UFC 155: Dos Santos vs. Velasquez 2 – wyniki/dyskusja

tego nie wiadomo czy jakby Cain złapał tą nogę i przyczepił się aż odzyska świadomość jak Shogun Hendo w 3 rundzie czy by nie wygrał.. Dyspozycja Caina w 1 walce to sprawa dyskusyjna, bo walka się za szybko skończyła, ale jeśli by to przetrwał może i by wygrał a może i nie.. a JDS to przetrwał i przegrał, ale nie ma co gdybać..
2 rzeczy mnie najbardziej irytują:
1. Mówienie, że JDS nie był przygotowany kondycyjnie już chyba 3 raz to napiszę tutaj: po takich bombach i tempie narzuconym przez Caina to każdy by się zajechał w HW chyba.. Ja dam sobie rękę uciąć, że JDS nie był gorzej przygotowany do tego pojedynku niż do walki z Nelsonem/Carwinem.. Nawet do Caina były wąty o kondycje Cain zaatakował obaleniami, narzucił jak na wagę ciężką zabójcze tempo, potem obalał, Cain nie bawił się w dystans tylko atakował jak on to ma w zwyczaju, ciągła presja, wymęczenie rywala a rund takiej walki kosztuje co innego gdyby walczył z Kongo, którego łatwiej obalić i te 5 rund by inaczej wyglądało a

wiktor902

A już czytałem bezpośrednie zwroty do mnie, że i co Cain wygrał, no dobra, wygrał i co?

I zostal mistrzem HW. Fajnie nie ?

Widze humor dopisuje w watku dalej. Sonnen wygra z JJ

P.S
A co sie bedzie dzialo z Barnettem po ostaniej gali Strikeforce ? Jego bym zobaczyl z JDS'em.

mikel przez Ciebie nie zdążyłem edytować
c.d.
albo jak JDS obijałby Nelsona przez 5 rund.. Przebieg walki i przyjęte ciosy decydują o późniejszym tempie walki i dyspozycji..

2. Irytuje mnie jeszcze gadanie, że niby ten 1 cios Caina zmienił obraz walki co jest bzdurą! JDS po obronie obaleń był ciągle atakowany, dostawał w stójce, kolano, klincz, ciągle ciosy, presja, JDS się pogubił, świetne combo Caina i to było raczej nieuniknione po tym jak Cain przyspieszył i zaczął dominować, ale też miało gruby wpływ fakt..
Mam takie samo zdanie jak Rogan, kto słuchał go przez całą walkę ten wie o czym mówię..

@mikel- dałem info o Warmasterze w temacie Strikeforce powraca 12 stycznia.. Barnett vs. JDS zaj**iste zestawienie aczkolwiek wole Barnett vs. Mir

Steven0

dominacja świadczy, że ktoś jest lepszy tj GSP dominuje to nikt nie powie, że ma farta lub, że w rewanżu mogłoby być inaczej tylko jest po prostu lepszym fighterem,

W pierwszej walce JDS vs Cain nie było farta, Junior miał plan znokautować Caina jak najszybciej się da i wykonał to co chciał w pełni. Jeden ma plan na rozbicie przeciwnika w 5 rundach, drugi na jak najszybsze skończenie walki... jest 1 do 1 w walkach Cain vs Junior. Jeśli Cain znowu pokona Juniora to WTEDY udowodni że jest lepszy i tyle.

2. Irytuje mnie jeszcze gadanie, że niby ten 1 cios Caina zmienił obraz walki co jest bzdurą!

A mnie irytuje jak ktoś pisze, że tak nie było Na tyle walk czy to w boksie, kicku, muay thai czy innych knock down zazwyczaj oznacza początek końca. Nie zawsze tak jest, są przypadki, że ten co upadł wygrywa jeszcze walkę albo nawet knockoutuje rywala, ale to mniejszość.

nie mówię, że fart aczkolwiek nie zaprzeczam, że szczęścia w tym też trochę było.. JDS miał taką samą taktykę czyli znokautować Caina jak najszybciej, bo Cain to tytan cardio i każdy o tym wie.. 1:1 tj pisałem na papierze, Cain udowodnił, że jest lepszy, ma pas, wygrał BEZDYSKUSYJNIE i po tej walce nie ma niedosytu jaki był po pierwszej walce i nie ma wątpliwości..

@lechu tak było, ale w przypadku JDS vs. Cain I a nie II.. JDS oddał tylko jeden cios, który zakończył walkę i to zadecydowało..
Jak Rogan mówił, że przyszłość dywizji ciężkiej została zmieniona przez 1 nokautujący cios JDSa..
Hmmm to ja może napisze tak, bo już nie wiem jak to wytłumaczyć: PRAWY PROSTY JDSA ZADECYDOWAŁ O WYNIKU POJEDYNKU JDS VS. MIR. Nie było tak!? Według mniemania co niektórych osób!? Albo kolano Andersona Silvy w Bonnara zadecydowało o przebiegu tego pojedynku.. Tak myślicie. Seriously!?

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-01-02 20:04:16

Nie, zdecydowały też umiejętności. W pierwszej walce JDS vs Cain też, chociaż były to umiejętności bardziej wyrównane niż w takiej walce jak Bonnar vs Anderson.

PRAWY PROSTY JDSA ZADECYDOWAŁ O WYNIKU POJEDYNKU JDS VS. MIR

A pewnie, że tak. Mir nie radził sobie wcale źle do momentu knockdownu. W zasadzie to o ile pamiętam nie był to nawet knockdown a zamroczenie. Wsadził juniorowi kilka lowkicków i być może byłby w stanie go później obalić. Ale to gdybanie, bo tą walkę przesądził właśnie ten jeden cios.
W takich chwilach wychodzi właśnie wielkość fightera. Jak np Fedor vs Fujita czy Iceman vs Overeem etc. Albo to motywuje, albo dobija i sprawia że zawodnik boi się potem powtórki.

umiejętności bardziej wyrównane? o co chodzi, bo nie zrozumiałem!? Jak ktoś wcześniej dominuje i potem znokautuje to sprawa jasna nie dość, że znokautował to jeszcze zdominował.. i bezdyskusyjnie jest/był lepszy.. jeśli ktoś zdominuje, ale nie skończy walki to samo + że rywal wytrwał do decyzji a JEŚLI ktoś znokautuje kogoś bez wcześniejszej dominacji TO może być lepszy, ale nie musi.. Czekaliśmy ponad rok aby przekonać się czy JDS jest rzeczywiście lepszy od Caina.. Odpowiedź została udzielona 30 grudnia: NIE!

FlyWin zmieniło ulubieńca, do hlu chyba ostatnia walka JDSa im nie pasowała to zrobili hl Caina, jeszcze nie oglądałem dlatego wrzucam na forum pierwsze

Umiejętności bardziej wyrównane, bo między JDS a Cainem nie ma takiej przepaści jak pomiędzy Andersonem a Bonnarem i wciąż nie wiadomo kto jest lepszy - czy Cain czy Junior, bo obaj w obu walkach wykonali swoje gejm plany.