Pamiętaj o tym, że klatka cały czas musi być wypięta do przodu, głowa w prostej linii z grzbietem (wyobraź sobie, że chcesz podbródkiem dotknąć kręgów szyjnych), brzuch mocno napięty. Dzięki temu utrzymasz prawidłową pozycję w całym ćwiczeniu.
Teraz wizualizacja:
Wyobraź sobie, że Twoje łopatki to przesuwane drzwi. Jesteś pochylona, trzymasz sztangę w zwisie, drzwi są rozsunięte. Teraz starasz się drzwi zasunąć (ruchem w tył i dół). Ręce automatycznie pójdą w górę ciągnąc za sobą sztangę. Kiedy już je zsuniesz, przytrzymaj na sekundę.
Jeśli będziesz pamiętała o wpięciu klaty, ustawieniu głowy i napięciu brzucha, łokcie nie wyjadą poza linię grzbietu.
Jeśli jednak tak się dzieje, tzn. że po prostu ciągniesz rękami/barkami w górę.
No i staraj się nie kołysać w tym ćwiczeniu.
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html