2. Wykroki chodzone 4 x 12 progr 2x12,2x12(12 na każdą nogę) -cc, 2x10 -15kg, 2x7- 20kg
3. Syzyfki 4 x 15 - 4x15 + 5kg
4. Żuraw 4 x max - nie ma w mojej siłowni miejsca gdzie mógłbym zrobić to ćwiczenie, jakaś propozycje zmiany?
5. Uginanie leżąc 4 x 15 progr 4(cieżarek na maszynie)-15, 5-15, 5- 12, 5 -11
6. Wspiecia stojąc 4 x 20 - 4x20 - sam gryf
Przysiady - okrpnie męczące, ledwo zrobiłem dwie ostatnie serie, tętno po koniec pewnie 140+ :D
Wykroki - robie w miejscu, bo nie ma wiele przestrzeni zeby chodzic ze sztangą i nie uderzyc w jakis przyrząd lub w kogoś.
Syzyfki - tutaj akurat bez żadnych problemów
Uginanie - tak samo bez większych problemów, tylko dobrałem za duży ciężar i nie dałem rady w ostatnich 2 seriach zrobic 15 pow
Wspięcia - byłem już bardzo zmęczony więc stwierdziłem, że lepiej zrobic sam gryf, najwyżej poźniej będę dokładał
Ogólnie trening bardzo męczący, ledwo schodziłem poźniej po schodach w siłowni, nogi się pode mną uginały. Wydaję mi się, że mam duży kłopot z wytrzymałością bo po 10 powtorzeniach w przysiadach leje się ze mnie pot, i serce wali jak oszalałe.
W środę postaram się znaleźć kogoś kto może filmować jak wykonuję ćwiczenia. Wypiske z diety dam dzisiaj wieczorem, jutro postaram się ją skorygować co do twoich zaleceń. Wieczorem też postaram się dodać zdjęcia mojej sylwetki