UFC 155: Dos Santos vs. Velasquez 2 – wyniki/dyskusja

Lord, z czystej przyzwoitości powinieneś oszczędzić nam Twojego bełkotu na tydzień chociaż

Naprawdę porównujesz JJ, atletę jakiego ze święcą szukać, do Griffina i Bonnara Oni mają tylko warunki i serce, dlatego mieli swoje momenty.

Inny level gibkości, atletyzmu, kreatywności i skilli przede wszystkim.

Kvrwa, koleś wykosił prawie całą dywizje LHW, a taki Lord sprzed kompa dalej będzie wypisywał swoje, zayebiste, niepoparte logiką i argumentami, bezpodstawne typy

Toż Glovera Fabio ustrzelił konkretnie, gdzie on w walce z JJ?

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2013-01-02 12:10:02

Został jeszcze gustaffson ze zbliżonymi warunkami oraz wiekiem, największy obecny lhw po jonsie

ale niech lepiej spitala w 2014 do ciezkiej bo po ch** oglądać znow te same twarze z nim. Machide tylkko bym zobaczyl jeszcze raz.

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-01-02 12:20:05

Wzrost zbliżony, ale zasięg Jones ma 21cm większy.. Nie widzę Gustafssona z Jonesem, nie ma takiej opcji żeby wygrał, bo niby jak..

Chvuj wie moze bedzie jak Serra z Gsp parę la temu, rozne rzeczy się zdarzają czasem, trafi go i pójdzie spać heh. Poważnie to szanse są jak 30 do 70 ale lepiej oglądać nowe twarze z jonsem niz mieliby robic rewanze z wyeksploatowanymi juz rampagami czy shogunami lub tez bezbarwnymi rashadami. Tylko machida zasługuje na rewanz jak pokona hedno, bo ma arsenał ma jonsa, zaj**ista kontre

a ja tam szanse widze ! o! no i Shogun rozpyka Jonesa predzej czy pozniej,musi tylko miec akurat dzien bez kontuzji i w formie i nie ma na niego mocnych wtedy

belkot belkotem,ale akurat,ze nie ma powera na HW Jones to bym sie zgodzil z Ravem i jakis tam cios,po ktorym Machidzie zrobilo sie miekko o niczym nie swiadczy,bo pewnie 90% fajterow,ktorzy umieja w stojce cokolwiek poza liczeniem na sprowadzenie i grappling ma w swym dorobku cios,ktorym zasiali chwilowe spustoszenie u kogos power to ma Hendricks w WW i u niego widac,ze to tak samo naturalna petarda jak u takiego Hendersona,a nie JJ,bo akurat sila ciosu to u niego najmniejszy atut moim zdaniem.

tak jak pisal Dremor,w LHW tez walcza spore byczki to wiadomo,ze jak dobrze trafia,to robi sie ciekawie. tylko i az tyle.

No bez przesady siła ciosu w LHW i HW nie są jakoś kosmicznie różniące. W dniu walki wielu LHW waży 100, ale nie sama waga czyni siłe ciosu, a dynamizm. Taki hendo ma one puncha, na pewno rodem z HW.


Jones akurat nie ma siły ciosu taki fakt, jego boks nie istnieje.

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-01-02 12:45:20

no tez napisalem,ze ma przeciez? moim zdaniem roznica jest taka sama jak miedzy MW i LHW,czyli zwyczajnie jest. wiadomo,ze ktos z LHW moze miec wiekszy power niz ktos z HW,ale jednak regula jest,ze w HW bija mocniej,to chyba jasne

Jones nie ma siły ciosu jako takiego, i zapewne nigdy nie bedzie juz jakims puncharem na szczescie na ostre łokcie

aha i najważniesze na punch machinie jons zdobył niecałe 500 pkt a to mowi wszystko

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-01-02 12:48:18

Machida vs. Hendo to powinien być TE raz, że Machida dał w miarę wyrównaną walkę z Jonesem i miał obiecanego TSa nokautując Badera a Hendo miał walczyć z Jonesem i należy mu się walka o pas jak nikomu innemu w dywizji.. Tylko ten Sonnen.. Może wypadnie przez kontuzje i w jego miejsce wejdzie Cormier w sumie to już lepszy Gustafsson niż Sonnen..
Na Velasqueza też gadaliście pillow fists a Juniorka prawie ustrzelił 1 ciosem.. Jones ma taki arsenał umiejętności, że Gustaw, który zbierał od Shoguna w p***u i go obaleniami głównie punktował a w stójce mu już tak dobrze nie szło to na Jonesa nie ma argumentów no k***a missmatch dałbym mu jakieś 10% i tak naciągane, Hendo przynajmniej ma nokautujący cios..
Z resztą o czym ta dyskusja

no tak prawde mowiac,to jest wciaz z kim walczyc,bo jest Machida,Hendo,Gustaw,no i Cormier teraz. czyli ma rywali na kolejne 2 lata,gdyby tak po kolei dochodzili do TS.a wlasciwie na 2.5,bo najpierw Sonnen,a ze walcza 2x w roku,to...

a zeby nie bylo offtopa,to Cain vs JDS ladna walka byla