Wreszcie w domu Wyszedłem koło południa, wypis - pocztą, a reszta wyników - telefonicznie. Ciągle jestem senny po szpitalu, ale tak mam zawsze. Korzystając z ładnej pogody, w ramach rozruszania się, zrobiłem przejażdżkę na rowerze. Nawet sobie nie zdajecie sprawy, jak takie leżenie potrafi upośledzić kondycję
Kalorie znacznie podbite w stosunku do jadła szpitalnego Jak już wspominałem, lekarz zalecił mi biało do max 130 g (ok. 2,5 g na kilogram masy ciała). Zmieściłem się idealnie W miejsce białka dodałem trochę tłuszczy.
Czy taka ilość białka jest odpowiednia do próbowania budowania masy mięśniowej? I jeszcze jedno: jakie produkty żywnościowe ogólnodostępne zawierają szybkowchłaniale białko (nie chodzi mi o proszek)?
Planowałem jutro zacząć siłownię, ale nie wiem, czy nie dać sobie jeszcze dzień luzu...
Aha, i żeby było śmiesznie, za tydzień znowu szpital - tym razem od niedzieli do środy - tym razem endokrynologia w Łodzi... Będę tam pierwszy raz. Trochę się cykam, ale trzeba wytrzymać Potem z kolei szykuje mi się prawdopodobnie wyjazd do Wisły. Ale tam warunki do zdobywania masy będą świetnie - dostęp do siłowni, basen i żarcie do oporu (co prawda dwa razy tylko), więc trzeba się najeść do oporu Przy okazji wybieram się na zawody skoków narciarskich - Letnie GP.
TRENING
Aeroby - jazda na rowerze 40 min (12,84 km)
(odpaliłem endomondo i jeszcze chwile stałem)
Unoszenie nóg prostych w zwisie
15 / 10 / 10
Rozciąganie
DIETA
Posiłek I: pieczywo z dżemem
Posiłek II: pierś z kurczaka na ostro z falafelami i warzywami (kupione u zaprzyjaźnionego Libańczyka )
Posiłek III: szejk: mleko, banany, oliwa, wiórki kokosowe, masło orzechowe
Posiłek IV: migdały, wiórki kokosowe, masło orzechowe, jabłko i morele
Łącznie: 2756kcal, 130g białko, 124g tłuszcze, 274g węglowodany
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-07-09 20:00:18
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html