Aktywność fizyczna + dieta vs. poziom TSH w chorobie Hashimoto

Nurtuje mnie pewna sprawa związana ze zmianami w wynikach badań laboratoryjnych odkąd się odchudziłam zbilansowaną dietą i treningami.

Mianowicie mam rozpoznaną chorobę Hashimoto (zarówno na podstawie badania poziomu przeciwciał, jak i USG tarczycy) i zanim zaczęłam treningi, ważąc 70kg przy wzroście 163cm zaczynałam wchodzić w niedoczynność tarczycy - TSH w ciągu niecałych 3 miesięcy wzrosło z 3.5 do ponad 4.2.
Nadszedł moment, w którym stwierdziłam, że zanim zajdę w ciążę, chciałabym trochę o siebie zadbać, wzmocnić ciało, odchudzić się i tak w ciągu niecałych 4 miesięcy zrzuciłam 10kg trzymając się dobrze zbilansowanej diety i ćwicząc z trenerem na siłowni (aeroby + wolne ciężary + parę innych ciekawostek, zbliżonych do crossfit) po 2-3x w tygodniu.
I jakież było moje zdziwienie, kiedy już po pierwszym miesiącu ćwiczeń, kiedy ubyło mi ok. 3kg, TSH spadło poniżej 3, a teraz, w miesięcznej przerwie chorobowej po ponad pół roku ćwiczeń, poziom wynosi 1.42.
Dodam, że nie biorę żadnych leków na tarczycę.

Czy to możliwe, że sama zmiana sposobu odżywiania i trybu życia mogła aż tak wpłynąć na zachowanie tarczycy, mimo Hashimoto, które prędzej czy później wpędza w niedoczynność?

Witaj. Szukałem w literaturze fachowej i napisze kilka czynników wpływających na st. TSH w krwi (oczywiście poza hormonami tarczycy i TRH):
-wysiłek fizyczny zwiększa st. TSH we krwi
-istnieją wahania sezonowe: latem nieco mniejsze st. TSH a zimą nieco większe
-estrogeny pobudzają wydzielanie TSH (także antykoncepcja wpływa na st. TSH)
W chorobie Hashimoto mogą występować okresy nadczynności tarczycy bo dochodzi do niszczenia komórek tarczycy i wylewania się do krwi gromadzonego w nich hormonu tarczycy (t3,t4). To zwrotnie zahamuje wydzielanie TSH i efekt będzie taki że mamy obraz jak w nadczynności. Twoje st. TSH mieści się w normie ale profilaktycznie można zrobić jeszcze jedno badanie TSH i FT4 i dołożyć do tego CRP oraz OB( mogą wskazywać na toczący się stan zapalny).

Dzięki. Właśnie to "w normie" mnie zdziwiło, bo diagnoza endokrynologa odnośnie Hashimoto była jednoznaczna, a TSH ni z tego, ni z owego zaczęło spadać z niedoczynności w normę przy odchudzaniu.Nic to, ważne, że organizm dobrze reaguje na zmianę nawyków :) Tylko w ciąży będzie trzeba bardziej pilnować tarczycy.