Powrót do dawnej formy

Po kilku tygodniach studiowania artykułów na sfd postanowiłam do Was dołączyć. Tak w skrócie o sobie mogę napisać że jakiś rok temu usłyszałam że jestem gruba i mogłabym schudnąć, wtedy się wszystko zaczęło. Ważyłam 56kg, ładnie wyrzeźbione mięśnie, wspaniała kondycja (jeździłam maratony 200km) żadnego problemu z jedzeniem. Od kiedy zaczęłam się odchudzać przytyłam do 70kg! Zdaję sobie sprawę że to był mój życiowy błąd i wiele bym dała żeby wtedy go nie popełniać. Ostatnio coraz częściej przyłapuję się na wymuszaniu wymiotów, dlatego doszłam do wniosku że nie dam rady sama tak dalej. Muszę z tego gówna wyjść! Chcę z powrotem mieć swoją sylwetkę, kondycję, przyjaciół. Nigdy nie ciągnęło mnie do słodyczy ani śmieciowego żarcia, a jakieś pół roku temu się uzależniłam od czekolady, kompletnie mi nie smakuje ale jak ją widzę to nie mogę się powstrzymać, potem wyrzuty sumienia i myślenie ,,ja pier... jestem do d..., nie potrafię nawet porządnie schudnąć" Czasami mam ochotę położyć się na łóżko i już nigdy nie wstać. Dosyć użalania się nad sobą, w końcu sama do tego doprowadziłam, jak się jest takim odiotą żeby odchudzać sie przy 56kg to trzeba za to zapłacić. Tak więc rozpoczynam walkę ze swoim cielskiem!

Cel: redukcja, poprawienie kondycji
Wiek : 15
Waga : 66-71
Wzrost : 166
Obwód w biuście(1) : 94
Obwód pod biustem : 81
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 80
Obwód na wysokości pępka : 87
Obwód bioder (3): 95
Obwód uda w najszerszym miejscu: 59
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Nie zaobserwowałam
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) 3x siłownia, sporadycznie biegi, dużo jazdy na rowerze,
Co lubisz jeść na śniadanie: Jajecznica
Co lubisz jeść na obiad : Zupy
Co jako przekąskę : Marchewki, uzależniona od gorzkiej czekolady
Co jako deser : Budyń z dżemem/sokiem, galaretka z owocami/kurczakiem/warzywami
Ograniczenia żywieniowe : Brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : Niedoczynność tarczycy, częste krwotoki z nosa, problemy ze stawami, nieregularne miesiączki, bez hormonalnych tabletek
Preferowane formy aktywności fizycznej :Wszystko poza bieganiem
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : BCAA i Omega Olimpu,
Stosowane wcześniej diety : Low carb, owocowa, kapuściana, głodówki (raz dziennie trochę obiadu z rodziną)

W poniedziałki i środy jeżdżę do ,,pracy" na 1-2godziny, przenoszę kartony, sprzątam, wnoszę belki materiałów po schodach, takie przynieś, podaj, pozamiataj w firmie roboczej.

Plan na siłowni dostałam od trenera po konsultacji z lekarzem który powiedział że mam na siłowni ćwiczyć mięśnie głębokie których normalnie się nie używa i koordynację bo strzasznie mi się pogorszyła przez te nadprogramowe 15kg

Trening I
45sec przerwy między seriami/2 obwody
* Podciąganie na drążku z pomocą 45kg x10
*Wykroki 8x na nogę
*MC na prostych nogach 5kg hantle x10
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na ławce skośnej w dół x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x8
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x8
*Wykroki w bok z bicepsem 3kg x10
*3min bieżnia 13km/h

Trening II
40sec /3obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 45kg x12
*Wykroki 10x na nogę
*MC na prostych nogach 6kg hantle x10
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na ławce skośnej w dół x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x8
*Wyciskanie hantelki 4kg jednorącz siedząc na piłce x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x8
*Wykroki w bok z bicepsem 3kg x10
*3min bieżnia 14km/h

