiliby taki superfight z mistrzem Aldo i mistrzem Pettisem,bo tak to na dobra sprawe niedlugo moze i Żorż sobie stwierdzi,ze by sie sprawdzil z Brazylijczykiem i Aldo tez bedzie musial brac te walke,bo jest tylko najemnikiem UFC,ktory nie ma nic do gadania mysle,ze nawet ANthony Johnson moze niedlugo (zakladajac,ze wroci) chciec zbic troche wiecej niz zwykl nie tak dawno temu i sie sprawdzic z Jose...

coraz wiecej zaczynaja kombinowac,juz chyba bym wolal mniej tych wszystkich kategorii i by nie bylo (az takiego) problemu.

superfight w catchweight a walka o pas to 2 inne sprawy i nie należy ich mylić! Myślicie, że jakby Anderson zdecydował się zmienić kategorie wagową i ciąć w dół (co jest raczej mało realne, ale daje przykład) to ofc w WW stałby się No 1 pretendentem do pasa przed Diazami, Hendricksami i innymi i GSP musiałby z nim walczyć! Tak samo Cyborg, gdyby zrobiła 135lbs to walka by się odbyła a tak w tych superfightach w catchweightach każdy p******i ile chce aż mi się tego czytać nie chce, bo każdy cwaniakuje, bo to jego sprawa czy weźmie tą walkę czy też będzie dalej bronił pasa w swojej kategorii.

Aldo widocznie nie rozumie tego, Pettis to były mistrz WEC - świetna stójka i parter..Jako jedyny pokonał Bensona, ostatnio wygrane nad Lauzonem i Cerrone (2x KotN!) i stanie się No 1 pretendentem w LW więc czego niby nie jest No 1 pretendentem w FW!? On schodzi do niższej a nie do wyższej kategorii! Żaden FW nie zasługuje bardziej niż Pettis jak tak czekam na argumenty..

no wlasnie w tym problem,ze SCHODZI DO NIZSZEJ,a nie na odwrot i to takie glupie gadanie kibica sprzed tv,ze Aldo jest taki i owaki,bo nie chce walczyc. tak sie sklada,ze podejrzewam,iz 90% forumowiczow wolaloby jednak walczyc w swojej kategorii wagowej i mierzyc sie z zawodnikami wlasnie z niej,a nie po kolei przyjmowac kolejnych kozakow z kategorii wyzej,bo tego chca fani.

nie do konca wiadomo jak wyglada cala sytuacja,podejrzewam,ze Jose wezmie walke bez problemu,bo to nie jest kwestia obaw przed Pettisem,ale ma 100% racji,ze to nie fair i tyle. jak maja sie czuc Ci z FW,ktorzy zasuwaja dzien w dzien po to,zeby dostac TS'a ? okej,maja mniejsze szanse niz Pettis ,ale jak juz pisalem,to juz jest problem UFC i tej kategorii,a nie Aldo. po to sa te kategorie wagowe,zeby jesli jestes blisko pasa to bil sie o niego,a nie szukal okazji kategorie nizej. jak Pettis jest tak pewny siebie,to niech sobie walczy jeszcze raz czekajac na swoja szanse w LW,ktora bedzie juz niedlugo.

jeszcze niech Benson przegra walke o pas i tez zejdzie powalczyc sobie z Jose,bo ma taka ochote.a pozniej rewnaz z Edgarem,no i fajnie,jakby sie dalo zrobic z Pettisem,bo ladnie walczyli. w zasadzie,to niech schodza po kolei wszyscy z LW,bo przeciez Aldo musi z nimi walczyc,byle zrobili wage i wtedy nie ma zmiluj,a ci z FW niech sobie robia sparingi i nie marudza...

ani Swanson ani Lamas nie mieli oficjalnego TSa więc o co chodzi!? Np. Machida miał mieć TSa a w jego miejsce wchodzi taki Sonnen tj Hendo miał mieć i Sonnen wchodzi albo Diaz zamiast Hendricksa - po porażce - to jest dopiero sytuacja..
Ponadto Swanson już przegrał raz z mistrzem a Lamas przegrał ze Swansonem - mogą zrobić TE na czerwiec / lipiec Swanson/Lamas 2 o TSa z resztą kolejka jest jeszcze Korean Zombie wróci, Mendes po zwycięstwie nad Guidą wróci do gry i Edgar będzie kosił wszystkich po kolei..
@gautan wyobrażasz sobie Bensona w FW!? Jego BF by chyba 1% wynosił i by na tym ważeniu albo zemdlał albo by wgl wagi nie zrobił

swoją drogą to Benson ma zaj**istą budowę ciałą, chudy tułów i potężne nogi, jak klinczował z Diazem w I rundzie to różnica była jak jakieś 5 kategorii wagowych, nogi ma jak minimum duży MW:

bez przesady z tymi nogami,to juz ja mam porownywalne,a jestem bardziej srednim WW po zbiciu 10kg

nie wyobrazam sobie,tylko tak pisze hipotetycznie,ze co gdyby zechcial i byl w stanie zejsc nizej co innego jak ktos regularnie mocno zbija i stwierdza,ze to kosztuje go jednak zbyt wiele i idzie W GORE,do swojej bardziej naturalnej kategorii (jak np Antek,ktory teraz ma walczyc w HW,jesli sie nie myle?),ale schodzenie w dol,zeby szybciej walczyc o TS'a mi sie akurat nie podoba i juz. napisalem,ze Pettis sportowo zasluguje jak najbardziej,a ze to zabieg typowo w wyscigu po hajs i Dance to pasuje,to sie nie dziwie.

jak Cain by przegral z BF'em,to tez moze poprosic o walke z JJ i ja dostanie najwyrazniej. chociaz tam ma to jeszcze jakies uzasadnienie,bo JJ nie ma z kim juz walczyc za bardzo,ale i tutaj mamy rewanz z Lyoto,Gustafssona,wg niektorych Glovera i kogos tam pewnie jeszcze i tez byloby to dla mnie slabe,choc walke chetnie bym obejrzal. po prostu dla mnie takie walki miedzy gosciami z roznych kategorii powinny sie odbywac tylko jesli:

a.)mistrz walczy z mistrzem,obojetnie czy w catchweight czy po prostu,ktorys robi odpowiednia wage typu GSP masuje i staje sie MW

b.) solidny pretendent idzie W GORE i tam przy duzej posusze w tej kategorii wagowej dostaje TS'a,bo w swojej kategorii musialby czekac np dobre pol roku na szanse,a tutaj wchodzi w czyjes miejsce

wiecej zadnych argumentow nie bede podawal,bo to moje prywatne spojrzenie na te kwestie i juz,co mialem to wytlumaczylem,a jak ktos sie z tym nie zgadza to zwyczajnie mowi sie trudno,zdania nie zmienie