-3 jajka gotowane (ew jajecznica)
-3 kromki chleba żytniego razowego
-warzywko
-garść orzechów włoskich
II wariant: (to też czasem na kolację)
-mleko
-płatki owsiane 100g
-garść orzechów
-suszone owoce pokrojone w kosteczkę (ok 15g)
-łycha miodu
III wariant:
-placki owsiane
2 posiłek:
-150 g piersi z kurczaka
-100g ryżu
-warzywko
II wariant:
-rybka smażona/pieczona
-4 kromki chleba żytniego razowego/ryż
3 posiłek(po treningu):
500g piersi z kurczaka
-100g ryżu
-więcej warzywek
4 posiłek:
-makrela wędzona
-warzywko
-2 kromki chlebka
II wariant:
-owsianka
III wariant:
-sałatka warzywna
-tuńczyk
Tak to wygląda. Wrzuciłem to też w swoim dzienniku ale nikt nie odpisał. Węgle max. 210g, tłuszcze 90, białko ile tam wejdzie(ok. 180g max). 2600-2800kcal przy zapotrzebowaniu niby ok. 3100ckal. 2 tygodnie staram się już tak odrzywiać i waga się wacha, stoi, obwody jakby poszły w dół ciut. Robię coś źle czy po prostu potrzeba czasu i cierpliwości? Bo nie wiem o co chodzi.
Bardzo proszę o odpowiedź i pozdrawiam.