SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Corum/2013/ rok str.55

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 60030

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Witam wszystkie Ladies.
Na początek to co niezbędne:

Wiek :42
Waga :63
Wzrost :164
Obwód w biuście(1) :96
Obwód pod biustem :84
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):76
Obwód na wysokości pępka :89
Obwód bioder (3):96,5
Obwód uda w najszerszym miejscu:56
Obwód łydki :36
W którym miejscu najszybciej tyjesz :brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz :twarz, plecy, biodra
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)siłownia 5x w tygodniu, aeroby 3x w tygodniu, rower tak często jak się da
Co lubisz jeść na śniadanie:ciężko mi je zjeść, szczególnie jak wstaję o 4.30 do pracy, najlepiej wchodzi coś z płynem np. musli ale takie tradycyjne albo jajka na twardo
Co lubisz jeść na obiad :do wyboru: brązowy ryż, razowy makaron, warzywa (mogą być gotowane), chude mięso z kurczaka, chuda wołowina
Co jako przekąskę :najchętniej jakiś owoc, omijam banany
Co jako deser :nie jadam
Ograniczenia żywieniowe :brak
Stan zdrowia:zdrowa jak byk
czy regularnie miesiączkujesz:tak
czy bierzesz tabletki hormonalne:nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: zdecydowanie siłownia, później bieganie, rower mam codziennie bo jeżdżę nim do pracy
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :żadne
Stosowane wcześniej diety : 1000 kalorii, niedawno "stresowa" czyli stan uniemożliwiający jedzenie, spanie i normalne funkcjonowanie..

To o co chcę zapytać wymaga zapewne szerszego opisu sytuacji.
Na siłownię trafiłam dzięki potwornemu stresowi, który uniemożliwiał jakiekolwiek normalne życie. Nie można było jeść a co gorsza - normalnie spać. Stwierdziłam, że jeżeli mam łykać dalej prochy na spanie ( a wyjście z nich trwało dobry miesiąc) - to lepiej zmęczyć się na tyle żeby przewrócić się do łóżka i zasnąć. Tak się składa że siłownię mam pod nosem - pomyślałam że to może być całkiem niegłupi pomysł żeby tam się pomęczyć. Zaczęłam więc chodzić od czerwca tego roku. Początki były takie że poinstruowano mnie ogólnie co i jak.. No to zaczęłam biegać na bieżni, korzystać z urządzeń treningowych i dopytywać się jak co należy robić. Potem apetyt zaczął rosnąć i poprosiłam trenera personalnego o ułożenie mi planu treningowego oraz diety. Założenia wówczas były skromne: być trochę bardziej sprawną z trochę lepszą figurą itd.. W tej chwili mogę powiedzieć że te obydwa plany: zarówno dietetyczny jak i treningowy mogę po prostu wywalić do kosza bo mi przestało to całkowicie wystarczać.
Dieta zawierała przeciętnie 75g białka, 34g tłuszczu i ok 110g węglowodanów dziennie i miała ok.1100 kalorii. zawierała takie składniki jak jaja, twaróg, chude mleko, drób, pieczywo razowe, warzywa gotowane i surowe, odrobinę masła i oliwy z oliwek.
I wiecznie byłam na niej głodna...
Hehe, dopiero teraz się dopatrzyłam, że rozkład b t w został dokładnie opisany tylko w pierwszym dniu diety......
W tej chwili nie mam dokładnego jadłospisu. Rano z reguły dwa jaja na twardo albo musli z chudym mlekiem lub wodą. Po zajęciach na siłowni: makaron, ryż jakiś chudy kawałek kurczaka, wieczorem albo twarożek albo jakaś ryba - wędzona lub z puszki. Dwa posiłki pomiędzy tymi trzema to raczej improwizacja; może to być razowe pieczywo z żółtym serem do tego owoc, jogurt (czysty) jakiś ogórek albo pomidor.. zależy co mam pod ręką.
Trening był rozpisany na 5 dni tygodnia:
Poniedziałek: klatka piersiowa
-wyciskanie hantli leżąc
-rozpiętki na maszynie
-wyciskanie na maszynie siedząc
Brzuch:
-skłony na ławce skośnej
-skłony na ławce z uniesionymi nogami
-unoszenie prostych nóg na macie.
Wtorek: plecy
-wyciąg górny w szer.uchwycie za kark
-młot
-ściąganie drążka wyc. górnego przed sobą przy wyprostowanych ramionach
-wyciąg górny - przyciąganie do klatki
Brzuch:
-przyciąganie kolan do klatki piersiowej, do wyprostu nóg - na macie
-skręty tułowia siedząc
-ławka skośna - skłony pełne
Środa: nogi
-uginanie nóg leżąc
-wyprosty nóg siedząc
-przysiady klasyczne
-wykroki z hantlami
-wspięcia na palce z hantlami
-przywodziciele i odwodziciele.
Czwartek: barki
-unoszenie hantli przodem
-unoszenie hantli na boki
-wyciskanie hantli stojąc
-podciąganie drążka wyciągu dolnego do brody
-unoszenie hantli w opadzie tułowia
Brzuch:
-skłony na ławce skośnej
-skłony na ławce z uniesionymi nogami
-mata - unoszenie prostych nóg
Piątek: biceps i triceps
-uginanie ramion z drążkiem wyciągu dolnego
-uginanie ramion z hantlami w uchwycie młotkowym
-modlitewnik z hantlami
-wyprosty ramion z drążkiem wyciągu dolnego
-wyprosty ramienia z hantlą zza głowy
-wyprosty ramion w tył w opadzie tułowia
Brzuch:
-mata - przenoszenie naprzemianstronne nóg leżąc
-mata - przyciąganie naprzemienne nóg do klatki leżąc
-skręty tułowia siedząc.
Do tego codziennie:
-bieżnia 15 min
-orbitrek 15 min.
Ćwiczenia ogólnorozwojowe obejmowały 3-4 serie po 15 powtórzeń.
Ćwiczenia na brzuch - 3-4- serie po 20-25 powtórzeń.
Ale w tej chwili to już mi kompletnie nie wystarcza. Chciałabym dorobić się chociaż w połowie takiej sylwetki jaką teraz ma Martucca - tu mój wieelki szacunek za włożona pracę i podziw za efekty, zresztą dla wszystkich obecnych tutaj Ladies również.
Chcę czegoś więcej niż do tej pory - i tu zaczynają się schody, mianowicie:
dietę można ułożyć sobie samemu i poddać ją Waszej ocenie, ale:
- mam napady głodu, gdy wieczorem wracam z pracy, ok 23.30. Usłyszałam że powinnam sobie dołożyć węgli w ciągu dnia bo mam ich za mało. Z drugiej strony osoba, która łatwo tyje w pasie powinna te węgle ograniczyć. Pierwsza zagwozdka.
Druga - jaki rodzaj treningu wybrać? Oto jest pytanie: dla kompletnie zielonych? Czy już trochę wciągniętych? Muszę powiedzieć że w ciągu tych trzech miesięcy moja wydolność i siła poszły znacznie w górę (nigdy w życiu nie biegałam a teraz robię 6 km, nigdy w życiu nie ćwiczyłam brzucha - jak się położyłam na ławce do ćwiczeń brzucha, tej z uniesionymi nogami to nie mogłam zrobić ani jednego skłonu - teraz nie mam żadnych problemów żeby robić po 4 serie). Może to i niedużo dla innych ale dla mnie - wiele. Do tego mam pracę fizyczną - pracuje w sklepie i moim głównym zajęciem jest targanie zgrzewek, kontenerów i innych tego typu rzeczy - jest to raczej ciężkie zajęcie.
Rozkład posiłków to też ciężka sprawa; gdy zaczynam pracę o 6 rano, to wstaję o 4.30. Wtedy wcale się nie chce jeść. Ustanowienie regularności w jedzeniu jest dość ciężką sprawą.
Myślę, że gdyby któraś z Was, Ladies poleciła mi jaki rodzaj treningu podjąć - wtedy będę mogła rozpisać sobie dietę i poddać ją waszej ocenie. Myśląc - trening - nie mam na myśli konkretnych ćwiczeń bo tu można je sobie znaleźć. Chodzi mi raczej o punkt zaczepienia, bo z tego co tu poczytałam to dieta jest całkowicie zależna od rodzaju wysiłku oraz celu do którego się dąży.
Zapewne nie jest to idealny opis sytuacji, ale i tak chyba o niebo lepszy niż mój pierwszy post za który dostało mi się po głowie od Lady UNKNOWN.
Przyjmę z uwagą wszystkie porady.
Pozdrawiam wszystkie Panie.











Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Szefowo! Bardzo proszę o zamknięcie tego wątku...
Mam go serdecznie dość.

Tu zapraszam:
https://www.sfd.pl/Kroniki_Corum_rok_II-t973328.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Łoj, z tym Twoim jedzeniem to bieda jest straszna. Zdecydowanie za mało konsumujesz.

Zapodaj sobie 125 g białka, 80 g tłuszczu i 130 g ww na początek.

Widzę, że masz już obycie z siłownią, zobacz trening nr 1 by Obliques (z odchudzania łopatologicznego) https://www.sfd.pl/-t840097.html 

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Wieeelkie dzięki trening już mam na kartce a miskę zacznę układać jutro rano. Potem oczywiście do oceny będzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a co to za ćwiczenie = młot = w treningu na plecy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Aaaaa.... sorry, ale nie wiem czy chodzi Ci o to co to ćwiczenie robi w treningu na plecy, czy też co to w/g mnie jest za ćwiczenie.. Można prosić o uściślenie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
CO to za ćwiczenie

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Hmmm... Dobra wytłumaczę to tak (tylko się nie śmiejcie zbytnio.. ) Staje się na lekkim podwyższeniu i opiera klatką o podparcie (po skosie) pod sobą ma się sztangę, która jest ułożona tak że przechodzi wzdłuż ciała (po skosie). Z uchwytami wygląda to jak krzyż mniej więcej.. Na to nakłada się ciężar i przyciąga do klatki piersiowej.... O rany ale namotałam....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Takie cuś?

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Zgadza się. Czyżby określenie młot okazało się nazwą regionalną ^^?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Najwyraźniej

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
uważam ze sie powinnaś skupić na nogach
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Mięśnie+dobra dieta

Następny temat

Proszę o propozycje treningu. Zdjęcia.

WHEY premium