[ELITE Ladies]Ziuta, na peryferiach/ pods. s.37,76

U mnie też wielka klata żebrowa najbardziej bruździ w proporcjach. Zwłaszcza z lewej strony wystaje Myślałam że na to i na talię jest w stanie pomóc tylko wycięcie paru żeber jak u Marilyn Monroe A tu proszę, jednak można coś zrobić, a wszak Lalus też już nie nastolatka. Się napoświęcała dziewczyna
Z drugiej strony czy potem byłabym wciąż w stanie przepłynąć 50m pod wodą? :) W sumie oprócz paru występów w roku talia mi chyba do niczego nie jest potrzebna..
A co do gorsetu to zaczelam sie obawiac sie że u mnie moze on skonstruowac biust alternatywny na plecach

ziuta

W sumie oprócz paru występów w roku talia mi chyba do niczego nie jest potrzebna..

Tańce??? powtórzę - poka sukienkę

Jeszcze do konca nie wiadomo jaka, bo te co zamówiłyśmy najprawdopodobniej nie przyjdą na czas, więc trzeba będzie coś improwizować. Ale na pewno jakaś długa, rozkloszowana, z falbanami, czarna albo czerwona, rozumiesz :)

obliques

Bo w sumie zebra daja sie ksztaltowac, ja zaluje ze o tym gorsecie juz wiele lat po porodzie pomyslalam bo tak to jpowiedzmy 4miesiace po porodzie bym zaczela sie dociskac powoli to by mi wrocila talia sprzed ciaz (w koncu kurcze jeszcze wtedy chrząstki, stawy wszytsko elastyczne i daje sie ksztaltowac) a tak to dzieci mi zabraly talie i du.pa Musialabym sie wiele miesiecy meczyc by jakis tam efekt miec nie mam cierpliwosci. Mysle ze u Lalusia to dobrze poszlo bo ona nadmiernie miala ta klatke do przodu

Nic tylko zapamiętać na przyszłość. Na razie drugiego maluszka nie planujemy, ale jakby mi się odwidziało, to będzie trzeba to wykorzystać

Tylko w pl to chyba ciężko dostać, znalazłam tylko coś takiego http://www.sklepburleska.pl/kategoria/gorsety nadawałoby się?

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-06-26 18:00:47

ziuta

jakaś długa, rozkloszowana, z falbanami, czarna albo czerwona, rozumiesz :)

Kurcze faaaajnie

26-06

Micha 1100 BTW 130/65/0

+ waleriana, czosnek
+ omega3, rodiola, BCAA, lukrecja
+ lampka wina, chociaż moja przaśno-ziemniaczana natura wolałaby browarka

Był dziś rower i pływanie przy księżycu

Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-06-26 22:23:55

"Plywanie przy ksiezycu" kobieto ale Ty masz luxusy
no i ta lampka wina na koniec hmmm lepiej nie drazyc tematu dalej

27-06

Trening
Pull 3s x8
A1. MC rozgrzewka 28kg, 8x 65kg/ 8x 65kg/ 7x 65kg
A2. uginanie ramion 9P+8L x 8kg/9P+8L x 8kg/ 8P+7L x 8kg
B1. opuszczanie na drążku: 10x / 9x/ 9x
B2. MC Romanian 8x 52kg / 8x 52kg / 6x 52kg
Druga i trzecia seria z 4 sek przerwą w środku
aero brak z braku czasu i awarii rowera

Łomatkobosko jak ciężko wszystko szło Słabość w członkach i w ogóle wszędzie. Pot lał się ze mnie już od początku. Progres o tyle, że nie robiło mi się słabo przy ostatnim powtórzeniu w MC No może z jedno powtórzenie więcej wyszarpane tu i ówdzie.
Chyba czas na rękawice bo coś odciski od sztangi mi dokuczają, do tego stopnia że nie mogłam jej utrzymać przy RDL.

Lunika te romantyczne wypady przy księżycu są podyktowane przyziemną koniecznością – słońce tak pali, że lepiej nie wychylać się z pieczary póki nie zajdzie.

Pływanie w morzu, dużo słońca... Powiedz, tam u Ciebie ciężko z pracą?

Czyli popoludniowa sjesta to koniecznosc a nie wybryk
Nam z pólnocy wydaje sie, ze slonca nigdy za duzo
No coz ale my smutasy jestesmy a oni wiecznie w dobrym nastroju, Naslonecznieni i dogrzani to i zycie wyglda pogodniej

Kochana daj pare zdjec krajobrazu i slonca.Jak nie chcesz smiecic w dzienniku to moze na priva. Ach te skapane w sloncu oliwki ....