Siłownia to 2 przechodnie pomieszczenia, w jednym maszyny, hantle w drugim część maszyn, sztanga na stojaku, maszynki cardio, i jakiś pas do masażu ....a tu dziś do tej mniejszej sali dołożono kolejne orbi, rower + jakąś platformę wibracyjną...
nayebane jak u cyganki w tobołach...
obecnie dojście od wejścia maszyny do uginania/prostowania nóg wygląda tak:
to co przyłożyłam w piszczel o podstawę steppera to moje...
odległość od stojaka stojaka ze sztangą do orbiego ( stoją rónolegle ) to mert...
rozgrzewałam sie na orbim, jednocześnie podszedł koleś robił przysiady ( miał na sztandze dobrze ponad 60 kg ) a ja stwierdziłam że spadam stamtąd bo jak nie daj Bóg gościa przeważy to mam go na sobie...
rozpiętki z 10 kg to (jeszcze) nie dla mnie...ale próbowałam...
cóż...pora na zmiany...karnet i tak mam do niedzieli...
wypiska z treningu poniżej...
i jeszcze miska
14.12.12 PIĄTEK DNT
Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2012-12-13 21:36:54
Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html
"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein
...& silence is better than bullshit