Wilczewski jest na końcu swojej bokserskiej kariery, szczerze wątpię aby udało mu się wygrać z Abrahamem. Piotrek może pokaże się z dobrej strony ale na zwycięstwo bym nie liczył. Farbowany Niemiec ma bardzo szczelną gardę przez którą przedrzeć się jest niesłychanie ciężko. Piotrek jest zawzięty ale nie wydaje mi się aby to wystarczyło na wygraną tym bardziej ,że pojedzie do jaskini lwa... Mimo całej sympatii dla Wilka ,daję mu jedynie 10-15% szans na wygraną. Jedyną opcją jest wygrana przed czasem a to jest praktycznie nierealne!
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
3
Napisanych postów
1666
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
31865
No niestety też nie widzę szans dla Piotrka. Położyć Abrahama nie da rady, wypunktować i się nie nadziać na żadną bombę ciężko będzie a biorąc pod uwagę że walczą w Niemczech to nawet jakby się udało wypykać to i tak go przekręcą. Max 15% dla Wilka niestety...
Szacuny
13
Napisanych postów
8247
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78867
Właśnie dzisiaj słuchałem wywiadu z Wilkiem, sam mówił, że będzie to dla niego trudna walka, na KO prawie żadnych szans i musi się bardzo solidnie przygotować.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Szacuny
7
Napisanych postów
1054
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
6563
Prawda będzie ciężko, no ale fajnie że nasi dostają takie walki. Piotrek jest twardy i postawi opór Abrahamowi - do Finlandii pojechał i znokautował faworyta
"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"
Szacuny
6
Napisanych postów
316
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21373
Ktoś taki mobilny jak DeGale był w stanie wypunktować Polaka. Widać było w tam tej walce że wystarczy więcej poruszać się po ringu. Trudno podejść do tej walki bo oboje są raczej statyczni. Nie wiem po co wraca Abraham , ale na pewno nie po przegraną. PS: Sorry za wa posty. Nie używajcie szybkiej odpowiedzi xd
Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16509
Ja już raz skreśliłem Piotra i byłem bardzo mile zaskoczony. W tej walce również nie jest faworytem, ale wcale bym go nie przekreślał. Typy wole pozostawić reszcie.
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Balboa5 nie ma szans na to aby Piotrek ustrzelił Abrahama a nawet jeżeli są to bliskie zeru. Arthur w swojej obronie zawsze jest konsekwentny i wręcz hermetycznie zamknięty. Dobrać się do niego jest niezwykle trudno.
Oczywiście nie piszę ,że nie da się tego zrobić...
Szanse są ale nikłe, Abraham pokazał w walce Dirrellem ,że da się go wyprowadzić z równowagi i posadzić na deski tak jak było w tym przypadku. Andre skontrował skutecznie sfrustrowanego niemiaszka i posadził go w 4 rundzie na tyłek.
W tej walce będę całym sercem za Piotrkiem. Nie raz już sprawiał miłą niespodziankę ,ale czy tak będzie w tym przypadku?
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)