BlueCrocus Po zdrowie i sprawność

Byłam w małym szoku, usunęłam bo wytłumaczenie się znalazło.

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-10-24 11:07:33

Witam . Wstałam ze stanowczym postanowieniem sprawdzenia, ile też tych kołysek mogłam rzeczywiście zrobić. Nie dawało mi to spokoju od wczoraj, doskonale przecież pamiętałam to ćwiczenie, tak mi się przynajmniej zdawało. Olśniło mnie w końcu. To przypadek z tych, o których się mówi, że jak człowiek za bardzo chce, to coś musi zepsuć. Ja też chciałam zrobić choć jedną dobrą technicznie kołyskę. Jak już wreszcie udało się rozkołysać to moje ciało i co prawda z przerwami, zrobić 20 pełnych wahnięć, to uznałam, że bez przerw też dam radę, choć oczywiście mniej. I zupełnie zapomniałam o czasie. Zasugerowałam się poprzednimi ćwiczeniami i uznałam, że teraz też minęło zaledwie 30 sekund. Mało co okazało by się, że dotknął mnie jakiś nadzwyczajny przypływ mocy .
Obliques, dziękuję że zwróciłaś mi na to uwagę. Jeśli jednak mogę Cię prosić, mów mi wprost o jaki błąd chodzi, jak się okazuje jestem czasem ciężko kapliwa.
Anister, dzięki że się odezwałaś, mam teraz konkretny punkt odniesienia.
To tyle w powyższej sprawie, chyba mogę już pisać sensacyjne opowiadania o tym, jak to się kołyski na forum rozmnażają .

1. ROZKŁAD BTW i KALORYCZNOŚĆ
1600 kcal: 150g /111g /max. 70 g (strączkowe, korzeniowe, jagodowe).
2. PIJĘ – woda mineralna, herbatki ziołowe, kawa (1).
3. POSIŁKI: zupa fasolowa z kurczakiem (udko kurczaka, fasolka szparagowa, marchew, pietruszka, oliwa z oliwek, olej kokosowy), pierś kurczaka, ciecierzyca, mleczko kokosowe, kapusta kiszona, pomidor.
4. SUPLEMENTACJA / LEKI - herbatki – na cholesterol, pokrzywa; mniszek sok z korzenia; magnez, sterolea, omega 3, kurkuma, błonnik; bisocard, Klarmin 2x 500 mg.
5. TRENING – tydzień 4. dzień 3.
- marsz 30 minut, w tym czasie 2x 30 sek. biegu ( powtarzam 4 x w czasie 2 godzin);
- orbitrek 30 minut (wieczorem) – poziomy oporu 3-12.





Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-10-24 11:25:23

robisz kolyski bez wstawania?

Tak, niestety wstawanie mnie jeszcze przerasta.

Nie wiem dlaczego tym razem musiałam się logować, żeby wejsć do Ladies? Kliknęłam kolejny dział i nie było takiego wymagania.
Zapomniałam poprzednio dodać pomiary więc uzupełniam.

ha ha, no dokładnie, masz wstac, najwyzej zrobisz to raz, ale masz sie połozyc na plecy zrobic kołyskę i wstac do pozycji prostej

No no talia spada reszta czeka na sygnał i dobrze

Zmieniony przez - obliques w dniu 2012-10-24 20:05:33

Witaj, Obliques . Wiem oczywiście, że należy wstać. Póki co jest to poza moimi możliwościami. Zobaczę co będzie za tydzień.

Witam . Mam dziś dobry dzień, ogólnie czuję się całkiem dobrze. U nas już zimno, świat poszarzał.

1. ROZKŁAD BTW i KALORYCZNOŚĆ
1600 kcal: 150g /111g /max. 70 g (strączkowe, korzeniowe, jagodowe).
2. PIJĘ: woda mineralna, herbatki ziołowe, kawa (1).
3. POSIŁKI: piersi kurczaka, jajka, kalafior parowany, kapusta kiszona, pomidory, cebula, oliwa z oliwek, olej kokosowy, mleczko kokosowe .
4. SUPLEMENTACJA / LEKI: herbatki – na cholesterol, pokrzywa; mniszek sok z korzenia; magnez, sterolea, omega 3, kurkuma, błonnik; bisocard, Klarmin 2x 500 mg.