Trening III
35sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 40kg x12
*Wykroki z hantelkami 3kg 8x na nogę
*MC na prostych nogach 6kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na ławce skośnej w dół x14
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10
*3min bieżnia 14.2km/h

Trening IV
35sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 40kg x12
*Wykroki z hantelkami 3kg 8x na nogę
*MC na prostych nogach 6kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na ławce skośnej w dół x14
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10
*2min bieżnia 14.4km/h

Trening V
35sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 40kg x12
*Wykroki z hantelkami 3kg 10x na nogę
*MC na prostych nogach 8kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na piłce x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*2min bieżnia 14.6km/h

Trening VI
30sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 40kg x12
*Wykroki z hantelkami 3kg 10x na nogę
*MC na prostych nogach 8kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na piłce x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*2min bieżnia 14.8km/h

Trening VII
30sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x10
*Wykroki z hantelkami 3kg 10x na nogę
*MC na prostych nogach 8kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Brzuszki na piłce z uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelek 3kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*2,5min bieżnia 15km/h

Trening VIII
30sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x10
*Wykroki ze skrętem tułowia 8x na nogę z 5kg krążkiem przed klatką
*Waga na jednej nodze 8x na nogę
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Spięcia na piłce z uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem z uniesieniem nogi w górę x8
*Wyciskanie hantelek 4kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce z podkuleniem piłki pod pośladki x8
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*2,5min bieżnia 15.5km/h

Trening IX
30sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x12
*Wykroki ze skrętem tułowia 8x na nogę z 5kg krążkiem przed klatką
*Waga na jednej nodze 8 na nogę
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Spięcia na piłce z uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem z uniesieniem nogi w górę x8
*Wyciskanie hantelek 4kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce z podkuleniem piłki pod pośladki x8
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*2,5min bieżnia 16km/h

Trening X
25sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x12
*Wykroki ze skrętem tułowia 8x na nogę z 5kg krążkiem przed klatką
*Waga na jednej nodze 8x na nogę
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Spięcia na piłce z uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem z uniesieniem nogi w górę x8
*Wyciskanie hantelek 4kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce z podkuleniem piłki pod pośladki x8
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10 i wspięciem na palce
*3min bieżnia 16.3km/h

Trening XI
25sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x12
*Wykroki ze skrętem tułowia 8x na nogę z 5kg krążkiem przed klatką
*Waga na jednej nodze 8x na nogę trzymając w ręku 2kg hantelki
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Spięcia na piłce ze skrętami tułowia i uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x10
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem z uniesieniem nogi w górę x8
*Wyciskanie hantelek 4kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce z podkuleniem piłki pod pośladki x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x12 i wspięciem na palce
*3min bieżnia 16.6km/h

Trening XII
20sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 35kg x12
*Wykroki ze skrętem tułowia 10x na nogę z 5kg krążkiem przed klatką
*Waga na jednej nodze 8x na nogę trzymając w reku 2kg hantelki
*Przesuwanie piłki klęcząc x10
*Spięcia na piłce ze skrętami tułowia z uniesieniem jednej nogi do brzucha(naprzemian) x12
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem z uniesieniem nogi w górę x10
*Wyciskanie hantelek 4kg jednorącz na przemian siedząc na piłce,podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce z podkuleniem piłki pod pośladki x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x12 i wspięciem na palce
*3min bieżnia 17km/h

Jestem przy treningu 5, jak skończę wszystkie to mam zamiar wprowadzić jakiś FBW.
Rano robię coś jakby tabata to znaczy 30sek pajacyki, 10sek przerwy, 30sek burpee, 10sek przerwy, 30sek bieg bokserski, 10sek przerwy, 30sek pompki, 10sek przerwy i takie dwa ,,obwody". Myślałam żeby na wieczór robić ABS ale nie jestem pewna czy to co kolwiek pomaga.

