jak trenować

cześć. mam 15 lat, jestem dziewczyną, mam 161 cm wzrostu i ważę 55-56 kg. nie jestem gibka ani szczególnie silna. chcę to zmienić, żeby w przyszłości trenować sztukę walki Jeet Kune Do.
1. w moim mieście nauczane jest tylko karate, być może Wing Chun, ale tego nie jestem pewna. Z mojej perspektywy lepiej byłoby zapisać się na Wing Chun, nie wymaga szczególnych akrobacji. pasjonuje mnie kung fu, a nie karate, ale nie mam innych możliwości w tym mieście. więc jeśli nie będzie możliwości uczęszczania na Wing Chun mam zapisać się tymczasowo na karate?
2. myślę, że jeśli najpierw przygotuję się fizycznie to później łątwiej będzie mi opanować resztę, nawet jeśli zacznę pobierać lekcje za kilka lat, prawda?
3. nie wiem na ile mogę sobie pozwolić, żeby nie uszkodzić mięśni, dzisiaj wykonałam następujące ćwiczenia(nie umiem opisywać ćwiczeń, ale jestem zmuszona to zrobić proszę o wyrozumiałość):
-trzymanie dwóch hantli (łącznie 10 kg) przy klatce piersiowej, następnie równoczesne wypychanie ich do wyprostowania rąk przed siebie. 3 serie po 12 powtórzeń. 3 seria szła mi bardzo ciężko
-walka z cieniem wiadomo jak to wygląda, trzymanie hantli w obu rękach. w moim przypadku 5 kilogramowych, chociaż powinnam robić to najpierw z hantlami: 0.5kg 1kg 2kg 3kg az do 5 kg
-skakanie na skakance
Teraz wiem, że wykonałam je w okropnej kolejności i wszystko powinno być inaczej i tu liczę na Waszą pomoc w celu ulożenia mi treningu na siłę i gibkość. gibkość jest dla mnie tak samo ważna jak siła. jeśli chcesz mi pomóc to w moim treningu powinieneś uwzględnić to wszystko: http://brucethedragon.w.interia.pl/index_tr.htm 

rozumiem. dziękuję bardzo.

w poprzednim tygodniu biegałam 4 dni rankiem po ok. 30 minut. od początku sierpnia wieczorem robię 120-150 brzuszków. moja waga zwiększyła się o 2 kilgoramy pomimo, że mam wyraźnie chudszy brzuch i czuję jakieś tam zalążki mięśni.

Zmieniony przez - użytkownik12 w dniu 2012-08-28 21:51:24

Napisz do mnie na maila , to chętnie Ci pomogę treningiem ,którym zwiększysz swoją siłę znacznie(bez sprzętu , trening mam tylko w wersji pdf , tam jest kilkadziesiąt stron ).
Jeżeli trenujesz pod sztuki walki , powinnaś ćwiczyć całe ciało :) . Co do treningu z cieniami itp . nie warto trenować samemu, ponieważ możesz nauczyć się wielu negatywnych nawyków , które w późniejszym czasie będzie ciężko wyeliminować .
Nie możesz sobie machać ot tak kiedy zechcesz hantlami . :)
Powinien być ułożony konkretny trening ,pod daną dyscyplinę .

Zmieniony przez - komarwdk w dniu 2012-08-14 19:39:21

a) napisz skąd jesteś, być może użytkownicy forum znają kluby u Ciebie
b) mając wybór między czymkolwiek pod okiem trenera, a domowym samogwałtem na technice i zdrowiu, zdecydowanie polecamy cokolwiek pod okiem trenera
c) tężyzną fizyczną się nie przejmuj: nie jest potrzebna by zacząć, a przyjdzie wraz treningami
d) o sztukach walki g**** wiesz, więc fakt, że naczytałaś się w intrnecie o jednej SW, nie oznacza, że na żywo Ci się ona spodoba

Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2012-08-14 21:33:00

Ja tak samo bym Ci polecił pójście do jakieś sekcji i cwiczyć pod okiem trenera. A o warunki fizyczne czy kondycje się nie przejmuje trener wie ze jak jesteś nowa nie będziesz miała zdolnośći czarnego pasa dlatego trenujesz u niego żeby to zmienić. A w domu to krzywde i złe nawyki można sobie zrobić.

Jeśli nie ma w Twojej miejscowości Wing Chun, idź na karate, jeśli jest - wybierz Wing Chun ( JKD zawiera elementy Wing Chun ). Jednak w mojej opinii nie musisz się martwić o warunki fizyczne. Trochę pracy pod okiem trenera i będzie dobrze. Ale z doświadczenia wiem, że, by wywalczyć wymarzoną elastyczność i siłę, trzeba odrabiać też zadania domowe, rozciągać się regularnie na własną rękę i co jakiś czas odwiedzać siłownię.