5. TRENING – tydzień 4. dzień 4.
obciążenia (zmiany w stosunku do planu)
- wypady chodzone: 2 x 2kg na każdą rękę – butelki z wodą sklejone taśmą źle się trzyma;
- wznosy bokiem: guma niebieska - stałam na niej jedną nogą;
- przyciąganie drążka dolnego: 3 gumy spięte razem – niebieska, czarna, zielona (zaczepione wokół nogi pianina);
- wyciskanie na skosie: gryf o wadze 9,1 kg;
- orbitrek: prędkość wg wskazań 17,9-18,9 km/h, opór 1.;

PYTANIA:
A. Mam gryf sztangi (9,1 kg), czy mogę go stosować zamiast butelek z wodą do wyciskania na skosie, na płaskiej, na barki? Dzisiaj próbowałam na skosie.
B. Czy przy mojej dyskopatii w odcinku szyjnym mogę wykonywać wszystkie ćwiczenia? W jakimś atlasie ćwiczeń widziałam przeciwwskazanie, jeśli się nie mylę, do ściągania drążka górnego. U mnie w zasadzie nic się nie działo do tej pory.
Opis radiodiagnosty:
C: Dyskretne zwężenie szpar międzytrzonowych C4-C6 z drobnym zwapnieniem w obrębie aparatu więzadłowego przedniego na poziomie C5-C6. Tworzący się most kostny na przednich krawędziach trzonów C6-C7. Zniesienie fizjolog. lordozy.

PROBLEMY:
- Wczoraj pojawiła się jakaś sztywność stawu kolanowego i ból z tyłu, który dzisiaj znacznie ograniczał wykonanie przysiadu (zapewne po marszu i biegach). Na wszelki wypadek na orbitreku nie zwiększałam oporów.
- Przy odwrotnych brzuszkach odczuwałam pod koniec silny ból w okolicy lędźwiowej. Nie mam tam większych zmian zwyrodnieniowych.




Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-10-25 17:53:57

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-10-25 17:55:16

Witam . Marsz z kijami w lesie zaliczony. Na czas treningu wyszło słońce, było całkiem przyjemnie. Mokre liście zaścieliły ścieżki, a my, brodząc w tym rudym kobiercu szybko, ale w miarę ostrożnie pokonywaliśmy trasę. Lubię takie klimaty…

1. ROZKŁAD BTW i KALORYCZNOŚĆ
1600 kcal: 150g /111g /max. 70 g (strączkowe, korzeniowe, jagodowe).
2. PIJĘ: woda mineralna, herbatki ziołowe, kawa (1).
3. POSIŁKI: bigos wielowarzywny z udkami kurczaka (kapusta kiszona, por, papryka, imbir, czosnek, pieczarki, oliwa z oliwek, olej kokosowy, mleczko kokosowe, udka, ciecierzyca) poza tym -kurczak piersi, jajka, pomidory, cynamon.
4. SUPLEMENTACJA / LEKI: herbatki – na cholesterol, pokrzywa; mniszek sok z korzenia; magnez, sterolea, omega 3, kurkuma, błonnik; bisocard, Klarmin 2x 500 mg.
5. TRENING – tydzień 4. dzień 5.
Plan: Marsz 30 minut, w tym czasie 2 x 30 sek. biegu. Powtórzyłam 4 razy. Łączny czas 2 godziny. Dystans ok. 7 km.
Kolano trochę sztywne, lekka bolesność z przodu (wewnętrzna strona), nasilająca się w miarę chodzenia. Smaruję naproxenem. Po treningu usztywniłam bandażem elastycznym, ale chyba mi to nie służy. Potrzymam jeszcze 1-2 godziny.







Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-10-26 17:21:17

Witam . Nie tracąc czasu przystępuję do spowiedzi.

1. ROZKŁAD BTW i KALORYCZNOŚĆ
1600 kcal: 150g /111g /max. 70 g (strączkowe, korzeniowe, jagodowe).
2. PIJĘ: woda mineralna, herbatki ziołowe, kawa (1).
3. POSIŁKI: bigos wielowarzywny z udkami kurczaka (kapusta kiszona, por, papryka, imbir, czosnek, pieczarki, oliwa z oliwek, olej kokosowy, mleczko kokosowe, udka, ciecierzyca) poza tym - kurczak piersi, jajka, pomidory.
4. SUPLEMENTACJA / LEKI: herbatki – na cholesterol, pokrzywa; mniszek sok z korzenia; magnez, sterolea, tran, kurkuma, błonnik; bisocard, Klarmin 2x 500 mg.
5. TRENING – tydzień 4. dzień 6.
- wznosy bioder – całe stopy oparte na piłce, kolana ugięte; przy prostych nogach silny ból kolana;
- wioślarz – byłam odsunięta dalej niż poprzednio od miejsca mocowania gum; pozycja siedząca na krześle, ruch przyciągania do klatki;
- rozpiętki – robię na łóżku więc ruch rąk na zewnątrz jest nieco inny niż na ławce;
- obciążenie: 3kg – butelki z wodą sklejone taśmą; 2,1 kg – sztangielka bez krążków;
- ściąganie drążka górnego (do klatki) – pętla długość ok. 20 cm z taśmy zielonej + drążek drewniany; ćwiczenie już za łatwe w tej wersji.