To lecę:
Jeśli chodzi o michę to w tym tygodniu trzymana bez odstępstw. W poprzedni weekend przegięłam z niezdrowym żarciem, bo wypadła spontaniczna domówka i odpuściłam. Ale jak pisałam, teraz było dobrze, zatem redukcję liczę od tego poniedziałku.
Więc miska w tym tygodniu
trening:
Poniedziałek:
1) wyciskanie hantli płasko: 15x 4,5 kg (waga jednej hantli) - obie serie
2) francuskie uginanie siedząc: 15x 2,5 kg - obie serie
3) wyciskanie hantli siedząc: 15x 4,5 kg (waga jednej hantli) - 10x pierwsza seria, 11x druga
4) wiosłowanie hantlami leżąc: 15x 1,5 kg (na rękę) - obie serie
5)wznosy z opadu: 15 x bez obciążenia - obie serie
6) przysiad z piłką: 15x 5,5 kg na rękę - obie serie
7) wznosy bioder: 15x 1 kg - obie serie
8) wznosy łydek: 15x 5,5 kg na rękę - obie serie
9) brzuszki odwrotne: 21x b.o - obie serie
10) brzuszki skośne: 21x b.o na stronę - obie serie
11) brzuszki na piłce: 21x b.o - obie serie
Wtorek:
1) wyciskanie hantli płasko: 15x 5,5 kg (waga jednej hantli) - obie serie
2) francuskie uginanie siedząc: 15x 3,5 kg - obie serie
3) wyciskanie hantli siedząc: 2,5 kg (waga jednej hantli) - 15x pierwsza seria, 8x druga
4) wiosłowanie hantlami leżąc: 15x 2,5 kg (na rękę) - obie serie
5)wznosy z opadu: 15 x bez obciążenia - obie serie
6) przysiad z piłką: 15x 7,5 kg na rękę - obie serie
7) wznosy bioder: 15x 2,5 kg - obie serie
8) wznosy łydek: 15x 7,5 kg na rękę - obie serie
9) brzuszki odwrotne: 22x b.o - obie serie
10) brzuszki skośne: 22x b.o na stronę - obie serie
11) brzuszki na piłce: 22x b.o - obie serie
Sroda:
1) wyciskanie hantli płasko: 6,5 kg (waga jednej hantli) -pierwsza seria 9x, druga 6x
2) francuskie uginanie siedząc: 15x 3,5 kg - obie serie (na razie staram się opanować technikę, więc powoli dokładam ciężar)
3) wyciskanie hantli siedząc: 15x 4,5 kg (waga jednej hantli) - obie serie
4) wiosłowanie hantlami leżąc: 4,5 kg (na rękę) - 10x w obu seriach
5)wznosy z opadu: 15 x bez obciążenia - obie serie
6) przysiad z piłką: 15x 8,5 kg na rękę - obie serie
7) wznosy bioder: 15x 2,5 kg - obie serie
8) wznosy łydek: 15x 8,5 kg na rękę - obie serie
9) brzuszki odwrotne: 23x b.o - obie serie
10) brzuszki skośne: 23x b.o na stronę - obie serie
11) brzuszki na piłce: 23x b.o - obie serie
wtorek, czwartek: 20 minut roweru stacjonarnego i 20 minut jogi, sobota: 15 min skakanki i 15 minut rozciągania na podst. jogi Rower zamienię chyba na skakankę, bo daje większy wycisk i bardziej mi się podoba, chociaż muszę doszlifować umiejętność obsługi
Ah, i problem z treningiem rozwiązał się przez przemeblowanie pokoju, teraz mam miejsce na wszystko i nie muszę ćwiczyć po cudzych pokojach
No i zrobiłam też na nowo pomiary (pierwsze dane z 13.01.2013):
Wiek: 25 lat
Waga: 63,2 kg, dziś: ok 65 kg (wadze padły baterie, więc nie wiem czy to dobry pomiar)
Wzrost: 157 cm
Obwód w biuście(1): 93 cm dziś 93 cm
Obwód pod biustem : 81 cm, dziś: 81
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 77 cm, dziś: 77 cm
Obwód na wysokości pępka : 90,5 cm, dziś: 89 cm
Obwód bioder (3): 107 cm, dziś: 107 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63 cm, dziś: 63 cm
Obwód łydki : 38 cm, dziś: 37 cm
Nie wiem czy jak na tydzień redukcji to dobrze, nie wiem też na ile te pomiary są właściwe, bo mierzy mnie mój chłopak, a on niespecjalnie się przejmuje precyzją
I jestem skołowana, bo niby przytyłam, ale wymiary w sumie się nie zmieniły (poza bebzonem i łydą), zatem nie mam pojęcia co mój organizm robi, redukuje czy co Może mi wytłumaczy to ktoś mądrzejszy, bom za durna na takie coś. Mam jednak wrażenie, że jestem mniej galaretowata, nogi są bardziej "zbite".
To chyba na tyle. Dodam jeszcze, że chyba zaczynam lubić żelastwo
Od mojej współ-czelendżerki dowiedziałam się też kilku "ciekawostek" :
- parówki z Konspolu są dobre na diecie, bo mają kurczaka (sprawdziłam, aż 30% )
- już nigdy nie kupię sobie żakietu, bo tak mi się łapy rozrosną (dowód - bo znajoma tak miała)
- trzeba zjeść jakieś słodycze, raz w tygodniu, bo po odchudzaniu organizm zacznie gromadzić cukry i się na nowo utyje (informacja od lekarza )
- sosy z torebki są dobre na redukcji
- spacery to jedyny ruch potrzebny do osiągnięcia zgrabnej sylwetki
Trochę się rozpisałam Następne wpisy postaram się umieszczać co dziennie, ewentualnie co 2 dni. Pozdrawiam i dziękuję, jeśli ktoś przez to przebrnął
kaszmirkaCripsy to znaczy ze wszystkie mieszkacie w jednym pokoju?
W 3 różnych, ale u nich było więcej miejsca. Po przemeblowaniu już problemu nie ma
Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-01-27 22:17:03
Zmieniony przez - Crispy w dniu 2013-01-27 22:17:45