Zdjęcia rozumiem robić na czczo? Wieczorem wyglądam 2x grubsza i waże średnio 4kg więcej...









Miska (uzależniona od rodziny, jestem na ich utrzymaniu więc nie mam zbyt wielkiego wyboru)
1800-2200kcal
białko 100-170g
tłuszcze 60-100g
węgle 150-300g



Rozkład tygodnia
Poniedziałek - Praca
Wtorek - Siłownia
Środa - Praca
Czwartek -Siłownia/Bieg
Piątek - Bieg/Siłownia/Wolne
Sobota - Bieg/Siłownia
Niedziela - Bieg/Wolne/ długa jazda rowerem (ok 100km)

Ogólnie
Siłownia 3x
Praca 2x
Bieg 1-3x

Mam nadzieję że z Wami uda mi się powrócić do dawnej formy. Wiem że przede wszystkim to zależy odemnie ale wiedząc że ktoś śledzi (nawet jeżeli nikt nie będzie) doda motywacji.

Głodówkami dorobiłaś się męskiego typu sylwetki. Masz nózie jak bocian, dużo fatu na brzuchu, lędźwiach i tricepsie, pomimo, że wcześniej dominowaly u Ciebie "zdrowe" estrogeny IMO, jajniki zastrzelone, niedobór żeńskich hormonów płciowych, stąd odwapnienie kości, problemy z okresem i tarczycą.

Ciężko będzie, bardzo ciężko. Konieczne zmiany w diecie

dodam tylko słowo odnosnie miski: masz stanowczo za duzo węgli w diecie. poza tym dobór produktow wiele pozostawia do zyczenia. wszelkie buły na pewno do wywalenia. wędliny rowniez. brak dobrych zrodel bialka: tlustych mies, tlustych ryb, zdrowych tluszczy roslinnych. warzyw nie wlicza sie w bilans (wyjatek korzeniowe, straczki, ziemniaki, kukurydza- 2 ostatnich nie jedzą ladies, chyba ze na ziemniaki mają przyzwolenie). poczytaj na dobry początek z czego komponować miche i czekaj na wskazania szefowych co do BTW i kcal: https://www.sfd.pl/[art]_Co_jedzą_Ladies_SFD_-t752315.html 

w ciagu roku tyle przytylas?

Jednak mieli rację że wyglądam jak facet... Nie wiem jak mogłam doprowadzić się do takiego stanu pod względem estetycznym jak i zdrowotnym. Martucca nie pisałam nic o odwapnieniu kości, skąd wiedziałaś?
kocio2009 czytałam co jedzą Ladies kilka razy, teorytycznie wiem wszystko jak zdrowo się odżywiać, ale w praktyce to już trudniej wychodzi. Warzywa korzenie, strączki i ziemniaki (jeśli mi panie pozwolą) będę tylko wliczać. Ryby w ogóle rzadko goszczą na naszym stole ze względów finansowych, tłuste mięsa to znaczy karkówka, szynka itp. tak? Myślałam żeby zamiast bułek brać do szkoły ryż/kaszę z jogurtem i warzywami. Myślicie że to dobry pomysł codziennie takie coś?
obliques właściwie do stycznia waga trzymała się przy 60kg, potem tak bardzo poszła w górę do 70kg mimo że nigdy się w święta nie objadałam, a nawet jadłam bardzo mało w obawie że przytyje (chyba mam wypaczony mózg, boję się być gruba, a robię wszystko żeby taka właśnie być...) Poprostu skopałam swój organizm, myślę że sama sobie nie ufam, no bo jak można zaufać komuś kto cię karmi tylko kawałkiem mięsa raz dziennie albo znęca się przy pomocy innych ,,diet"?
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj byłam w szkole od 11 do 18, potem zakupy i dopiero pół godziny temu wróciłam do domu. Aż wstyd wrzucać taką rozpiske na pierwszy raz. To się już nie powtórzy i od jutra sumiennie prowadzę swój dziennik. Jutro odrobię dzisiejszą siłownię

Martucca napisałaś że będzie ciężko, to znaczy że widzisz choćby małą szansę że wyjdę z tego i wyreguluję swój organizm? To znaczy napewno muszę walczyć, przecież nie mogę się położyć na ziemię i czękać aż umrę, trzeba walczyć, ale jednak lepiej wiedzieć czego mogę się spodziewać.

