ona85 / redukcja

pojemniki a w nich co dusza zapragnie. Ja tam bez skrępowania wciągam prosto z pojemnika jakieś jajka na twardo czy inne tego typu rzeczy. A, co. Czy tylko kanapki muszą być "normalne", przecież to też jedzenie. A jak ktoś się dziwnie patrzy to mnie to tylko bawi

No właśnie tu jest problem, bo biegając po mieście nie mam gdzie tego pojemnika wyciągnąć. W pociągu to nie ma problemu :) Coś tam zapakowałam :D No to komu w drogę, temu kopa...

Zawsze możesz wcinać jaja na twardo prosto z torebki i zagryzać ogórkiem zielonym Sprawdza się idealnie gdy człowiek biega po mieście, sprawdziłam

Szerokiej drogi

Bieganie z jajkami na wierzch, że też na to nie wpadłam!

Znalazłam żytnie bułki z grillowanym kurczakiem
Pięknie dziś nad morzem. Cieszę się tym dniem, bo już czuję na sobie własny bat i nie tylko własny za dzisiejsze jedzenie

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-03 14:57:43

Miska na moje oko nie wyszła tak źle jak myślałam :) Ale też nie idealnie. Co do obiadu, to wyjątkowo trafili z przystawką z łososia i pieczoną piersią z indyka. Niestety trafił się rosół i nieszczęsny ziemniak, a raczej jego część oraz węglowodany na kolację. Rozkład, fakt faktem, prawie się udał :)

Pomiary niedzielne i jest d*pa, od dwóch tygodni praktycznie żadnych zmian w wymiarach, a brzuch nawet na plus :'-(
Jakby któraś z szefowych zajrzała i coś pomogła to byłabym wdzięczna.







Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-04 11:40:33

Dziś tylko 5 km spacer (50 min) po WHEYa.
Miska poniżej

Spacerek po WHEYa

W I posiłku nie masz białka. I ten pumpernikiel to też nie bardzo Szynka za sklepu to wiadomo Wiadomo też, że nie zawsze jest czas by piec swoje produkty, ale na miare możliwości warto

misworld, dzięki za uwagi, oczywiście staram się w miarę jeść wszystko swoje, nie zawsze wychodzi.
Teraz doczytałam o tym pumperniklu (tak to się odmienia? ), dzięki za zwrócenie uwagi - będę unikać.

Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-05 21:50:43

Miska poniżej.
Orbi 10 minut.
Trening z piłką trzeci tydzień, 12 powtórzeń jedno za drugim z 30 sek przerwa miedzy ćwiczeniami w 3 obwodach. Ciężar 3,2 kg (ciężarek raczej albo jakieś inne zdrobnienie jeszcze drobniejsze ).
Orbi 20 minut.


Mam jeszcze kilka pytań podsumowujących ostatnie wpisy:
1. Waga spada, wymiary jedynie minimalnie drgnęły - co może być tego przyczyną? (woda?)
2. Czy w związku z tym muszę coś zmienić?
3. Już się zgubiłam - mam liczyć do bilansu warzywa inne niż zielone (pomidory, paprykę)?
4. Do porannej owsianki dodać trzeba jakoś więcej białka? Jeżeli tak, to może jakieś podpowiedzi w jaki sposób?
5. Czy warto zakupić jakieś suplementy (na razie biorę tylko magnez i to nie do końca regularnie, ze względu na dawną skłonność do kurczy, chociaż teraz nie występują)?




Zmieniony przez - ona85 w dniu 2012-03-05 22:17:02