Jeśli chodzi o siłownię, niestety nie pomogę Ci, bo mój zakres wiedzy w tym temacie jest minimalny. W sprawię gibkości, elastyczności i podobnych - napisz na gg ( podane w profilu, bodaj 6360096 ), wyślę Ci program rozciągający i dorzucę kilka rad na ten temat [nie mogę wrzucić tu tego programu, bo prawa autorskie i chyba nie wolno wg. regulaminu takich linków umieszczać].
Pozdrawiam. : )

Zmieniony przez - Artysta w dniu 2012-08-14 22:11:04

@komarwdk -- jako że nie mam wystarczającego stażu na forum nie mogę wysyłać maili, a więc skopiuje zawartość ów wiadomości: chcę panu podziękować za chęć pomocy mojej osobie. szczerze mówiąc to nie spodziewałam się tak wyrozumiałej reakcji ze strony tutejszych użytkowników. myślałam, że zostanę wyśmiana(po części na pewno tak było, ale zawsze jest ktoś kto czegoś nie akceptuje, prawda?). jestem tu dla Waszych rad. muszę rozplanować sobie treningi. podzielić kiedy co wykonywać, ile serii i ile powtórzeń, w tym zakresie potrzebuję pomocy, żeby nie nabawić się żadnej kontuzji. do tej pory wykonywałam 2 pierwsze ćwiczenia z tej książki z tym, że nie mam sztangi i zastąpiłam ją dwoma 5 kilogramowymi hantlami, myślę, że raczej nie powinno dziać się ze mną coś złego z tego powodu. co do drugiego ćwiczenia to chyba też mi nie zaszkodzi, a pan jak myśli? muszę się jeszcze zapytać o to kiedy co wykonywać. to znaczy ustalić hierarchię ćwiczeń, bieganie, skakanka, rozciąganie, podnoszenie ciężarów. trening siłowy powinien odbywać się co jeden lub dwa dni, tak?

@cynik75 -- wiem, że nic nie wiem na temat sztuk walk, ale chcę i staram się to zmienić. żeby czegoś się nauczyć trzeba zacząć to robić, myślę, że pan wie o tym doskonale.

Dziecko drogie, idź na trening, średnioogarnięty trener więcej Ci doradzi i sensowniej po zobaczeniu Ciebie, niż najlepszy trener na świecie oceniając Cię na podstawie wypowiedzi na internetowym forum. Nie wiemy jak u Ciebie z siłą, kondycją, gibkością, wydolnością, zakresem ruchu, nie wiemy nad czym trzeba popracować bardziej nad czym mniej. Wykonując dowolne ćwiczenie sama, nie mając doświadczenia w sporcie, bez wyrobionego czucia ciała, wiedzy o anatomii itp. na 99% procent spieprzysz technikę dokumentnie - większość ludzi nie potrafi poprawnie zrobić poprawnie zwykłej pompki.

Dziekuje ze pan mi to wytlumaczyl, jednak nie zamierzalam brac sie za nie wiadomo co póki nie zacznę treningu. Chodzi o to że jakakolwiek nauka zacznie sie od wrzesnia a ja nie chce bezczynnie czekac. Czy wiec moge spodziewac sie tu porad dotyczacych prostych cwiczen? Cos co mi nie zaszkodzi. Tak tak zdaje sobie sprawe ze nie zna pan moich predyspozycji.ale chce wiedziec czy istnieja jakies cwiczenia ktore mnie nie skrzywia bo chyba musza takie byc? Robienie brzuszkow, przysiadow, rozciaganie sie typu sklony i w pozycji siedzacej,skakanie na skakance, poranne bieganie, wykonywanie co 2 dni drugiego cwiczenia ktore podalam wyzej (pierwsze sobie odpuszcze zeby nie popelniac bledow) jest mi w stanie zagrozic? Czy moge spokojnie wykonywac takie cwiczenia?

Hej,

Kondycyjnie
- Biegi a jak nabierzesz kondycji to bieg w zmiennym tempie. Najlepiej w terenie.
- Poćwicz pompki i przysiady + wyskoki.

Poczytaj o SENSOWNYM rozciąganiu

Tu masz o treningu siłowym/szybkość/wytrzymałość w BOKSIE. Ale nadaje się to praktycznie wszędzie gdzie chodzi o siłę dynamiczną Ciężarki nie mogą być za duże. Stawiam na 1-3kg dla ciebie.

Nie kop, nie walcz z cieniem. Możesz wyrobić złe nawyki.

Dziękuję, dobranoc.

Biegaj , , rower, skakanka , możesz popływać puki ciepło , porozciągaj z umiarem . Ale nie przesadzaj z tym , 4 razy w tygodniu wystarczy coś takiego porobić , Wszelkie machanie hantlami narazie sobie odpuść . Jak najszybciej do jakiegoś klubu trenować , cokolwiek by to było :)

dzięki. to teraz pozostaje mi ułożyć tygodniowy plan.
co gdzie kiedy i w jaki dzień wpasować? bieganie, skakanka, przysiady, pompki, wyskoki, wymachy lekkimi hantlami, rozciąganie dynamiczne następnie izometryczne

Zmieniony przez - użytkownik12 w dniu 2012-08-16 10:38:04