Dziękuję za tak szybkie odpowiedzi, nie spodziewałam się żadnego zainteresowania do jutra, w końcu macie dużo roboty ze swoimi sprawami, a ja się jeszcze Wam narzucam żebyście pomogły. Także dziękuję bardzo, mam nadzieję że z Waszą pomocą mi się uda.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miska na jutro
2-5 kubki herbaty zielonej/rumianku/mięty
1.5-2l wody kranówki




Zmieniony przez - OliwiaP w dniu 2012-06-05 21:37:33

Oliwia, jesteś klasycznym przykłądem tego, co się dzieje, kiedy kobieta zaczyna się głodzić i odchudzać na siłę. Idę o zaklad, że byłaś piękną klepsydrą o wąskiej talii, ale miałaś kompleks "dużych ud"? Zaczęłaś się odchudzać, głodzić, dieta zapewne ekstremalnie niskotłuszczowa, gdzie głównymi produktami były jogurty light, serki wiejskie i kurze cycki W rezultacie jajniki powiedziały: stop. Drastycznie spadła produkcja nie tylko progesteronu, ale i estrogenów. Ich spadek to przede wszystkim problemy z rozrodczością, ale również kwestia zdrowych kości, tarczycy... Na chwilę obecną Twoje ciało zachowuje się tak, jakby było... W okresie postmenopauzalnym. Stąd właśnie ten inny rozkład tłuszczu, właściwie typowy dla mężczyzn, zacząti osteoporozy i być może wysoki poziom cholesterolu. Obniżyła się Twoja wrażliwość insulinowa, dodatkowo dotychczasowy tryb życia był dla Twojego organizmu bardzo stresujący, w związku z tym nasiliła się produkcja hormonu stresu- kortyzolu, któremu to właśnie zawdzięczasz "oponkę".

Owszem, szanse powrotu do "normalności" są. Jesteś młoda, zdeterminowana (mam nadzieję), więc powinno się udać. Ile to zajmie? No idea, nie lubię w takich kwestiach operować pojęciem czasu. Organizm ma swoje zwyczaje, swój rytm, a Ty musisz się z nim przeprosić.

Jeśli obiecasz, że nie zwiejesz po tygodniu czy miesiącu, to weźmiemy Cię za rękę i spróbujemy pomóc wrócić do zdrowia

Póki co, podpatrz, jak działa yosis i bziubzius; one również mają problemy natury hormonalnej

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-06-05 22:41:05

Nie muszę nawet nic pisać, wszystko wiesz Cholesterol mam 244 o ile dobrze pamiętam. Oddaję się pod Wasze skrzydła i idę na terapię ze swoim układem hormonalnym. Chyba zaczniemy od większej ilości tłuszczu w diecie kosztem węglowodanów (jajecznica ). Zaczynam śledzić te dwa dzienniki

Zmieniony przez - OliwiaP w dniu 2012-06-06 07:44:41

Cześć Oliwia, trzymam kciuki że ci się uda
Dodaj sobie avatar (miniaturkę) będziemy Cie lepiej rozpoznawać

Zmieniony przez - syla33 w dniu 2012-06-06 08:57:42

Zaczynam śledzić te dwa dzienniki.

