SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ona85 / redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 22123

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 336 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16820
lunika
Przepraszam za spam ale ja mam podobne zalecenie co do wegli od Obli ale nie rozumiem zasady dzialania takiego tasowania iloscia wegli. ( nie marudze Obli bo ponoc bardzo zajeta).
Agak co daje to tasowanie i dlaczego czit w postaci ciasta w swieta moze cos tu bardzo popsuc? Pewnie glupie pytania ale jak czegos nie rozumiem to ciezko mi to stosowac i trzymac sie ryzow.

lunika nie ma problemów ze spamem ja znalazłam artykuł, prześlę Ci na prv, żeby regulaminu nie łamać, nie wiem czy to wiarygodne źródło, ale tam jest o rotacji "trzy do jednego"...
A wspomnienie o cieście to poza cukrem podejrzewam, że pewnie ma to związek z insuliną.

-----------

Poza tematem - moje nogi umarły dziś po wczorajszym bieganiu, będzie bez treningu...

Miskę dodaję do tego postu




Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-29 23:02:35

Wiem, że mąka zła do oszukanej pizzy, ale dzień taki zakręcony, jutro za karę zrobię coś dodatkowo - dziś po bieganiu mam zakwasy takie, że problem z chodzeniem mam, a nie tylko z ćwiczeniem... Po co mi to było...

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-29 23:09:33

A i moje pierwsze spostrzeżenia co do miski:
Dzięki obniżeniu węgli przestałam mieć problem z dobiciem do odpowiedniej warzyw, nie czuję się ciężko wieczorem jak to bywało przy wyższej misce, ale oczywiście pożyjemy - zobaczymy...

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-29 23:20:06

Ale się naedytuję tego postu...
Zakwasy są okropne, zaczynają się na górze stopy , nawet nie wiedziałam, że mam tam jakieś mięśnie. Ledwo chodzę, nie wiedziałam, że jednym biegiem można tak się "zepsuć". Rozciąganie po biegu nie pomogło... Nie mam szans na trening siłowy dziś chyba, może zahaczę o basen...

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-30 08:42:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1189 Wiek 50 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 13096
Dziekuje z tym ciastem to tez tak mysle, ze idzie o insuline ale moze tez o cos bardziej zlozonego. Dlatego pytam

Mnie o dziwo tez dopadly ostatnio zakwasy po bieganiu i chodzilam jak kaczka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 336 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16820
30.03.2012
Trening:

DNT zakwasy nie odpuszczają, rzadko mi się zdarzają takie, że trzy dni nie mogę chodzić. Dziś już trochę lepiej jest. Dziś wieczorem trening siłowy zrobię.

Miska:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 489 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19769
ona85
30.03.2012
Trening:

DNT zakwasy nie odpuszczają, rzadko mi się zdarzają takie, że trzy dni nie mogę chodzić. Dziś już trochę lepiej jest. Dziś wieczorem trening siłowy zrobię.




Witaj w klubie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21746
Bosz, mnie dzisiaj połamało. Źle spałam, boli szyja ale mam nadzieję, że przejdzie, bo wczoraj był DNT. 3maj się

http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html

Walk like you have three men walking behind you.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 336 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16820
31.03.2012
Miska:

Dziś miska wysoka



Trening:

Rozgrzewka - udało się orbiego naprawić, ale znów zaczął strzykać, więc zrobiłam na nim jedynie rozgrzewkę
Martwy ciąg - idzie jakoś
Wyciskanie sztangi w szerokim chwycie na ławce skośnej - wszelkiego rodzaju wyciskanie jest dla mnie problemem, ale jakoś staram się ruszyć z miejsca
Wiosłowanie hantelką (ilość razy i ciężar na 1 rękę)- progres 0,5 kg do każdej serii, w przyszłym tygodniu mam nadzieję uda się już machać dwucyfrową hantelką
Wznosy ramion bokiem stojąc - ciężko idzie, zapomniałam, że ostatnio do ostatniej serii dołożyłam, a teraz zrobiłam wszystko jednym ciężarem
Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie na ławce płaskiej - zaczęłam 1 kg wyżej niż ostatnio, ostatnia seria niepełna
Uginanie przedramion ze sztangą łamaną - tutaj jest ciężko
Wznosy w opadu - dodałam obciążenie do robienia wznosów, z 5 kg nie zrobię całej serii bez odpoczynku
Brzuszki na piłce - dodałam obciążenie
Brzuszki skośne na piłce - dodałam obciążenie





Jutro pomiary
Dziś się nasprzątałam - pierwsze przedświąteczne porządki. Śnieg spadł i w ogóle przez obniżone ciśnienie źle się czułam i się męczyłam z bólem głowy, ale udało mi się zrobić trening wreszcie. Przez przerwę w ćwiczeniach nie mam jakichś oczekiwań co do pomiarów, ale jestem ciekawa co wyjdzie po tym tygodniu.

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-31 23:13:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21746
No to śmigaj z pomiarami .
Rzeczywiście pogoda jest jaka jest. A miałam takie plany dotyczące biegania

http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html

Walk like you have three men walking behind you.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 336 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16820
Heloł Ladies!
Oto pomiary, pospadało trochę, co do wagi to w zeszła sobotę było 64,4, ale w niedziele skoczyło do 65, więc tyle wpisałam, czyli różnica nie jest taka ogromna jak teraz widać. Ogólnie jest dobrze. Co do zmiany diety - jestem zadowolona, nawet lepiej się na niej czuję, spokojnie udaje mi się zjeść warzyw tyle ile potrzeba.
Co do ćwiczeń, zachciało mi się pobiegać i wyłączyło mnie to na dwa dni z treningów jakichkolwiek (ledwo chodziłam), więc udało się tylko dwa treningi siłowe zrobić w tym tygodniu.
Dostałam karnet miesięczny na siłownię do wykorzystania do 20 maja i się zastanawiam czy iść od razu czy jeszcze poćwiczyć tym swoim planem i dopiero 20 kwietnia na siłownię pójść. I jaki plan wybrać wtedy. Na siłowni trochę maszyn jest, ale wiem, że jest problem z dostępem do wolnych ciężarów, więc wolałabym coś tylko na maszyny. Idę wertować plany treningowe.




A i chleb sama piekę, fakt, ze odpadł mu spód , ale i tak smakował. Kończy mi się kurczak wiejski i z tego powodu ubolewam. Nie mogę się doczekać świąt i własnoręcznie (własnoręcznie = przez rodziców, ciocię, nie przeze mnie) robionego mięska.

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-04-01 12:38:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 489 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19769
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21746
Leeeci . Owocny ten tydzień. Gratuluję.
Łydki jakieś oporne widzę

http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html

Walk like you have three men walking behind you.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening kobiety plus sprzęt rowerek lub orbiterek co sądzicie?

Następny temat

Dieta dla kobiety 60 lat

WHEY premium