Strikeforce: Barnett vs Cormier – wyniki

Cormier jest niewygodny stylowo do czołówki ciężkiej. Moim zdaniem, po tym co pokazał dzisiaj ma na prawdę duże szanse powalczyć z najlepszymi. Nie doceniałem go. Stylowo nie leży np. Cainowi moim zdaniem byłaby ciekawa walka(jak każda z Cainem ). Może w UFC pojawi się ktoś kto obali Juniora.

Cormier ma fajne i szybkie kombinacje jest naprawde dobry , łape złamał chyba w pierwszej rundzie bo było widac w powtórkach jak na łokiec Barnetta kilka razy trafił

A Cormier to nie jest sparing partner Caina? Wątpie żeby do takiej walki doszło.

Napisałem, że byłaby ciekawa walka co nie oznacza, że skrzyżują rękawice

Mi się wydaje, że w tym wypadku (nic nie ujmując Cormierowi) to akurat był dobry dla niego stylistycznie matchup.
Przed walką zastanawiałem się jedynie czy Barnett da radę go usadzić na glebę i zakładałem, że jeżeli da to Cormier będzie w dupie.
Natomiast odwrotnie, czyli tak jak się stało to mogło być różnie.

Na bank namiesza w UFC, tylko diabli wiedzą ile

Jestem ciekaw czy Cormier albo inny klasowy zapaśnik, czy zdołałby obalić Juniora. Szczerze mówiąc trudno mi to sobie wyobrazić bo wygląda na to że (przynajmniej na dzień dzisiejszy) najbardziej wymiatają ci którzy polegają na ciosach. Aldo, Anderson, Junior właśnie...

Ciekawe jak to wszystko się potoczy.

Moim zdaniem stosunek zapaśników do strikerów jest podobny, zwłaszcza biorąc pod uwagę p4P. Co jakiś czas się to wszystko zmienia, ale nie widzę jakieś znacznej przewagi w którąś stronę. W wadze ciężkiej przed Juniorem był Velasquez, Couture, Lesnar, czy o tymczasowy Mir i Nogueira. Z zawodników, którzy zupełnie zdominowali swoją dywizję mamy GSP i Andersona, być podobnie będzie z Jonesem czy Juniorem.

Być może masz rację. Jedyne co jest chyba pewne to to, że zawodnicy mający jedynie parter na najwyższym poziomie, z zaniedbaną stójką, obaleniami i klinczem, mają przej**ane.

Ktoś tam pisał, ze walka melendeza z thompsnem nudna, chyba go poyebało, swietne starcie ! Cała gala mega wypasiona !

No spodziewałem się tylko, że walka wieczoru będzie ciekawa a cała gala była git:) Szkoda tej złamanej ręki i tej przerwy.. Ale Cormier na prawdę mega szacunek