Słusznie Nawet nie musisz trzymać rozkładu konkretnego. Przez kolejne 4 tygodnie w Twoim korytku ma być mięcho, podroby, jak najwięcej ryb i jajka. Nabiału póki co nie ma, ale źródłem wapnia niech będą ryby ze szkieletami (szprotki i sardynki się kłaniają). Do tego wywary z kości mile widziane i nie zaszkodzi zjeść chrząstek z udka kurzego czy indyczego Mają też być rzecz jasna dobrej jakości tłuszcz (olej kokosowy i masło w pierwszej kolejności), tak +/- 100g, a węglowodany max. 50g z warzyw niezielonych, które wliczasz do bilansu.
Zielonych nie wliczasz, ale uwaga: czerowna kapusta i kalafior są zielone, a zielona papryka zielona nie jest Mile wdziana prawdziwa kiszona kapusta i ogórki, takie z beczki.

Z suplementów koniecznie olej z wiesiołka (1 łyżeczka dziennie) i tran (też 1 łyżeczka). Oczywiście wapń chelatowany z wit. D. Magnez z wit. B6 też nie zaszodzi.
Kup sobie też ziołowe tabletki Castagnus i bierz 2 dziennie.
Do picia rumianek i przywrotnik.

W trening nie ingeruję, bo widzę, że ustalony ze specjalistami.

No i tak na początek nastaw się na 3 miesiące pracy nad zdrowiem. Mam nadzieję, że w tym czasie "zaskoczysz"

A i jeszcze... Leczysz jakoś tą tarczycę?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-06-06 10:55:46

06.06.2012r

Miska

+1.5kg brokułów
+omega 3, 2x rumianek, 3x mięta, 1.5l wody

Dzisiaj ostatni raz węglę włączone w dietę, dopiero wieczorem zajrzałam na forum i już było za późno.

Trening
35sec /3 obwody
*Podciąganie na drążku z pomocą 40kg x12
*Wykroki z hantelkami 3kg 8x na nogę
*MC na prostych nogach 6kg hantle x12
*Przesuwanie piłki klęcząc x8
*Spięcia na ławce skośnej w dół x14
*Unoszenie tułowia podpierając się łokciem x10
*Wyciskanie hantelki 3kg jednorącz siedząc na piłce podpierając się jedną nogą x10
*Pompki w podporze tyłem z nogami na piłce x10
*Wykroki w bok z bicepsem 4kg x10
*2min rowerek


syla33 dzięki
Martucca kaloryczność trzymać ~1800 kcal tak? 100g tłuszcze, 50g węgle, reszta białko. Jajek jem dużo, gorzej z rybami. Muszę się pożegnać z kefirem. Bez różnicy z jakiej kości zrobię ten wywar? Chodzi o to żeby zupy na kościach robić? Chrząstki... mniam...
To że kalafior i czerwona kapusta jest zielona, a zielona papryka napewno nie jest zielona to się już śmiałam jak pierwszy raz czytałam co jedzą Ladies. Rozumiem że sklepowej kiszonki nie można nazwać prawdziwą?
Do apteki i zielarskiego wybiorę się w poniedziałek i z wielkim bólem pewnie wydam całe kieszonkowe, ale to lepiej niż jakbym miała za to kupić jakieś zupełnie niepotrzebne rzeczy.

A i jeszcze... Leczysz jakoś tą tarczycę?
Trzy miesiące temu dowiedziałam się od lekarza rodzinnego że mam niedoczynność po tym jak sprawdziłam tsh i OB (21) i powiedziała że mam znacznie podwyższony. Od tamtego czasu próbuję się dostać do endokrynologa, ale narazie cały czas mnie odsyłają... Jak ,,dziecko" zadzwoni/przyjdzie to nawet nie biorą na poważnie tylko odrazu odsyłają ,,bo co takiej młodej dziewczynie może być"
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jutro jedziemy do cioci na jakieś zad.pie i nie będę miała internetu do soboty/niedzieli. Będe zapisywać wszystko co zjem i oczywiście pilnować się, bo wszystkie ciocie wiedzą że kotlet musi być w centymetrowej panierce ugotowany w litrze oleju i polany pysznym sosikiem z patelni Jeden plus że tam są fajne lasy to będę biegać YEAH